Czułem pismo nosem, ale tliła się we mnie nadzieja...
Złą porę wybrałem na to ogłoszenie, zapominając że poważni użytkownicy są w pracy a forum o tej porze przeglądają tylko wiadomo jacy ludzie

No nic, przynajmniej na kosztach wysyłki się zaoszczędzi.
Fechu, również przyjęte