Skończą się MŚ , które już są "ogromnym sukcesem"

, zaczną eliminacje i będzie zdziwienie

z taką grą to My punktów nie nabijemy. Przecież wczoraj Czesiu jedynie jaką miał taktykę to obserwować co się dzieje w drugim meczu i liczyć na cud

gdyby Meksyk strzelił gola na 3:0 to Czesiu by łączył się z trenerem Suadyjczyków i tam coś podpowiadał bo na Naszą drużynę to On pomysłu nie ma. Oczywiście oprócz budowlanego podejścia...murowanko
