KF Feronikeli (Kos) to bierze, TNS u siebie nie mieli nic do pwoiedznia, ledwo zremisowali, to an gorącym terenie w Kosowie mieliby wygrać....wątpliwe.
Generalnie to do 90 prawie minuty prowadzili 2-0...czy tam nie było karnego w doliczonym??
Ale mam tak samo
.czystą jedynkę..trawa to trawa..guma to guma