Generalnie tak. 7,8,9,10. Jeden czort.
Ale fani Jagi po wygranej z Craxą byli w euforii, że z zapowiedzi o mistrzu zrobił się gówniany sezon, a tu nagle 3 pkt straty do 3 miejsca i niby sezon do uratowania wbrew pozorom.
Więc jakie 7,8?
A dlaczego nie 3?
3 a 10 to już różnica.
Spójrz w tabelę, wygrywasz z ŁKS i tracisz 2 pkt do 3-ego Lecha.
To bardziej było pisane pod "chujowość" naszej ligi, Tazen też o tym wspominał. Jak się załapiemy do górnej ósemki to myślę, że nie będzie ciśnienia na puchary bo w tej formie i tak nie ma czego tam szukać. Pewnie Petew da więcej pograć młodym. Jak widać więcej pożytku może być z Mystkowskiego niż Imaza.