Byłem dziś na komisji orzekającej o stopniu niepełnosprawności, co za upokorzenie, rzekłbym skurwysyństwo.

co tam Vincent wyszło?

Chyba całe pokolenie konowałów musi wymrzeć, żeby było normalnie.
Proste zaświadczenie, żeby móc się starać o rehabilitację, za tym nie idą żadne pieniądze, ale nie..

Jak będę jadł przez sondę i pisał mruganiem to pewnie się pochylą nad problemem

Te leśne dziadki w tych komisjach to ludzi traktują jak wroga

ja w środę idę na komisję do ZUSu, co roku mnie wzywają bo myślą że jakiś cud się stanie i wyzdrowieję a przypadłość taką mam że odwiedziłem kilka ośrodków leczenia a stan zdrowia się nie polepszył a wręcz przeciwnie

w zeszłym roku jak byłem na komisji to jak na przesłuchaniu, pokój, biurko, dwa krzesła i kozetka i pytania typu "po co pan dziś przyszedł"

mój ojciec po przeszczepie serca, bajpasach, wstawiony rozrusznik, niewydolność wątroby po lekach, słaniał się na nogach jak miał iść po gazetę do kiosku a te skurwysyny po 2 latach od zabiegu zabrali rentę, zmniejszyli stopień niepełnosprawności i kazali iść do "lekkiej pracy"

Przez lata napatrzylem się kto bierze zasiłki z Mopsu i itp.
Złożyłem papiery gdzie mam zdiagnozowane podejrzenie SLA, to jak pisałem choróba postępująca, neurodegeneracyjna, więc kolejna diagnoza może już być w pełni SLA, rokowań nie ma żadnych, leków nie ma, poprostu czekasz co dalej.
Od paru miesięcy jakos się psychicznie wyprostowałem to jakiś kmiot się znajdzie

opowiadaj. wnioskujesz o rentę czy jak ?

Chudy ja na razie do Zusu nie startuje.
Takie zaświadczenie chciałem, do rehabilitacji, trochę to droga impreza.
Gość się mnie pyta jakie są rokowania.
I co ja mam mu odpowiedzieć, wykształcony lekarz...

30.08 g.18.00
ARKA Gdynia - Górnik Zabrze

chyba home win peffa

VVega wytrwałości życzę bo przebrnąć przez tych dziadów jest na prawdę ciężko

Jest już od kilkunastu lat Panowie, silna presja kolejnych rządów na maksymalne ograniczenie rent.

Jesteście tylko tego konsekwencją.
Popierdolone to wszystko, ale takie są realia.

Przykre.

Tak jak piszę, orzeczenie o stopniu niepełnosprawności 05R, upośledzenie narządu ruchu. Praktycznie stałem się leworęczny. Szklanki nie podniosę, prania nie powieszę, ogolić się nie da itp.

To jest jeden chuj, w obydwu komisjach siedzą ludzie którzy zamiast pomagać doszukują się chuj wie czego i robią tak żebyś wyszedł zrezygnowany

Podkreślam, to nie ma nic wspólnego z rentą.
Nawet mając taki papier, nie ma zniżki na nic prawie. O do muzeum mogę wejść na ulgowy. Komunikacji miejskiej nie obowiązuje.
Pod Lidlem nie zaoarkuje bliżej bo takie papiery wydaje starosta powiatowy

nafta 2

Siedziałem potem chyba ze dwie godziny nad Wisłą i patrzyłem się w wodę i za cholerę nie mogę zrozumieć, co mam zrobić...
W jakim stanie tam przyjść, żeby coś zobaczyli

No i Pogon dzis nie wygra z kmiotami z Plocka.

współczuję, szczerze ..

I jeszcze Pogoń, znowu będzie potrzebne przepisanie tabeli