Dzis jedno spotkanie - ale na nie czekalem od conajmniej 3 dni.
Spotykają się sasiedzi z tabeli( okupują ogonek):
Drott - Heim
ale dlaczego sąsiedzi - Drot w tym sezonie spisuje sie słabo, inna sprawa że jak do tej pory kalendarz nie byl łaskawy - wyjazdy do czołówki Ystad, RIK, Skovde i zawsze groźnego u siebie LIF, w domu jako tako - ale też nie oszałamiająco - czy faktycznie ten zespół jest słaby w tym sezonie, czy to tylko chwilowy zbieg okoliczności.
Dla mnie zawsze pozostanie mocną drużyną środka - a Heim pomimo ostatniej wygranej okupywal, okupuje i bedzie okupywał dolne partie tabeli. Zagrałem dosyć ostro (jak na mnie):
Drott - Heim 1(-2,5) /1.85/ 8/10 duzo buczków
Drott - Heim 1(-3,5) /2.00/ 7/10
Bwinnie gram 10/10 tylko dlatego, że bilnas między tymi zespolami do tego mnie nie przekonuje. Liczę na mocną defensywę gospodarzy i że może dziś odłamią niemoc strzelecką - spodziewam się jednostronnej batalii - z wynikiem końcowym 30-22 dla gospodarzy
nie gram un/ov bo linia nisko ustawiona - ale nie wykluczone że i jej nie przelamią.
za 3 kwadranse mecz - zapraszam na QC