Wyjaśniły się przyczyny tajemniczej absencji Krzysztofa J., znanego sędziego piłkarskiego. Od kwietnia nie był wyznaczany do prowadzenia spotkań Ekstraklasy. Teraz okazuje się, że 40-latek popadł w poważny konflikt z prawem. "Bił pięściami po ciele, miażdżył nos, deptał po stopach, wyrywał włosy, wykręcał ręce i nogi" - donosi serwis Sport.pl. W ten sposób arbiter miał znęcać się przez kilka miesięcy nad swoją konkubiną.