Moze troche co moim zdaniem do absurdow tych niby wprowadzonych srodkow ostroznosci, bo mam kilku dobrych znajomych co jezdza po Europie busami
Oczywiscie nie wszystko z ich opowiesci,ale tez znajomych. BTW . Jeden z najlepszych biznesow w Europie teraz. Dawniej tez,ale teraz to juz sie w glowie nie miesci. Cena paliwa w dol na maxa, cana euro w gore na maxa, zapotrzebowanie na transport kosmiczne
1. Wyjechał z Warszawy do Portugalii ani jednej kontroli po drodze, mierzenia temperatury. 3100 kilmoterów
tylko
2. Podobny kurs Warszawa Irlandia. Totalnie nic . Nawet na promach zero
3. No tu drastyczny kurs, z Niemiec do prawie Mediolanu (ok 20km od niego) . No zastanawial sie chłopak bo sie bał,ale praca mega wiec to przewazylo .Pojechal , wjechal i wyjechal . Parodia
Jeszcze z 3-4 przyklady z tego tygodnia, ale sa podobne wiec nie ma sensu. Rozumiem,ze transport musi byc bo kazdy mysli jezdza z najwazniejszymi rzeczami. To jest totalna nieprawda nadal sa ladunki ,ktore w ogole nie maja znaczenia dla obecnej sytuacji.
Nie ogladam zadnej PL telewizji wlasciwie od lat. Dzis akurat byl taki przypadek,ze musialem bo przez 10 minut net nie działał. Akurat sytuacja z granicy . TIRY i chyba z 2 busy przelatuja bez zdanej kontroli
Rozumiem,ze PISdy naogladaly sie Marwela i Ci kierowcy z transportu sa kurwa Supermenami ich wirus nie dotyka
. Nabyli odpornosc jezdzac z reguły Polska - Germania .
Nie chce żle wrozyc ,ale w Polsce bedzie tak samo jak na Zachodzie za 2 tygodnie, za miesiac
Dzis rekordy Italy, USA, Germania i Spain
USA łatwo zrozumiec tam za tydzien bedzie 20 000 czy 30 000 dziennie. Tyle narodowosci , wiekszosc nie zrozumiala ostrzezen
Rozpisałem sie wiec juz tylko jedna rzecz dodam.
Ilosc zarażonych podawana w Polsce jest kompletnie nie wiarygodna lub inaczej na pewno niezgodna ze stanem faktycznym