Świeża ryba w restauracjach nadmorskich to taka sama sciema jak chmiel w tym tyskim po 16 PLN.
nie jem w "restauracjach" nadmorskich bo wiem czym to pachnie
jem tylko w smazalniach gdzie ryba jest od rybakow
w miedzyzdrojach jakby ktos chcial isc na smazona rybe to tylko na sam koniec miedzyzdrojow do rybakow