ale że Kostal zagrał dobry mecz

taktycznie najlepsze spotkanie Jagi od długiego czasu, aż boli że wynik, bo sędzia trochę za uszy wyciągał rywala

Pospisil standardowo co tydzień lepszy, Imaz Imaz Imaz standardowo pokazuje że jest najlepszy w lidze. Jadze nadal brakuje jedynie konsekwencji i farta przy tych traconych bramkach. Ogromny plus dla Mamrota za ogarnięcie Poletanovicia - jak faktycznie miał fochy to go wyleczył zsyłką.

I nie wiem kto w Wiśle w całej tej patoli odpowiadał za transfery swego czasu, ale wrzucił tyle jakości do tej ligi że szok. Zresztą, z taką grą jak wczoraj Wisła nie ma szans na spadek, nad czym przed sezonem można było się zastanawiać. Myślę, że nawet top8 przy dobrych wiatrach nie jest nierealne

Z Wisłą nie będzie tak,zle.Podobno Polski Związek Emerytów i Rencistów ma zostac sponsorem strategicznym.

Oglądałem Tazen Waszą 2 połowę i powiem tak.

Wstrzymaj się z ocenami, jak już napisał Kura i jaga do meczów po przerwie na reprezentację, bo one dopiero zweryfikują Waszą moc.

Wisła proste błędy w obronie, a Imaz ma smykałkę i to wykorzystał.
Po pierwszej bramce goście zaatakowali, a w takich warunkach jest więcej przestrzeni do ataku, po ewentualnym przejęciu piłki.

Tak że wiesz...
Rozumiem że się cieszycie, bo jest do tego powód, ale dla Was chyba liczy się tylko mistrzostwo, a do tego nie wystarczy wygrać tylko z Wisłą.

jebać czarnych nieudaczników siedzą dzbany na varze i nie umieją
racjonalnie ocenić sytuacji

Najlepszy był Mielcarski gol na 3-2 w 90 minucie a ten gamoń jest duża szansa jeszcze na remis Wisły

Dzisiaj dzień meczowy drużyny rezerw Jagiellonii. Promień Mońki celowo zmienił godzinę rozegrania meczu, aby uniemożliwić nam wystawienie zawodników z "jedynki", ale z tego co wiem, to dziś Wojtek Kobeszko ponownie otrzyma mocne wsparcie niewykorzystanych wczoraj zawodników.

ale tylko 1.45 na Jagę

o 12 mecz ? kura

a Prikryl podobno chory a nie kontuzja

na Koronę będzie gotowy tak jak Ogień

Pospisil po tym meczu może dostać powołanie do reprezentacji Czech

o 13:30

Prikril wysoka gorączka wylądował nawet w szpitalu oby nic poważnego

Dla tych którzy lubią ruletę, RR na podstawie dotychczasowych statystyk.
Według nich, największe szanse na powodzenie ma Cracovia i Lech +5,5 RR, kurs odpowiednio 1,79 i 2,11.

Craxa dotychczas u siebie miała 8 i 8 RR, a Lech na wyjeździe 9, 6 i 11.

I teraz, jeżeli dwa czy trzy razy kulka wpadła na białe pole, to następnym razem wpadnie też na białe, czy już może na czarne?

Ten dylemat pozostawiam ewentualnym inwestorom.

Leszki w Częstochowie będą prowadzić grę a Raków bunkier i czekanie na kontry mogą ogarnąć pyry

To wszystko zależy jaga, jak się ułoży mecz.
Jeżeli coś wpada na początku, to przegrywająca drużyna próbuje to odwrócić.

Ale jak się będą długi czas tylko "macać", to już jest inna sytuacja.

szmatławiec sport
Niezły „Sport”, bywał dużo gorsze w ostatnich dniach. Ale generalnie jest co poczytać. Odpuszczamy sobie cytowanie relacji z meczu Legii z Rangersami, ten mecz był dwa dni temu. Obok za to o wczorajszym przepraszaniu kibiców Wisły przez Imaza, który sieknął swojemu byłemu klubowi dwie sztuki.
ten co to pisał dyscyplinarka natychmiast

dziennikarskie dno to już nawet nie jest śmieszne

Z tej nedznej ligi po dobrym kursie wydaje sie Slask do grania czysta "dwoja"

Chociaż to już historia, ale i ja się pochwalę, bo jakąś malutką, ale dołożyłem do tego swoją cegiełkę.

Wypowiedź po meczu Stevena Gerrarda.

"W Warszawie zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, szczególnie w pierwszej połowie. To ważne, bo atmosfera jaką stworzyli kibice Legii, była dla nas bardzo trudna. Myślę, że piłkarze to potwierdzą, że kibice mieli wpływ na przebieg meczu. To był doping od początku, do końca, wszyscy byli bardzo głośno. Była to jedna z najlepszych atmosfer z jaką miałem do czynienia, a przecież byłem na wielu stadionach, więc wiem co mówię. Uznanie dla kibiców Legii."

Podpalałem się przez ostatnie sezony, teraz czekam na każdy kolejny mecz i po każdym kolejnym weryfikuje swoje oczekiwania. Mecz z Wisłą ma taką samą wagę do MP jak każdy inny, a Wisła to przeciwnik, który zawsze nam sprawiał problemy, niezależnie od formy

Nie będzie mistrzostwa? Trudno. Ważne, żeby dalej betonować się w czołówce. Kiedyś to przyjdzie. Może my to nie ten kaliber, ale swego czasu Legia pokazała, że trochę trzeba znieść upokorzeń, żeby w końcu wyszło.