Nie ma co kombinawać.Skoro własny stadion nie jest atutem ,a wręcz przeciwnie to trzeba grać gości.
3 x 2 @29 ESA
Ciekawa teoria z tym "a wręcz przeciwnie".
Wychodziłem z założenia, że "boiskowo" szanse są wyrównane. Ale może jest tak jak @forty napisał. Goście przyjeżdżają na pełnej z nastawieniem "grają bez kibiców, trzeba to wykorzystać, jedziemy z nimi jak u siebie". A gospodarze "o kurwa, własny teren i kibice nas nie wspierają, to żaden atut dla nas".
I psychicznie silniejsi wychodzą goście.
I podsumowanie:
Z "neutral teren" goście stają się gospodarzami.