Przyjeżdżają i żyją jak królowie, ale to nic nowego przecież. Dlatego też ceny w ładnych miejscach podkręcone do szczytu. Widziałem nawet lane Tyskie po 18.
ło matko takie siki w takiej cenie to lany Pilzner chyba po 30 a Guinness po 50
Teo: pisales ostatnio ze polowy na Baltyku wstrzymane to mam takie pytanie troche od kuchni, moze bedziesz wiedzial
Jak w takim razie beda dzialaly smazalnie ryb? Wiem ze czesc z nich bierze swieze ryby od rybakow albo sami lowia (pewnie rzadziej). Czy w takiej sytuacji jaka mamy nie dostane swiezej ryby w smazalni teraz?
Teo: pisales ostatnio ze polowy na Baltyku wstrzymane to mam takie pytanie troche od kuchni, moze bedziesz wiedzial
Jak w takim razie beda dzialaly smazalnie ryb? Wiem ze czesc z nich bierze swieze ryby od rybakow albo sami lowia (pewnie rzadziej). Czy w takiej sytuacji jaka mamy nie dostane swiezej ryby w smazalni teraz?