Wymyślają w tych szpitalach, premier i prezydent mówili, że wszystko jest dobrze, dobrze idzie robota, dobrze robią chłopaki, więc nie ma co się niepokoić!
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25785262,prof-robert-flisiak-za-dwa-tygodnie-bedziemy-mieli-poczatek.html#s=BoxOpImg1
Wcześniej o problemach związanych z zapatrzeniem szpitali w sprzęt ochronny dla personelu - m.in. w maseczki czy rękawiczki - informowali dyrektorzy szpitali w Krakowie, Bolesławcu i Radomiu. "To jest katastrofa! Brakuje nam wszystkiego: masek, okularów, przyłbic, środków do dezynfekcji. Jak sobie radzimy? Z godziny na godzinę. Obdzwaniamy hurtownie. Jak tylko coś się pojawi, natychmiast znika" - stwierdził w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" Kamil Barczyk, dyrektor szpitala w Bolesławcu.