11,5 rożnego na baraż na Wales

wchodz Forty smiało

kiedyś trafiłem Kolhlschreibera z Nadalem w Halle 2:0 w setach... przeskok z clay'u na trawę jest najtrudniejszy ze wszystkich (to słowa samego Nadal'a), wiec ci co długo zostali w RG i grali na ziemi do oporu beda mogli odpadać w pierwszych rundach

nie mam tej opcji

Kohlschreiber w Halle to był inny zawodnik niż gdzie indziej

tak, ale kurs był bardzo wysoki wtedy i tak, bo Nadal byl w prime-time też.. no, ale dwa-trzy dni po wygranej w RG

chyba bylo cos z 7 na win i nie wiem.. 15 na 2:0? a wygrał 63 64 jak dobrze pamiętam - generalnie gładko..

Spoko spoko, przypomniałeś mi po prostu czasy, gdy Rodd grał, a wtedy oglądałem mnóstwo tenisa.
Koliber też kiedyś w Wimbie próbował się delikatnie stawiać Andy'emu. Na szczęście nieskutecznie

Brown też dobry zawodnik na trawie. Nadala kilka razy zniszczył. Pewnie bierze udział bo
grają na jego ziemi.

Bywali specjalisci dla których trawa to sie okazywała inna dyscyplina... Felek Lopez, Mahut... Eh to byli czasy.
No nic, to se juz nevrati

Powiem wam że laleczki Łomżyńskie pięknie wchodzą na słońcu. Jedne z niewielu starszych piw których nie spierdolili.

Forty jeździłeś na kawaleryjską kupować spirytus w woreczkach od białorusinów?

za dużo tych laleczek wypiłeś

był klimacik

Na jurowieckiej zawsze rybami śmierdziało

Idziesz na mecz Jagiellonii w 2 lidze A tu rybami tak śmierdzi że nie szło wytrzymać. To byli czasy

20:45 Czechy - Hiszpania 1-3
Nikt (c) - Zarabia, Olmo

20:45 Portugalia - Szwajcaria 3-1
Krystyna (c), Fernandes - Seferovic

20:45 Szwecja - Norwegia 2-2
Isak, Forsberg - Haaland (c)

Polki w siate jadą Helmutki

żATECKI wchodzi lepiej

Łomża intensywniejsza w smaku takie dobre 7/10. Żatecky 5/10

brakło rożnego

trzeba odpocząć do wrzesnia