Nic się nie zmieniło. Nadal debil.
"Mówiłeś o inwestycjach w Warszawie. Jakie masz?
Inwestycje mieszkaniowe mnie przekonują. Różne są pomysły, ale nie zawsze one mogą być udane. To nie jest też tak, że w Turcji zarobiłem miliony dolarów. Ale odpowiednio dużo, żebym mógł się wybudować z rodziną bez żadnych pożyczek, kredytów. Lubię samochody, nie ukrywam. Są takie, których wartość rośnie przez ograniczoną produkcję, ale na takie inwestycje trzeba mieć czas, a mnie nie ma w Polsce, więc teraz porzuciłem ten temat."
A tak w ogóle to tu wszystko moje jest. To sam wszystko kupywałem.