mimo wszystko te zasady w boksie dużo bardziej patologiczne.
W przypadku braku nokautu sędzia punktowy w boksie decyduje o wszystkim, i mamy walke Ruska z Amerykańcem i ku zaskoczeniu wszystkich oboje dają na wygraną dla swoich.
Ja trochę jaś fasola z boksu, ślędzę tylko te większe gale ale naprawdę to nie pierwszy raz kiedy widzę jakieś dziwne werdykty [/quote]
Ja tylko odpowiedziałem na pyranie
O boksie nie ma co dyskutować, najprościej wał zrobić.
W amatorskim boksie przed wprowadzeniem liczarek ciosów dopiero było przekrętów.