moze sprecyzuj co rozumiesz przez hossa, spadlo 800 punktow, odbilo 400 to gdzie hossa? na razie to odbicie

Chiny zaczynaja jechac pełną parą z zamówieniami i produkcją..i wszyscy licza ze reszta świata za miesiąc zrobi to samo

FCMG nie nadąża z produkcją, handel marże teraz może robić jakie chce, budowlanka pełną parą idzie, sprzedaż mieszkań odbija już

lezą usługi i turystyka i restauracje i lotnicze(którym rządy wpompują kasę)

każdy liczy że już wiemy jak będzie wyglądać najgorsze i najwidoczniej inwestorzy uznali ze czas wykorzystac dołek

osobiści powiedziałbym ze powinni jeszcze raz ubić dno, ale kto wie czy tak zrobią bo usiakom chyba sie nie chce

- Mamy 340 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - podało w niedzielę rano Ministerstwo Zdrowia. Nowe przypadki dotyczą województw: śląskiego (144), wielkopolskiego (80), dolnośląskiego (65), lubelskiego (15), zachodniopomorskiego (10), kujawsko-pomorskiego (8), małopolskiego (8), opolskiego (4), warmińsko-mazurskiego (3), podlaskiego (2), pomorskiego (1). Według oficjalnych danych obecnie w kraju mamy tym samym 9082 osób zakażonych SARS-CoV-2

W mazowieckim nie ma

Mazowieckie tylko raz dziennie ,wieczorem podaje.Dlatego z rana nigdy nie ma.

Ciekawe dlaczego

Warszawka,musi być inaczej.

Zobacz, a ja w swej naiwności myślałem, że to zwykła manipulacja...
Do tej pory mazowieckie zdecydowanie zawyżało wynik ogólny, i byłem pewien, że chodziło o to żeby raz dziennie wynik wyglądał lepiej, a może akurat zwykły zjadacz chleba zobaczy niższą liczbę i pomyśli: ooo ale super

Kazow - Hossa to trwa od 10 lat. Najdziwniejsze, że trwa nadal pomimo tego co się dzieje.

Ale to zasługa tylko i wyłącznie rządowych dodruków, które pompują pusty szmal w rynek próbując ratować system, który się chwieje. Socjalizm w czystej postaci. Tylko czy można tak ciągnąć w nieskończoność? Przykład ZSRR pokazał, że nie.

Niestety ale wszystko wskazuje, że dodruk pieniędzy przez poszczególne kraje nie jest najlepszym pomysłem.
Drukowany jest pieniądz zamiast pożyczania.
Przy obecnych stopach, po ostatnim dobrym okresie gospodarczym pożyczanie i wpompowanie w miarę realnego pieniądza bezpośrednio do przedsiębiorców daje szansę na to, że przetrwają jakiś policzalny okres i będą w stanie go w tej czy w innej formie oddać.

Giełdy i ruch na nich jest kompletnie sztuczny w moim odczuciu. Zupełnie tego nie rozumiem w sytuacji gdy główni gracze skupiają masy pieniędzy panicznie się bojąc w jakikolwiek sposób je zaangażować. Oczywiście nie licząc tych którzy czekają na wyraźne spadki i przystąpienie do skupu. To tylko pogłębia dysproporcje jakie powstają przy okazji każdego kryzysu. Moim zdaniem jest to droga bez odwrotu, nic się nie uczymy, i zamiast próbować korzystać z okazji żeby odzyskać kontrolę nad sytuacją to podlegamy mechanizmom które jeszcze bardziej promują najbogatszych.

Cena barylki ropy -40$.

Grubo.

Przy tym ujemne ceny ma tylko ropa amerykańska. Ropa arabska, rosyjska czy innych państw Afryki i Azji kosztuje 20-30$.

Właściciele hotelu w górskim kurorcie Cortina d'Ampezzo na północy Włoch pozwali ministerstwo zdrowia Chin za straty poniesione z powodu epidemii koronawirusa. Chińskiemu resortowi zarzucają, że z opóźnieniem zawiadomił Światową Organizację Zdrowia o wirusie.

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art...s-covid-19.html

"Angelica Bengtsson, szwedzka nadzieja olimpijska w skoku o tyczce, z powodów finansowych postanowiła zatrudnić się przy robotach drogowych, gdzie będzie kierować ruchem samochodów.
Sezon jest jaki jest, czyli go nie ma. Bez zawodów dla sportowca nie ma zarobków, a aby opłacić wszystkie moje rachunki i zobowiązania potrzebuję dochodu. Znalazłam ciekawą pracę na świeżym powietrzu przy remontach dróg - wyjaśniła 26-letnia tyczkarka.

Dodała, że jest to praca sezonowa i na razie jest dla niej aktualna do końca sierpnia. Jeżeli jednak epidemia nie znajdzie się pod kontrolą i zawody będą dalej odwoływane, może będzie pracować dłużej"


U nas tylko ręce wyciagają-dać,dać

Dodała też że o wiele więcej zarobi przy kierowaniu niż ma stypendium sportowego

no ale jak już piszecie to piszcie dlaczego tak jest bo ludzie sie nie znajo

nie ropa ale kontrakty na rope

a kontrakt na rope ma to do siebie ze wymaga fizycznej realizacji, wiec jak go nie sprzedasz przed terminem wygaśnięcia, to musisz zawieźć baryłki ropy do magazynu w US ... a wiadomo że 99% grających na kontraktach ropy nie ma fizycznie baryłek w garażu, więc musieli odsprzedać nawet ze stratą na dzień przed terminem

sytacja niespotykana, ale tak to jest jak sie gra na kontraktach

może niech pozwie swój rząd, że rtak późno zareagował - a może jednak wtedy było OK że rza postanowił nie przeszkadzać w sezonie narciarskim

Ludzie się cieszą z otwarcia lasów

Jak zaznacza Ministerstwo Środowiska, naukowcy i leśnicy zgodnie przyznają, że natura odetchnęła. “Leśnicy dzielą się informacjami o napotkanych zwierzętach i ich zachowaniu, które dziwią najstarszych stażem pracowników. Odrodziło się prawdziwe leśne życie. (…) Dopiero teraz, gdy obowiązywał zakaz wstępu do lasu, zobaczyliśmy, ile dotąd traciliśmy” – podsumowano.

nom...podobno dzika przyroda odzyskuje teren...na poparcie tezy miła Pani powiedizałą że na jej osiedle wrócił DZIĘCIOŁ oraz pojawiły sie JEŻe

ale pierdy..

i co ja mam biedny powiedzieć jak widziałem lisa pod domem a przed czasami wirusa a w zeszłym roku nawet kilka dzików?

ja dzis w lesie widzialem cos dla mnie dziwnego, bardzo duzo golebi i to wcale nie na obrzezach

az troche zglupialem bo nie wiem teraz czy nigdy na to nie zwracalem uwagi (watpie) czy cos sie mocno zmienilo w ekosystemie

mam taka teorie ze przez to otwarcie lasow jest w nich duzo wiecej ludzi niz zazwyczaj i oni zostawiaja cos po sobie co wlasnie sciaga golebie

jest jeszcze druga teoria ze mi po prostu odjebalo

Ta druga jest dobrze zdiagnozowana.

Pewnie synogarlice widziałeś