Jak by na to nie spojrzeć, to ten krzyż na Giewoncie to samowola budowlana.
Do tego te łańcuchy, które raziły ludzi.
Szok.
wina katolików i kościoła ?
narracja tęczowych dopadła też ciebie ?
Jaga nie trzeba być tęczowyn, żeby wiedzieć że piorun wali w konstrukcję metalową, paradoksem jest, że ten krzyż ma chronić Polaków przed nieszczęściem.
Byłem wczoraj w Zakopanem w porze tej burzy takiego huku nigdy nie słyszałem.