jacyś tacy przestraszeni

Mancini gały wybałuszone ze strachu jak Andrew Gołota przed walką z Majkiem.

I Vive versa bo Angole to mieli drabinkę niewidzianą w historii futbolu

ostatnio Andrzej z pracy opowiadał jak siedzi u znajomej i Gołota przyszedł ( to czasy jak jeszcze mocno gazował) mówi : Ciocia , głodny jestem.
To mu ciotka powiedziała żeby sobie jajecznicę zrobił. Wziął 12 jajek pół chleba i sobie podjął. To musiało być dawno bo jeszcze Andrzej z pracy też gazował

To nie była jego ciotka, tylko tak się zwracał do starszej

Sensei więcej nagrań z panem Andrzejem ,prosimy

Sensei jak napisał te anegdotkę to przyznam, że przestałem się łapać który Andrzej jest który.

ławka u Włoch też słaba jak erekcja po 50 tce

też zgubiłem się który to Andrzej gazował

Andrzej to jest gigant. Zero po angielsku A jeździ po całych stanach na zawody wędkarskie. Jest członkiem Polonia Carp Team. Łapią ryby , robią zdjęcia i wypuszczają

oboje:)

Obydwaj !

to który Pan Andrzej ciocia

Tak!

dwóch tak słabych połów Włosi nie zagrają

Pickford miał jakas interwencje na tych Mistrzostwach ??

bardziej tu karny niż w półfinale

jedną bardzo dobrą ze Szkocją

kiążkowy karny

Oby bo fatalnie się ogląda finał w którym jedna z ekip ma siłę ofensywna na poziomie Andory