#999821 - 28/02/2007 13:12
Re: Zagraj na wygraną :]
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1005741 - 01/03/2007 19:15
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
111#Groclin Grodzisk Wielkopolski-Widzew Łódź Typ: Groclin Grodzisk Wielkopolski(kurs:1,7)[stawka: 3 J]Już na początku rundy widać, że obydwie jedenastki dzieli przepaść. Groclin Grodzisk w Pucharze Ekstraklasy zagrał świetną partię. Podopieczni Macieja Skorży poradzili sobie bez problemu z Arką Gdynia (3:0) i Pogonią Szczecin (2:0). Od razu w oczy rzuca nam się, że Groclin gra aktualnie na zero w tyłach. Grodziszczanie przez większą część spotkania przeważali i dominowali. Z dobrej strony pokazał się nowy nabytek Macedończyk – Filip Ivanovski, który zdobył dla Groclinu decydującą o zwycięstwie bramkę. Trener Maciej Skorża po tym spotkaniu nie krył zadowolenia. Szkoleniowiec podkreślił, że jego podopieczni do każdego meczu podchodzą poważnie. Nie jest ważne czy jest to rywalizacja o ligowe punkty czy też spotkania pucharowe. Jeśli chodzi o cele Dyskoboli w nowej rundzie to w Grodzisku po cichu liczy się na zdobycie Pucharu Polski i start w Pucharze UEFA. Oby tylko te aspiracje nie odbiły się na Ekstraklasie. Jednak znając Zbigniewa Drzymałę to każde spotkanie będzie istotne. Z kolei w obozie Widzewa atmosfera nie jest wesoła. Łodzianie przegrali dwa spotkania Pucharu Ekstraklasy w fatalnym stylu. Najpierw przyszła porażka w Radomsku z Koroną Kielce (0:4) a potem z Górnikiem Łęczna (0:3). Dwa mecze, siedem straconych bramek i zero strzelonych goli. Taki bilans ma Widzew przed startem ligi. Trzeba przyznać, że wygląda to nie ciekawie. Zwłaszcza, że w ostatnim meczu Pucharu Ekstraklasy gospodarze zagrali bez pięciu swoich podstawowych graczy a i tak potrafili wysoko pokonać Widzew. Trener Michał Probierz mówi, że ma wielki ból głowy i sam za bardzo nie rozumie, co mogło się stać. Nie ulega wątpliwości, że więcej atutów będzie w tym spotkaniu po stronie Groclinu. Lepszy skład, lepsza forma i własny stadion. Do tego warto zauważyć, że podopieczni Macieja Skorży mają do wyrównania rachunki z poprzedniej rundy. Przecież w pierwszej kolejce lepszy okazał się Widzew, który wygrał (2:1) przy Aleji Piłsudskiego. Tym razem myślę, że wygra Groclin. Widzew prezentuje się słabiej a do tego w klubie brakuje doświadczonych zawodników, którzy w trudnych momentach spotkania potrafiliby zmotywować swoich kolegów na boisku. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1008719 - 02/03/2007 14:19
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
113#Korona Kielce-Arka Gdynia Typ: obie nie strzelą(kurs:1,68)[stawka: 2 J]W sobotę wieczorem w Kielcach miejscowa Korona podejmie gości z wybrzeża - gdyńską Arkę. Lepsze humory panują wśród "złocisto-krwistych", który w Pucharze Ekstraklasy zagrali jak z nut. Sięgając po dwa zwycięstwa z łódzkim Widzewem (4:0) i z Cracovią (2:1). W każdym z tych meczów skuteczność gospodarzy była bardzo dobra. Do tego warto zauważyć, że powracający do zdrowia Krzysztof Gajtkowski strzelił dwie bramki i tak samo uczynił Marcin Robak. Od razu widzimy, że rywalizacji w napadzie będzie pasjonująca. Przecież Ryszard Wieczorek ma jeszcze świetnego Macieja Kowalczyka czy młodego uzdolnionego Piotra Bagnickiego. Pierwszy mecz w nowym sezonie będzie bardzo ważny dla Korony to on da nam odpowiedź, na co stać podopiecznych Ryszarda Wieczorka. Moim zdaniem nawet na samą koronę mistrza Polski. Z kolei goście z Gdyni przyjeżdżają do Kielc bardzo osłabieni. Wszystko przez panującą w drużynie grypę i kontuzję. Do stolicy województwa Świętokrzyskiego pojechało tylko piętnastu graczy z pola plus dwójka bramkarzy. Magiczną liczbą dla trenera Wojciecha Stawowego będzie 17. Tylko tylu piłkarzy ma trener zdolnych do gry. Najgorsze jest to, że zabraknie bardzo kreatywnych graczy, którzy potrafili swoimi indywidualnymi akcjami zdobyć dla Arki ważne ligowe punkty. Nie zagrają: Bartosz Karwan, Janusz Dziedzic, Grzegorz Pilch, Tomasz Mazurkiewicz i Bartosz Ława. Tym samym widzimy, że formacja pomocy i ataku w dniu jutrzejszym będzie bardzo uboga. Myślę, że z tą sytuacją bardzo dobrze poradzi sobie Wojciecha Stawowy. Jutro możemy spodziewać się ultra defensywnego ustawienia. Najprawdopodobniej "Śledzie" wystąpią tylko z jednym wysuniętym napastnikiem. Będą głównie liczyć na szybkie kontry. Tylko pozostaje pytanie jak ograć świetnych stoperów Korony?. Przecież Hernani i Djoković potrafili uprzykrzyć grę lepszym zespołom naszej ligi. Dlatego uważam, że Arkę w Kielcach czeka bardzo ciężki mecz. Najprawdopodobniej go przegrają i nie strzelą bramki. Jednak Korona nie może lekceważyć rywali, bo Arka nie raz pokazała nam, że potrafi być "Królem remisów" i to tych bezbramkowych. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1008854 - 02/03/2007 15:23
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
114#Watford FC-Charlton Athletic Londyn Typ: Charlton (0/+0.5)(kurs:1,67)[stawka: 2 J]Na Vicarage Road dojdzie do kluczowego spotkania. Takie mecze jak ten sobotni zwykle nazywamy walkę o "sześć ligowych" punktów. Szkoleniowcy nigdy nie lubią takich porównań, ale stawka sobotniego meczu będzie ogromna. Zwycięzca pogrąży rywala w dalszą otchłań a sam wywinduje się na trzy oczka wyżej. Większe szansę na komplet punktów w tym meczu ma Charlton, który niespodziewanie dość łatwo ograł West Ham (4:0). Widać, że trzeci już menedżer Alan Pardew wykorzystał swoją wiedzę o byłych podopiecznych, ale także ma fach w ręku. Pod jego wodzą Charlton gra lepiej i zaczyna powoli łapać wiatr w żagle. Być może lepsza forma pomoże odskoczyć od Watfordu i West Hamu. Na pewno na to liczą kibice "The Addicks". Inne zdanie mają fani "Szerszeni". Niestety Watfordowi nie wiedzie się w Premiership. Ostatnie mecze pokazują, że najwyższa klasa rozgrywkowa dla tego klubu to dużo za dużo. Do tego warto zauważyć, że nie brakuje problemów u beniaminka. Nadal nieskuteczni są napastnicy "Szerszeni". Sytuacji podbramkowych ma Watford mało a kiedy jest szans na strzelenie gola to seryjnie marnowane są sytuacje. Oprócz ataku bardzo słaba prezentuje się sytuacja w tyłach. Wszystko przez kontuzję Bena Fostera. W samych superlatywach o tym bramkarzu wypowiada się menedżer Alan Bootroyd. Sam już nie wiem czy nie są to wymówki ostatnich wpadek. Trzeba zauważyć, że broniący aktualnie Richard Lee popełnia fatalne w skutkach błędy. Widoczne to było w ostatniej konfrontacji z Evertonem. Widzimy, że atmosfera jak i forma Watford jest daleka od mistrzowskiej. Z kolei Charlton jest na fali. Wysokie zwycięstwo (4:0) z West Hamem musiało odbić się pozytywnie na zawodnikach "The Addicks". To oni będą faworytem jutrzejszego spotkania pozostaje pytanie czy wykorzystają niepowtarzalną szansę?. Ja myślę, że tak i wywiozą choćby jeden punkcik z Vicarage Road. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1013977 - 03/03/2007 21:23
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
116#Górnik Zabrze-Wisła Kraków Typ: Wisła Kraków(kurs:1,55)[stawka: 2 J]Kto w jutrzejszym spotkaniu zrealizuje swoje założenia na ten mecz?. Górnik Zabrze liczy na przerwanie fatalnej passy. Od ośmiu lat Górnicy nie byli w stanie zdobyć punktów w rywalizacji z "Białą Gwiazdą". Z kolei Wisła Kraków liczy na komplet oczek i doskoczenie do czołówki. Wczorajsza wygrana GKS-u Bełchatów (6:0) pozwoliło ekipie prowadzonej przez Oresta Lenczyka odskoczyć na osiem punktów. Tak jak widzimy większa presja będzie na Wiślakach, którzy zdają sobie z tego bardzo dobrze sprawę. Strata jakikolwiek punktów w tym meczu może już na początku rundy przekreślić marzenia Krakowian na zdobycie tytułu. Myślę, że tak się nie stanie. Z resztą pokazał to nam już Puchar Ekstraklasy. Obydwie ekipy zmierzyły się w ostatniej kolejce tych rozgrywek. Wówczas grająca rezerwowym składem Wisła wygrała z Górnikiem (3:2). Dopiero w końcówce tego meczu Górnik potrafił Wiśle strzelić dwie bramki. Pewnie wynikało to bardzie z dekoncentracji "Białej Gwiazdy". Oczywiście nie można zapomnieć, że trener Adam Nawałka dał szansę zagrać w tym spotkaniu rezerwowym zawodnikom. Rygielskiego czy Kałudę znają tylko wielcy fani Wisły. Na pewno ci zawodnicy już nie wystąpią w niedzielnym meczu. Trener Nawałka tym razem da szansę zagrać swoim najlepszym piłkarzom. Wie dobrze, że to Wisła w tej rundzie musi gonić czołówkę i zdobywać komplety oczek. Jednak dość zaskakująca pojawiła się informacja pod koniec tygodnia. Z zespołem do Zabrza nie jedzie Piotrek Brożek, który podobno prezentuje słabszą formę. Dlatego trener Wisły - Adam Nawałka pozostawił zawodnika w Krakowie. Zabraknie także Jakuba Błaszczykowskiego. Jednak na tej pozycji trener Nawałka ma do dyspozycji świetnie grających w ostatnim czasie Gołosia i Chiacu. Więc tutaj nie widać większych problemów. Tak jak widzimy Wisła jedzie dobrze przygotowana i zmotywowana do Zabrza. Na pewno czeka ich ciężki mecz z Górnikiem Zabrze. W zeszłym sezonie Wisła wygrała minimalnie (1:0) w Zabrzu. Decydującą o zwycięstwie bramkę wówczas strzelił Radosław Sobolewski. Myślę, że tym razem może być podobnie. Już mecz Pucharu Ekstraklasy pokazał, że Górnik potrafi zaskoczyć rywala. Trener Zdzisław Podedworny wystawił też rezerwowych zawodników. Niestety jego podopieczni w tym meczu popełnili szkolne błędy, które miały przełożenie na wynik tej konfrontacji. Faną Górnika pozostaje nadzieja, że Zabrzanie wyeliminują te błędy i zagrają podobnie jak rok temu. Wyjątkowe chwile jutro będzie przeżywało dwójka byłych Wiślaków - Marcin Kuźba i Jacek Paszulewicz. W przerwie zimowej Wisła Kraków podziękowała tym piłkarzom za współprace. Choć zawodnicy mówią, że nie chcą nic udowodnić swoim byłym pracodawcą. To myślę, że będzie inaczej. Zagrają na maksa jednak trzeba pamiętać, że w futbolu liczy się gra całego zespołu a tu motywacja wspomnianej dójki może nie wystarczyć. Jutro trener Podedwrony nie będzie mógł wystawić dwójki swoich piłkarzy. Zabraknie Piotra Gierczaka i Bartłomieja Sochy. Obydwaj są lekko kontuzjowani. Jutro na pewno czeka nas bardzo ciekawa rywalizacji dwóch bardzo zasłużonych dla polskiego futbolu klubów. Lepsza powinna okazać się Wisła Kraków, która bardzo dobrze gra w ostatnich latach z Górnikiem Zabrze. Nie inaczej powinno być jutro. Trzy punkty pojadą do Krakowa. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1018614 - 05/03/2007 16:47
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
111#Groclin Grodzisk Wielkopolski-Widzew Łódź Typ: Groclin Grodzisk Wielkopolski(kurs:1,7)[stawka: 3 J] Wynik spotkania:Groclin Grodzisk-Widzew Łódź (0:0) ZYSK:- 3 J
|
Do góry
|
|
|
|
#1018618 - 05/03/2007 16:49
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
112#MFK Koszyce-MFK Rużomberok Typ: under 2,5 gola(kurs:1,55)[stawka: 2 J] Wynik spotkania:MFK Koszyce-MFK Rużomberok (1:0) ZYSK:1,1 J
|
Do góry
|
|
|
|
#1018623 - 05/03/2007 16:50
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
113#Korona Kielce-Arka Gdynia Typ: obie nie strzelą(kurs:1,68)[stawka: 2 J] Wynik spotkania:Korona Kielce-Arka Gdynia (1:0) ZYSK:1,36 J
|
Do góry
|
|
|
|
#1018630 - 05/03/2007 16:53
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
114#Watford FC-Charlton Athletic Londyn Typ: Charlton (0/+0.5)(kurs:1,67)[stawka: 2 J] Wynik spotkania:Watford FC-Charlton Athletic Londyn (2:2) ZYSK:0,67 JRemis w spotkaniu więc wygrywa połowa naszej postawionej stawki.
|
Do góry
|
|
|
|
#1018635 - 05/03/2007 16:54
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
115#Poli Timisoara-Dinamo Bukareszt Typ: Dinamo Bukareszt(kurs:2,05)[stawka: 2 J] Wynik spotkania:Poli Timisoara-Dinamo Bukareszt (1:1) ZYSK:-2 J
|
Do góry
|
|
|
|
#1018638 - 05/03/2007 16:56
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
116#Górnik Zabrze-Wisła Kraków Typ: Wisła Kraków(kurs:1,55)[stawka: 2 J] Wynik spotkania:Górnik Zabrze-Wisła Kraków (0:4) ZYSK:1,1 J
|
Do góry
|
|
|
|
#1018666 - 05/03/2007 17:06
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1034281 - 10/03/2007 17:08
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
117#Wisła Płock-Korona Kielce Typ: Korona Kielce(kurs:2,0)[stawka: 4 J] Wynik spotkania:Wisła Płock-Korona Kielce (0:1) ZYSK:+4 J
|
Do góry
|
|
|
|
#1039256 - 12/03/2007 09:21
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
|
Do góry
|
|
|
|
#1048128 - 15/03/2007 17:11
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
118#Wisła Płock-Wisła Kraków Typ: Wisła Kraków(kurs:1,8)[stawka: 4 J]Kolejne derbowe spotkanie w tej kolejce. Tym razem w Płocku dojdzie do spotkania dwóch wiślackich imienniczek. Niestety dla Płocka nowa runda jest bardzo nieudana. W dwóch spotkaniach ligowych podopieczni Josefa Csaplara zdobyli tylko jeden punkt. Nawet w ćwierćfinale Pucharu Polski z Arką Gdynia nie potrafili wygrać. Skąd tak słaba forma popularnych "Nafciarzy"?. Odpowiedź może być tylko jedna: obrońca słowacki Petr Lerant. Przez błędy tego piłkarza Wisła straciła cenne punkty. Nawet jak zespół gra dobrze i potrafi nie źle zagrozić swoim przeciwnikom to wtedy nasz ulubiony Słowak potrafi sprezentować piłkę gościom i ci wywożą punkty z Płocka. Doszło już nawet do tego, że po spotkaniu z Koroną Kielce piłkarze Wisły chcieli pobić swojego kolegę. Padły bardzo nie cenzuralne słowa w kierunku tego obrońcy i próby linczu. Na szczęście Słowaka obronił drugi trener Bogdan Pisz. Jednak sytuacja w drużynie jest daleka od normy. Niestety nasz pechowiec Lerant w środku tygodnia znowu nie popisał się i sprezentował gościom z Gdyni karnego, którego w 86 minucie wykorzystał Janusz Dziedzic. Tym samym Lenart zrobił krok milowy do awansu Arki w tych rozgrywkach, aż strach pomyśleć, co tym razem koledzy chcieli zrobić z Petrem. Sytuacja może wydawać się śmieszna, ale to wstyd, aby taki piłkarz grał w naszej lidze. Jeśli nasz ukochany Lenart zagra z Wisłą Kraków to "Biała Gwiazda" już dzisiaj może sobie zapisywać trzy oczka na koncie. Trzeba przyznać, że podopiecznym Adama Nawałki komplet w Płocku jest bardzo potrzebny. Bo wpadce z Arką i stracie dwóch punktów lider z Bełchatowa zwiększył przewagę nad Wisłą. Świetnie zdają sobie z tego sprawę piłkarze. Konrad Gołoś nawet po pechowym remisie powiedział, że: "Wisła nie straci już punktów do końca rundy". Bardziej wstrzemięźliwy od kolegi był powracający do zdrowia Jakub Błaszczykowski, który podkreślił, że trzeba skoncentrować się na najbliższym rywalu a nie myśleć co będzie za miesiąc. Dobrą wiadomością dla kibiców jest już powrót do pełni zdrowia Jakub Błaszczykowskiego, który zagrał w meczu sparingowym z Trzebinią. Także po kontuzji wraca Cleber. Jednak na razie nie można spodziewać się jego występu w Płocku. Trener Adam Nawałka postawi na sprawdzoną już parę stoperów Głowacki-Kokoszka. Faworytem tego meczu będzie krakowska Wisła, która prezentuje się na początku rundy bardzo dobrze. Remis z Arką był wpadką przy pracy. Jak podkreślili zawodnicy strata dwóch bramek z Arką była spowodowana złą organizacją gry. Krakowianie nie dopuszczają do siebie innego wyniku w Płocku niż wygranej. Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#1048137 - 15/03/2007 17:13
Re: .::Zagrywka::.
[Re: Ignorator]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/10/2005
Postów: 3789
Skąd: .::Destination unknown::.
|
119#Arka Gdynia-Pogoń Szczecin Typ: Arka Gdynia(kurs:1,7)[stawka: 4 J]W sobotnim meczu czekają nas "Wielkie Derby Morza". W ostatnich latach nie mogliśmy poznać zwycięscy. Ciągle padały remisy i tym samym nie poznaliśmy rozstrzygnięcia tej rywalizacji. W nadchodzącej meczu w końcu ta sytuacji powinna zmienić się. Faworytem będzie gdyńska Arka, która gra świetnie na stracie nowej rundy. Zespół Wojciecha Stawowego pokazuje, że nie ma respektu dla rywali. Co prawda "Śledzie" zdobyli tylko jeden punkt w ostatnich dwóch kolejkach, ale jak ważny. Arka wywiozła go z Krakowa po remisie (2:2) z krakowską Wisłą. Tego nikt nie spodziewał się. W końcu "Biała Gwiazda" wygrywała już (2:0). Jednak Gdynianie potrafili wyrównać stan rywalizacji i ponad 20 latach wywieźli punkty z pod Wawelu. Tym samym widzimy, że trener Wojciech Stawowy robi kawał dobrej roboty w Gdyni. Z resztą o tym szkoleniowcu można mówić tylko w samych superlatywach. Najpierw świetnie pracował w z młodzieżą Wisły Kraków, z którą zdobyło mistrzostwo polski juniorów. Potem przeprowadził Cracovię od trzeciej do pierwszej ligi a teraz robi kawał dobrej roboty z Arką. "Żółto-niebiescy" pod wodzą Stawowego grają futbol na tak. Do tego szkoleniowiec potrafi zaskoczyć swoich rywali nie konwencjonalnym ustawieniem swojej jedenastki. Tak właśnie było w Krakowie. Radosław Wróblewski wystąpił jako wysunięty napastnik a w obronie zagrał Krzysztof Przytuła, który stworzył parę z Pawłem Weinarem. Trzeba przyznać, że takie ustawienie okazało się sukcesem. Co prawda na początku meczu para stoperów Przytuła-Weinar nie popisała się, ale z minuty na minutę prezentowali się coraz lepiej. Niestety podczas ostatniej konfrontacji kontuzji nabawił się Damian Nawrocik. Jednak trener Wojciecha Stawowy ma godnych zmienników i brak Damiana nie powinien być większym problemem. Martwi tylko w przypadku Arki mecz w ćwierćfinale Pucharu Polski. W środku tygodnia podopieczni Wojciecha Stawowego rozegrali właśnie spotkanie z Wisłą Płock. Oby ten mecz nie odbił się na formie "żółto-niebieskich". Jednak goście ze Szczecina w ostatnim czasie mają poważne problemy. Wystarczy spojrzeć na ostatni mecz z Górnikiem. "Portowcy" byli nawet faworytem tej konfrontacji. Pomimo tego zdobyli tylko jeden punkt po bardzo słabym spotkaniu. Brazylijczycy, którzy mieli być lepsi od swoich poprzedników pokazują praktycznie to samo. Wystarczy tylko spojrzeć na środkowych obrońców, którzy potrafią dać takie prezenty swoim przeciwnikom, że szok. Najpierw w meczu z ŁKS-em wysoki obrońca Pogoni dał wyskoczyć Arifoviciowi, który zdobył bramkę. Z kolei w meczu z Górnikiem obrońca Pogoni wywrócił się. Na szczęście sytuacji nie był wstanie wykorzystać Moskal. Co gorsza w klubie coraz głośniej jest o konfliktach. Przed meczem z Górnikiem Amaral rzucił się z pięściami na trenera Libora Palę. To pokazuje, że nadal w Pogoni jest daleko od normalności. Wszyscy już mają dosyć sytuacji w Szczecinie. Zespół nie przypomina drużyny tylko jakiś dziwny mix. Składający się z dziewięciu Brazylijczyków, dwóch Polaków i jednego Czecha na ławce rezerwowej. Czy coś takiego może funkcjonować bardzo dobrze?. Moim zdaniem nie. Oby opamiętanie w Szczecinie przyszło jak najszybciej, bo kibice już dawno odwrócili się od klubu pokazując swoje stanowisko. Faworytem tej konfrontacji będzie Arka Gdynia, która powinna udowodnić swoją świetną dyspozycję i wygrać z "Portowcami". Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
|
|