Akagi nie przynieście wstydu i wygrajcie chociaż 2:0 .
Wygramy wygramy.
Oglądałem skróty ich meczów pucharowych, to grają toporną piłkę, jedynie na stałe fragmenty należy bacznie uważać.
Nawet się zastanawiam, czy nie zawierzyć statystykom, że Linfield w ub. sezonie najwięcej bramek traciło (9) w okresie 1-15 min. meczu, 16-30 (8) i powyżej 76 min. też 8.
O ile w końcówce to będzie zależne od wyniku, o tyle w tych pierwszych okresach kursy są powyżej 2 i można nad tym pomyśleć, bo zakładam ataki od początku.
Ale to tak tylko dla sportu.