Mafia jaka afere
napisałem tylko że sie nie rozliczył
zle to wyglądało ale nie można całe życie za taki incydent piętnować człowieka.
No sorry Pacyfek, ale trochę się zapędziłeś - INCYDENT kurwa?!!! Kilkunastotygodniowy?!!! Gdyby się zesrał gdzieś na Greenpoincie to byłby incydent, a w tym przypadku ta bezczelna kurwa pokazała swoje oblicze, za które dostał tutaj po ryju.
Mafia ma rację, wiekszość mających choć grosz honoru zlewa tą pizdę z góry na dół, a Ty jak ten Judasz najpierw obrażasz się z tego powodu, a teraz liżesz mu rowa. Ohyda Pacyfek