@forty gra głównie lajf, ale on się nie podpala jak małolat.

i dostaje limity po 5ojro za granie 2 ligi indonezji kobiet

Lukasz ustalmy definicje, granie lajf to hazard (ale nie zawsze),a pre-match to inwestycja (zawsze )
dobrze lapie ?

Tak to można zdefiniować wHiTe.

Nasi tacy dobrzy czy Helweci dno dna

Żarcik. Wszystko hazard. Ale co prawda to prawda. Każdy wie kiedy traci głowę a kiedy nie. U mnie tylko na lajf i wtedy przegrywane największe siano.
Bo chyba jest różnica w typie na byle co i byle jak kiedy masz świadomość płonącego konara a typ zagrany na spokojnie.
Oczywiście różnicę tą dostrzeże ktoś kto ma do czynienia z graniem bo dla kogoś z boku jedno i drugie to szaleństwo.

Jest i HOTka

Ale się dałem podejść Białemu. Jak leszcz.

Teraz kierwa będą mnie roastować przez trzy dni.

uspokoiles mnie Lukasz, juz mialem fecha wzywac

Holenderka, byłaś pogadać ze Skowronkiem ?

Karetki nie czeba.

szyfr jakiś?

Nie znam gościa tak pierwszego dnia to go nie chce zrażać jeszcze ucieknie

Niech trochę się oswoi to tam wpadnę na trening

ze Skowronkiem autostrada do spadku ,bez podobnie więc po co przepłacać

To samo mówili o Stolarze a miesiąc póżniej był liderem ligi dajmy chłopu popracować

Stolar chociaż się dobrze ubierał

Skowronek zmienia kluby szybciej niż Lukasz panny

Tez trzymam fige zeby kupon Qinca jakims przypadkiem nie wszedl. Jak wejdzie to poczuje sie Bogiem bukmacherki i odda wszystko z nawiazka. Skonczy siw chlodna glowka itp. Najwazniejsza rzecz PSYCHIKA zacznie platac figle. Fechu jako trener osobisty pewnie lepiej zna psyche kolegi, ale nalo kto ma mocna na ten sport.

5 trener na liście płac

wkrótce premiera

brać panny do kina

Quinc, możesz poprzewijać chwilę, sporo kwiatków, kilka łez w oku. Stuttgart za Loewa z magicznym trio ładnie pogrywał.