Myślałem, że to Biszop jest level master (nie mylić z tym rowerzystą spod Goniądza) w przechwałkach.
Ale jednak nie.
Gwiazdor z Poznania do dzisiaj nie wywiązał się ze złożonej obietnicy i worka pyr nie zobaczyłem.
Zapewne przeliczył ile mu wyjdzie koszt transportu i bardziej mu się opłaciło przelać stuffke na fundację.