A teraz nie lepiej na te tindery? Bo te sympatie to z 15 lat temu były modne.

jak przez ostatni tydzień przewaliłem prawie cały zysk który wypracowałem we wrześniu

Nie jesteś wyjątkiem tu sami tacy

i to mi sie podoba, a nie jakies tam pieprzenie, konkrety

Szkoci wygladaja dobrze i awans Macedoni
Nasi z Wlochami to x2
a z Bosnia 1x

tematy OT to do innego działu

Ten Midtjylland aker. Żeby wygrali to też bym miał 3k więcej. Nigdy ich nie grałem, może nawet nie szanowałem, ale jak wywalili Slavię to to jednak nie leszcze. Mamy ich pod lupą.

bylo grac KOpenhage w notesie byla

Rymo bravo za konkrety a nie jakieś pitu pitu.

wiem, jestem pieprzonym hazardzistą

jedyna nadzieja to trafić Biczowy bilet na 600 kafli i tego gówna już nie ruszać nawet za 2zł

Moloch - za Wikipedią:

"...Z kolei inna tradycja mówi o świętym posągu, który był podzielony na siedem części. Do pierwszej wkładało się mąkę, do drugiej turkawkę, do trzeciej owcę, do czwartej barana, do piątej cielaka, do szóstej wołu, a do siódmej dziecko. Potem wszystko to było razem palone poprzez ciepło ze środka statuy..."

chyba nie wiem, z kim tańczę.. a tu jeszcze "straszliwy"..

dopiero byś ruszył

Teraz można podpier...jeden gruby notes z notatkami ze skandynawskich lig z sejfu w pokoju prezesowskim w jednej z podpoznańskich fabryk pod nieobecność właściciela tegoś notesu.

ale gruby kawałek!!

Dobrze aker, że zdążyłeś się ożenić i dopiero po ślubie zostałeś pieprzonym hazardzisto.

mi zajebali 10 kafli

miałem ŁKS, Slovan, Milan i tych duńskich sprzedawczyków za 3 kafle

kumpel ogladał mecz i druga połowa to był śmiech na sali
zapewne przy 0-2 dla gości musiał być fajny kurs na remis

Przypominam że zaraz w Milionerach pan turkot ciapaty pytanie za bańkę

nie nie robaczku
gram juz od ponad 20 lat a po ślubie jestem 10 lat
żonie przed slubem powiedziałem że gram

Nie no jak się trafi bilet za 600k to można sobie 100k przeznaczyć na grę a reszty nie ruszać. A jak szybko się przegra to ewentualnie kolejne 100k naruszyć, ale żeby już więcej nie podbierać.