Ale gdyby sąsiad do Cb, dorosłej osoby, przyszedł żebyś czapkę z daszkiem twojego syna pożyczył dla jego syna bo oni nie mają przecież żadnej w domu a syn ich jedzie na 2 tyg na kolonie.
To zupełnie inna sytuacja niż wymiana między dzieciakami w piaskownicy. Oni i sikają do tej piaskownicy i wiele innych rzeczy robią.
Pożyczył bym tą czapkę pewnie ostatecznie, ale nie z wielką radością.