Dzień dobry, oj działo się u nas w niedzielę. Przybyła pozdrowiłem w przerwie jak schodził do szatni. Słyszał moje uwagi bo spojrzał na mnie
Naprawdę jestem dumny z tego co gra Jagiellonia ostatnio. Nie widać w ogóle zmęczenia i meczów co 3 dni. 121 km. przebiegniętych i morda się cieszy jak ogląda się ich grę. Remis wydarty w końcówce po takim meczu może też dać kopa moralnego drużynie.
Raków - banda ch. Ameyam bezszczelna symulka, chyba nie przystoi tak dla reprezentanta Polski. Berggen zwariował, powinni mu fakturę wystawić za niszczenie murawy. Najlepszy trener świata Papszun podsumował, że oba karne wczoraj kontrowersyjne, wstydziłby się coś takiego mówić.