Strona 1 z 4 1 2 3 4 >
Opcje tematu
#946314 - 09/02/2007 22:20 Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208






Pierwsze mecze rozgrywane będą do pięciu wygranych frame`ów, w jednej sesji z dwudziestominutową przerwą po czterech partiach.
Pula nagród wynosi 225 tysięcy funtów.
Aktualnym mistrzem jest Stephen Lee.

Powodzenia!



Edited by tomo (12/03/2007 12:10)

Do góry
Bonus: Unibet
#946398 - 09/02/2007 23:10 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Witam ponownie

Turniej Masters był turniejem z meczami łatwymi do przewidzenia, z kolei na Malcie często dochodziło do zwrotów akcji. Jak będzie w Newport, będziemy mieli okazję wkrótce się przekonać.


mecz: Joe Swail (NIR) 1.55 - Adrian Gunnell (ENG) 2.30

Joe Swail zajmuje aktualnie 19 miejsce w rankingu prowizorycznym. Obecny sezon nie jest jego najlepszym, gdyż przegrywa spotkania, w których wygrać mógł. Na Malcie nie wystąpił, w el. do CHO pokonał Burnetta 5-0. I choć Burnett najlepszego dnia nie miał, to jednak, pokonanie równorzędnego rywala po zaciętym meczu i przyzwoitych break`ach, należy uznać za sukces. Można przyjąć założenie że Swailowi służy gra poza kamerami, lekko na uboczu. Rok temu zresztą nieco namieszał w Walii.

Gunnel jest w tej chwili 44. W zeszłym roku przegrał pierwsze spotkanie z Trumpem. W el. do Chin pokonał Joyce`a, lecz na drodze do turnieju głównego stoi mu jeszcze Ding. Malta to jednak porażka w eliminacjach do zera z Marco Fu.

Styl obydwu zawodników jest podobny, choć to Irlandczyk preferuje bardziej agresywną grę. W spotkaniu tym nie ma zdecydowanego faworyta, jednak myślę, że jeśli Swail będzie w stanie wykorzystać swoją dokładność i predyspozycję do gry bez presji, powinien to spotkanie wygrać. Niestety, średnie występy w tym sezonie świadczą o tym, że Joe może nie być w stanie zagrać tego co potrafi, a tu już o krok od kłopotów.

typ: Swail
stawka: 0/10

Do góry
#946437 - 09/02/2007 23:36 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Stuart Bingham (ENG) 1.35 - Joe Delaney (IRL) 2.95

W zeszłym roku Bingham był zupełnie innym zawodnikiem niż teraz, choć akurat w tym sezonie, w odróżnieniu od poprzedniego, w Welsh Open zagra. W zasadie w tym sezonie nie grał zbyt wiele dzięki wysokiemu rozstawieniu. W el. do Chin odprawił Drew Henry`ego. Z kolei na Malcie szans nie dał mu Dott. Najlepszy jego występ to było UK, gdzie dwa razy zanotował 9-8, najpierw z McLeodem, później z Carterem, by przegrać 9-4 ze zwycięzcą, Ebdonem.

Joe Delaney to gracz który startuje głównie w elimianacjach, w których jest w stanie pokonać gracza lepszego od siebie jak i przegrać ze słabszym. W tym roku zanotował niezły występ w UKC, gdzie pokonał Higginsona i O`Bbriena, następnie ulegając 9-7 Swailowi. W el. do CHO przegrał z niezłym Pengfei`em. W el WO pokonał Spicka i Campbella, co chyba świadczy o niezłych umiejętnościach. Delaney jest w tej chwili 64.

Irlandczyka niestety nie widziałem i nie wiem jak on gra. Jednak patrząc na ranking i jego break`i, można stwierdzić że to solidny gracz, któr potrzebuje kilku podejść aby wygrać partię. Czy Bingham będzie dawał mu szanse? Pewnie tak, bo sam nie jest w najlepszej dyspozycji. Z drugiej strony w spotkaniu amatora-stolarza z zawodowcem, raczej nie szukałbym sensacji. Z drugiej strony dobre wyniki Delaneya zmuszają do zastanowienia. Jak dla mnie, to mecz ten należy odpuścić. Bingam nadaje się co najwyżej do kuponu z 'odrzutów'.

typ: Bingham
stawka: 0/10

Do góry
#946480 - 10/02/2007 00:05 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Andy Hicks (ENG) 1.75 - Dave Harold (ENG) 1.95

Jeśli dobrze myślę, to Andy Hicks w tym sezonie wygrał tylko dwa mecze. Pierwszy w fazie grupowej GP, a drugi w eliminacjach do CHO, gdzie pokonał 5-4 Allena, z którym ostatnio wygrywa każdy. Ale nie wygrał z nim Harold [również 5-4, w tych samych el.]. Sam Hicks spadł w rankingu o 20 pozycji, a był już 31.

Przejdźmy do Harolda. Ten wykrzesał rok temu break 141 punktów. Teraz zanotował niezły występ na Malcie i w UKC. Niepokoi natomiast postawa w CHO.

Kursy wyważone, umiejętności podobne, forma z całego sezonu jagby po stronie Harolda. Mi osobiście zaimponował w UKC w mecz z Hendrym. Spotkanie stało na niezłym poziomie, choć głównie na poziomie taktycznym. Najważniejsze pozostaje pytanie jak zamierza podejść do reszty sezonu Hicks? W sumie wywalczył miejsce w Chinach, teraz ma szanse zdobyć kilka punktów, aby utrzymać się w main tourze. Mi jednak wydaje się, że nie ma on już motywacji do gry. Prowadzi biznes, gra w golfa, więc na snookera nie starcza już czasu tyle co potrzeba. Z drugiej strony, jeśli to miałby być główny argument przeciwko Hicksowi, to ja bym tego nie grał. Natomiast wydaje mi się że to Harold będzie miał więcej atutów.

typ: Harold
stawka: 0/10 [choć nie wykluczam 1/10]

Do góry
#947270 - 10/02/2007 11:53 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Marco Fu (HKG) 1.45 - Andrew Higginson (ENG) 2.55

Marco Fu miał fatalny początek sezonu, z tym że on zawsze tak ma. Im w dalej w las tym lepiej, aby pełnię formy osiągnąć pod koniec sezonu w MŚ. Zapewne tak będzie i w tym sezonie,ważne aby określić na jakim etapie jest teraz. Najlepszym jego występem była Malta, gdzie pokonał samego Higginsa. Mecz toczony był raczej pozycyjnie. Ryzykujący częściej Szkot często zostawiał łatwą grę rywalowi, a on skrzętnie to wykorzystywał, samemu grajęc jednak bile odstawne w trudnych sytuacjach. W el. do CHO Marco Fu pokonał Trumpa, zawodnika młodego pokolenia, grającego jeszcze odważniej niż Higginson, co może być dla nas istotną wskazówką.

Higginsona można było zobaczyć po raz pierwszy w tv podczas MO. Aby znaleźć się na tym etapie musiał przebrnąć przez wiele rund eliminacji, aż w końcu osiągnął to co chciał i mógł pokonać w turnieju rankingowym Stevea Davisa. Generalnie jest to solidny gracz, wbijający 40-60 punktów break`u.

Czy wystarczy to na Fu? To zależy chyba od tego drugiego, bo, o dziwo, to dyspozcji Higginsona jestem pewniejszy. Jak już pisałem, reprezentant Hongkongu pnie się w górę, ale czy już nadszedł moment kiedy będzie on wstanie wbijać regularnie wysokie break`i i pewnie kontrolować grę? Chyba jeszcze nie, choć na Anglika taka dyspozycja powinna wystarczyć. Z drugiej strony, przy małych niedokładnościach, zwłaszcza przy trudniejszych wbiciach, może on pozostawić wiele szans przeciwnikowi, a ten, co już pokazał, potrafi grać. Jeśli z kolei Fu będzie grał defensywnie, to powinien przejąć kontrolę nad wydarzeniami na stole i pokonać oponenta.

Jak dla mnie, to spotkanie średnio nadaje się do gry. Z jednej strony solidny, aczkolwiek średni zawodnik, który jednak pokazał dobrą dyspozycję. Z drugiej gwiazda snookera, która jednak dopiero szuka optymalnej dyspozycji. Myślę że kurs nie uwzględnia wznoszącej formy Fu i jest w nim minimalna wartość. Gdyby można było znaleźć 3.0 na Higginsona, to jednak tam szukałbym wartości. Na teraz mój werdykt brzmi: Fu.

typ: Fu
stawka: 0.5-1/10 chociaż jeszcze nie wiem

Do góry
#947423 - 10/02/2007 12:40 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Mark Selby (ENG) 1.40 - Ian Preece (WAL) 2.70

Ian Preece, nazwisko które nie mówi zbyt wiele, jednak jest to amatorski Mistrz Świata, który został mistrzem jako najmłodszy zawodnik w historii. Był równierz Mistrzem Europy do lat 19, oraz najmłodszym zwycięzcą młodzieżowych mistrzostw Walii. Do Touru zakwalifikował się zajmując trzecie miejsce w zawodach z serii PIOS w zeszłym sezonie.

I o ile początek sezonu wśród zawodowców miał średnio udany, może poza el. UKC, tak w el do WO szedł już jak burza, pokonując wyżej rozstawionych zawodników, w tym Robina Hull`a i Toma Forda. W meczu z tym pierwszym zrobił break`i 134 i 126 punktów.

Jeszcze lepiaj spisał się w dniach 23-36 stycznia, kiedy odbywały się eliminacje do CHO. Pokonał wtedy jeszcze lepszych zawodników, w kolejności: Stolk, Gilbert, Hawkins, Milkins, tracąc zaledwie sześć partii, przy czym setek nie zabrakło. Prawdziwy król Prestatyn!

Mark Selby, rok młodszy Anglik, jest świetnym graczem, mającym na rozkładzie top 3 snookera, czyli ROS`a, Higginsa i Hendry`ego. W dodatku w Walii czuje się wyjątkowo dobrze, wygrywając tam rok temu z Robertsonem i Maguirem, aprzegrywając w ćwierćfinale z późniejszym triumfatorem - Lee. W NIT porażka z Dottem, w GP z McManusem w L16. W UKC również L16 i porażka z późniejszym mistrzem Ebodonem. W Chinach wystąpi, jednak na Malcie go nie widzieliśmy, ponieważ odpadł 5-4 z Campbellem.

Bukmacherzy mają jednego faworyta, w końcu doświadczony, choć o rok młodszy zawodnik, będzie potykał się z debiutantem w fazie głównej turnieju. Jak sądze Ian pokaże nam jeszcze sporo dobrego snookera, jednak rzadko któremu debiutantowi udaje się wygrać swój pierwszy mecz. Z drugiej strony, jest on teraz w dobrej formie, jeśliby wierzyć wynikom, a Selby dość dawno nie grał o stawkę i jego uderzenie może nie być pewne. Z przyjemnością obejrzałbym ten pojedynek, bo mam nadzieję na zacięte spotkanie. Z jednej strony można spróbować Selby`ego, kurs 1.4, ale chociażby 5-4 powinien wygrać. Preece to też łakomy kąsek, bo choć nie widziałem go w akcji, to myślę że sprawi sporo kłopotów rywalowi. Najlepszym wyjściem będzie chyba over, oraz Preece +2,5. Być może jednak postawię na Marka, ponieważ zasada aby grać przeciwko debiutantom się sprawdza. Choć będzie debiutował na swojej ojczystej ziemi...

typ: Selby
stawka: 1/10

typ: over 7.5, Preece +2.5
stawka: 1/10

Do góry
#947464 - 10/02/2007 12:52 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Michael Holt (ENG) 2.00 - Ricky Walden (ENG) 1.72

Nie wiem dlaczego Walden jest w tym meczu faworytem. Nie mówię żeby od razu stawiać na Holta, ale dziwią mnie kursy. Fakt że od spotkań Holta należy trzymać się z daleka, bo to jest typ zawodnika który może wygrać z każdym, jak i z każdym przegrać. Sezon obaj mają podobny. Na Malcie Walden zacięcie Walczył Murphym, Holt za to pokonał ROS`a. Może minimalnie zagram Holta, ale raczej no bet.

typ: Holt
stawka: 0.5/10

Do góry
#947525 - 10/02/2007 13:10 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: David Gray (ENG) 1.60 - Ben Woollaston (Eng) 2.20

Woollaston, rocznik 87, był już Tourze, jednak z niego wypadł. W tym sezonie wrócił i choć miał to być zupełnie inny powrót, to jednak wyszły mu tylko mecze do trzech wygranych partii, oraz eliminacje do WO. Na pewno jest to zawodnik o durzym potencjale, jednak widocznie czegoś mu brakuje.

Gray nie może zaliczyć tego sezonu do udanych. Porażki w pierwszych meczach, choć na UKC pokonał Pinchesa i wbił 146 punktów, a na GP był drugi w grupie. Później już jednak przegrane elimiancje do Malty i CHO.

Może uda się w końcu Woollastonowi zajść gdzieś wyżej? Lepszej okazji szybko nie dostanie. Jeśli przegra poniedziałkowy mecz, praktycznie pożegna się z Main Tourem, chyba że zaszaleje w MS, ale najpierw musiałby się do nich dostać. Ja tam liczę na Bena, bo myślę że snooker miałby z niego wiele pożytku. Jednak tym razem stawiam na doświadczenie.

typ: Gray
stawka: 0.5/10

Do góry
#947605 - 10/02/2007 13:29 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: James Wattana (THA) 1.85 - David Gilbert (ENG) 1.85

Oj, Wattana bez sukcesów w tym sezonie, szczęsliwie już jednak ma zapewniony awans do CHO. W zeszłym roku doszedł w Walii do ćwierćfinałów. Ostatni jego występ to mecz ze Spickiem, gdzie wbił dwie 50 i raz 111 pkt.

Gilbert osiągnął podobnie kiepskie wyniki, ale wystawianie równych kursów na tych zawodników trochę mnie dziwi. Anglik jest zawodnikiem bez osiągnięć i choć Wattana ostatnio nie błyszczy, to dla mnie on jest sporym faworytem. Nie wiem czy moje dane są kompletne, ale Gilbert chyba nigdy nie przebrnął przez tą fazę turnieju zawodowego.

Jako że o Gilbercie zbyt wiele powiedzieć nie mogę, Wattany też dawno nie widziałem, to zostanie to zagrane lekko. Jeszczę się dokładnie przyjżę temu spotkaniu, ale ja nie dawałbym większych szans Gilbertowi.

typ: Wattana
stawka: 1/10

Do góry
#947701 - 10/02/2007 13:52 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Joe Perry (ENG) 1.30 - John Parrott (ENG) 3.20

Perry miał świetny początek sezonu i zarobiłem na nim sporo pieniędzy, bo często bukmacherzy go nie doceniają. Po narodzeniu dziecka złapał wiatr w żagle i grał z niebywałą pewnością siebie. Wiadomo, nie z każdym dało się wygrać, ale ze słabszymi nie przegrywał. I taka moja rada: zwracajcie uwagę na snookerzystów którym rodzą się dzieci, zwłaszcza pierwsze. Często działa też syndrom urodzin itp.,serio. Jednak na Malcie Perry nie zagrał, bo przegrał z Fergalem O`Brienem, a w potyczce o CHO pokonał go Tom Ford.

To źle wróży, tym bardziej że Parrot pokazał pod koniec meczu z Drago na Malcei że grać jeszcze umie. Teoretycznie zwyciężyć powinien Perry, choć to różnie bywa. Typ chyba tylko do składaka. Może wejdzie Parrot +2,5, ale to typ teoretyczny.

typ: Perry
stawka: 0/10 [combo]

Do góry
#947749 - 10/02/2007 14:09 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Mark King (ENG) 1.60 - Gerard Greene (ENG) 2.20

Stosunkowo ciężkie spotkanie. Obaj zawodnicy równo przez cały sezon, ale to King wyrasta na cichego zabójcę. Takiej solidności dawno nie widziałem. Kiedyś podobnym zawodnikiem był Greene, ale to King przeją jego rolę. King pokonał Greena w eliminacjach do CHO, co jest kolejnym argumentem za tym pierwszym. Czy jest to pewny mecz? Raczej nie, bo poziom sportowy zawodników jest zbliżony. Ja jednak nie szukałbym tutaj niespodzianki, choć może mieć tu miejsce.

typ: King
stawka: 0.5-1/10

Do góry
#948828 - 10/02/2007 18:14 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Robert Milkins (ENG) 1.65 - Jamie Burnett (SCO) 2.10

Obaj zawodnicy w tym sezonie nie wywalczyli zbyt wiele, ponieważ wygrywali jedynie pojedyńcze mecze. Ja wyżej sobie cenię Milkinsa, podobnie jak bukmacherzy, którzy dają jemu więcej szans na zwycięstwo. Jednak nie widzę większego sensu w graniu tego spotkania.

typ: Milkins
stawka: 0/10

Do góry
#948842 - 10/02/2007 18:25 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Ian McCulloch (ENG) 1.65 - Mark Allen (NIR) 2.10

To z kolei spotkanie dwóch zawodników, których gra, moim zdaniem, daleko odbiega od ich możliwości. Typowanie zwycięzcy jest o tyle trudne, że ciężko ich było ostatnio zobaczyć, a ich występy kończyły się na pierwszych meczach. Na podstawie suchych wyników lepiej prezentuje się McCulloch. Za nim przemawia też doświadczenie. A o zwycięstwie zadecyduje najpewniej dyspozycja dnia. Z tego punktu widzenia sens miałby typ na Anglika, dla mnie jednak no bet.

typ: no bet
stawka: 0/10

Do góry
#948865 - 10/02/2007 18:36 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Ryan Day (WAL) 1.30 - Michael Judge (IRL) 3.20

Na pewno Walijczyk będzie w tym spotkaniu faworytem. Po ostatnim występie na Malcie, gdzie doszedł do finału, kursy nie mogą być wyższe. Mnie jednak swoją grą nie przekonał, choć przeciw niemu grać nie zamierzam. Faktem jest, że po odpadnięciu w CHO zmienił sposób udarzania [choć ja nie zauważyłem] i gra zdecydowanie pewniej. Z psychiką jest ok, bo nawet Ebdon nie był go w stanie wyprowadzić z równowagi. Tyle tylko że czegoś mu brakuje.

O Judge`u powiem tak: solidnie, ale bez rewelacji. Na pewno jest w stanie pokonać Day`a, ale nie sądzę aby zrobił to teraz, w Walii. Jednak Day`a tylko do combo.

typ: Day
stawka: 0/10 [combo]

Do góry
#948920 - 10/02/2007 19:00 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Ding Jun-hui (CHN) 1.40 - Jamie Cope (ENG) 2.70

Cope, człowiek nieobliczalny. Porażki w pierwszych rundach eliminacji [poza wspomnianymi Chinami] oraz finał GP. Jak na gościa który w ostatnim GP trzasnął 147. punktowego break`a, a w CV ma również 155, to całkiem przeciętnie, ale... Jak pisałem, Cope przegrywał w pierwszych meczach eliminacji. Jednak w GP się pokazał. Do tego dochodzą dwa turniej WO i CHO w których jednak zagra. A w zeszłym sezonie, to właśnie tam dochodził do L16.

Parę słów o Dingu. Samego zawodnika przedstawiać nie trzeba, warto jednak się skupić na jego aktualnej dyspozycji. Finał Masters, to było wydarzenie które na długo zapamięta. Chińczyk, po którym zwyczajnie nie widać emocji, w finale nie był w stanie grać, a z twarzy można było wyczytać wszystko. Następny turniej, Malta i porażka w pierwszym meczu z Maguire`m, człowiekiem który potrzebuje trzech podejść do stołu aby wygrać partię. A Ding przegrał gładko. Po Welsh Open odbędą się zawody w Chinach i to one będą turniejem zdecydowanie ważniejszym dla Dinga. Wiadomo, nie będzie on odpuszczał zawodów w Walii, jednak nie będzie to dla niego priorytet.

Można przyjąć że Ding nie zrobi wszystkiego, aby wygrać mecz z Copem. Mam na myśli to że jego gra będzie zbyt odważna, niż będzie pozwalała na to sytuacja. A jak można wygrać z gościem który ma ksywę Shotgun? Albo perfekcyjną grą odstawną [odpada], albo perfekcyjnym wbijaniem. Co do tego drugiego, miałbym również wątpliwości z powodów które przytoczyłem powyżej. Możemy mieć jednak wątpliwości co do postawy Copa. Wiadomo, młody, nieokrzesany zawodnik, mogą go ponieść emocje. Z tym że jest to typ snookerzysty, który jeśli wyczuje swoją szansę w otwartej grze, rozkręca się z uderzenia na uderzenie. Poza tym uwielbia grać z 'nazwiskami'. Tego że Chińczyk nic nie zagra jednak nie możemy być pewni. Po pierwsze inna kultura, po drugie młody wiek, po trzecie wiele może zależeć chociażby od tego jak się będzie czuł w Walii. Ja jednak liczę tu na niespodziankę. Możliwy handicup i over.

typ: Cope
stawka: 1/10

Do góry
#948969 - 10/02/2007 19:12 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Alan McManus (SCO) 1.72 - Rod Lawler (ENG) 2.00

Szkot niestety nie jest w formie, to miał być mój typ na tą rundę, ale pokuszę się co najwyżej na 1/10. Szkoda, bo McManus miał dobry początek, ładnie pokazał się w GP i UKC. Później jednak porażka w CHO z Jogia`ą i w Malcie z Roe. Lawler z kolei w MO pokonał Wattanę, w CHO odpadł z Burdenem.

Choć McM chyba wygra, bo jest teoretycznie lepszy, to jednak dawno nic nie wygrał. A moja zasada mówi, aby nie grać zawodników bez formy. Faktycznie, tutaj może być niespodzianka.

typ: no bet
stawka: 0/10

Do góry
#949016 - 10/02/2007 19:26 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Nigel Bond (ENG) 2.30 - Liang Wenbo (CHN) 1.55

Gdyby kursy były odwrotne i tak grałbym underdoga. Jednak zanim zobaczyłem kursy pomyślałem, że jak na Bonda będzie dużo, to trzeba będzie spróbować.

Bond w CHO przegrał jednak z Whitem, co najlepiej o nim nie świadczy. Na Malcie pokaonał Tiang Penfei`a, co daje mu plus w walce z Chińczykami. reszta sezonu to pojedyńcze wygrane mecze.

Wenbo w miarę stabilnie we wszystkich eliminacjach, ale nie przebijał się do głównych faz turniejów. Teraz zapewne szykuje formę na CHO, w el. do których jednak odpadł.

Ja liczę tu jednak na doświadczenie Bonda. W zasadzie to jego jedyny argument. No i oczywiście gra taktyczna. Wenbo pokazał się z dobrej strony rok temu w Chinach i głównie z tego kojarzę tego zawodnika. Tutaj w Walii, to chyba Bond jest faworytem. Oczywiście Chińczyk jest w stanie wygrać, inaczej nie było by kursu 1.5, ja jednak zaryzykuję na Anglika.

typ: Bond
stawka: 0.5/10

Do góry
#953553 - 12/02/2007 14:03 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Może napisze co zagrałem, a co odrzuciłem, aby troszkę ułatwić Wam wybór:

selby+day 2/10 [ale nie polecam aż tak wysokiej stawki, raczej 0/5-1]
wattana
harold
cope
bond
holt
king+gray
wszystko za 0.5

W przypadku porażki selby`ego, jutro dość mocno na day`a.

Do góry
#953620 - 12/02/2007 14:41 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Musze ze wstydem przyznac sie ze jakos nie 'czuje" faworytow w 1-szej rundzie, mimo tylu meczy ciezko mi cos wybrac.Tez na jutro szykuje sie zagrac na Day'a, podobno w wypowiedziach zapewnial ze bedzie chcial utrzymac dobra forme z Malty na Welsh Open.Zastanawia mnie rowniez pojedynek Ding - Cope.Tu jednak bym sie sklanial , jesli juz , to na chinczyka.Mysle ze juz powroci po rownowagi psychicznej po Mastersie i odwdzieczy sie pupblicznosci na Wyspach, ze tak go wspierala w trudnych momentach(owacjami)w pojedynku z Ronniem.Obaj gracze b. mlodzi i to tez przemawia by pokazac, udowodnic ktory z nich jest lepszy.Moze jeszcze Perry?Fakt troszke ostatnio 'cieniuje', ale takie mecze powinien wygrywac, mimo slabszej formy.Moze jutro bede mial cos wiecej do powiedzenia , bo jak pisalem wczesniej jakos ciezko mi idzie w typowaniu , bardziej chodzilo mi o przywitanie sie ze Wszystkimi sympatykami snookera i zycyc trafnych typow i duzo emocji.Pozdrawiam.

ps.

Arcyfaza, teraz "nasz" temat wyglada bardzo profesjonalnie, a co za tym idzie moze wiecej ludzi bedzie sie tu udzielac ze swoimi przemysleniami i typami.Powodzenia Wszystkim!

Do góry
#955624 - 13/02/2007 08:57 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
max74 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/04/2006
Postów: 2823

Witam.Mam pytanie czy mozna zagrac za wieksza stawke mecze

Day-Judge 1
Lee-Bond 1
Higgins-Higginsson 1


Lee broni tytyłu z ub.roku.

Do góry
#955649 - 13/02/2007 09:14 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: max74]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Day- Judge 1
Lee - Bond 1
Doherty - Swail 1
Robertson- Holt 1

Pierwsze trzy pozycje wydaja sie w miare pewne, troszke ryzyko z Robertsonem , ale juz chyba zagra na 100%, a jesli tak bedzie powinnien wygrac ten pojedynek.Mecze bardziej ryzykowne:

Ding - Cope 1
Carter - Bingham 1
Maguire - McManus 1

Co sie tyczy meczu Higgins - Higginson, zdecydowanym faworytem jest Higgins, martwi jedynie jego postawa w 2-ch ostatnich turniejach(porazki w 1- szych rundach)az nie chce sie wierzyc by tak moglo byc tym razem , jednak jakies ryzyko jest.Pozdrawiam

Do góry
#955902 - 13/02/2007 11:35 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Matthew Stevens (WAL) 1.55 - Mark Selby (ENG) 2.30

Walijczyk Matthew Stevens ma zamiar wysoko zajść w tym turnieju. Bardzo liczą na to jego walijscy fani. Jego przeciwnikiem będzie znany bilardzista Matk Selby. Dla Stevensa będzie to pierwszy mecz w tym turnieju, Selby pokonał debiutanta Preecea, po meczu stojącym na niezbyt wysokim poziomie.

Gdy patrzę na tych zawodników, to widzę graczy którzy nie wykorzystują swoich szans. O Stevensie napisałem już setki zdań. Ostatnie były w podobej formie i treści. Z tym że Matthew zapowiada walkę. A jak Matthew zapowiada, to znaczy że będzie walczył. Z kolei Mark zagra sobie na luzie, niczym bilardzik w pubie. Co z tego wyniknie, nie wiem. Na pewno nie grałbym na Walijczyka. Przed turniejem założyłem sobie że Matthew odpadnie w pierwszej lub drugiej rundzie, chociażby dlatego, że ostatnio tak robi. Ostatnie jego występy to: R16, R32, R32, R32. Jak już jesteśmy przy statystyce, to ostatnie [i chyba jedyne] spotkania tych dwóch zawodników wygrał właśnie Selby.

typ: Selby
stawka: 1/10

Do góry
#955939 - 13/02/2007 11:45 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: Stephen Maguire (SCO) 1.36 - Alan McManus (SCO) 2.90

Stephena Maguire ciężko wyczuć. Niby wraca do formy, ale gra wciąż słabo. Niby wygrywa mecze, ale tak na prawdę nic godnego wymienienia. Jaka jest prawda?

O McM pisałem wcześniej, że w tym sezonie poniżej oczekiwań, że dopiero teraz zaczyna grać, walcząc o top 32, itd. We wczorajszym meczu napewno nie pokazał nic niesamowitego.

Coś takiego mogliśmy za to oglądać w ostatnim meczu tych dwóch zawodników, kiedy to starszy Szkot pokonał młodszego do zera. A tak wogóle są to sparringpartnerzy i swoją grę znają bardzo dobrze. McM przed turniejem trenował jednak sam, aby w pełni skupić się na powrocie do dawnej świetności. Na pewno zatem brak mu pewnego rodzaju ogrania, które zdobywa się w grze z przeciwnikiem, zwłaszcza w warunkach meczowych.

Czy Szkot jest w stanie pokonać Szkota? Tak tym bardziej, że Szkot wygrał ostatnie trzy spotkania Szkotów, choć zarówno jeden jak i drugi byli na troszeczkę innym etapie kariery/formy.

typ: McM
stawka: 1/10

Do góry
#955983 - 13/02/2007 12:02 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
mecz: John Higgins (SCO) 1.22 - Andrew Higginson (ENG) 3.80

Higgins i jego syn, jak zauważył ktoś sprytny, na forum eurosportu. Czy młodszy Higgins jest w stanie pokonać starszego? Moim zdaniem jest. John przeżywa w tej chwili poważny kryzys. W odróżnieniu od ostatniego sezonu, gdzie wygrywał wszystko co było do wygranie, a jak miał słabszy dzień to dochodził tylko do finału. Ostatnie cztery turnieje to R16 i słaba gra. O czym może myśleć John Higgins? Raczej nie wiem, bo od kiedy interesuję się snookerem, to nie pamiętam takiej sytuacji. Może o Mistrzostwach Świata? Może o CHO, gdzie chciałby odbudować formę, choć w Chinach rewelacyjnie nigdy nie grał? A może Walia?

W tych warunkach, to jednak Higginson ma spore szanse odnieść sukces i pokonać rywala, tym bardziej że gra co raz lepiej. Wszyscy go chwalą, a zapis ostatniego meczu zwiastuje dużą formę.

Niestety bukmacherzy odzwyczaili się od handicupów, na których można było spokojnie i dużo zarobić. Bwin daje 1,65 za +2,5, tyle tylko że nikt tam nie gra. Straight win mocno ryzykowny, ale bardzo kuszący i opłacalny.

typ: Higginson
stawka: 0.5/10

Do góry
#956040 - 13/02/2007 12:17 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Myślę jeszcze nad typami:

Lee 1.44
Doherty 1.57
Robertson 1.59

Najpewniejszy wydaje mi się Doherty, a następnie Lee. Robertson będzie grał z Holtem, który mówi że gra dobrze. Tyle że jak Holt mówi że gra dobrze, to przegrywa, a jak twierdzi że przegra, to wygra. Faktem jest że w pierwszym meczu pokazał się z dobrej strony i odrobił stratę 2-4. Doherty to uznana firma i nie widzę możliwości przegrania ze Swailem. Po prostu Swail musiał by zagrać optymalnie, a Doherty poniżej swojego poziomu, tyle tylko że Kenowi takie mecze się nie zdarzają, choć na Malcie nie było najlepiej [tyle tylko że grał tam z Dottem].

Najchętniej zagrałbym trebla i miał problem z głowy, niestety jest to awykonalne. Z kolei singiel na Kena - tak. Dwa pozostałe pozostawiam Wam do wyboru.

Natomiast Cartera sobie ospuszczam. Początkowo byłem go bardzo pewien, więc pewnie wejdzie, bo w typowaniu bardziej się sprawdza intuicja niż rzeczowa, racjonalna analiza. Jednak coś mi tu śmierdzi. Ali grał ostatnio zbyt dobrze, poknał Hendrego, samego Binghama i już jest faworytem, co odbiera mi value w becie.

Troszkę też tak z przesądu, ale bardziej z trzeźwej oceny: Najlepiej siedzą mi dogi i niższe, ale pewne kursy. Z kolei takie średniawki, jak 1.73 Cartera najczęściej zawodzi. Przykładem mogą byc wczorajsi: King, Wattana i Gray. Natomiast wszystkie 'niespodzianki' siadły.

No cóż zobaczymy jak będzie dzisiaj, ale ja chyba dołączę jeszcze:
Doherty 1.57 0.5/10

Sesję wieczorną potraktuję osobno, a tam jeszcze mecze postawione wczoraj [analizy na poprzedniej stronie tematu].

Do góry
#959041 - 14/02/2007 09:29 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Eh sypnelo wczoraj niespodziankami.Nie ma jednak jak ..."stary', poczciwy Ken Doherty On nigdy mnie nie zawodzi w pierwszych fazach turnieju, jednym slowem "solidna firma".Jutro chyba powierze mu moje pieniazki, bowiem jego przeciwnik Maguire, mial przeblyski dobrej formy w Mastersie, ale chyba na przeblyskach sie skonczylo.Ken natomiast w Mastersie prezentowal sie b. dobrze, przegral po wyrownanym(wygranym) pojedynku z pozniejszym zwyciezca calego turnieju -Ronniem.Na Malcie rowniez pokonal go nie byle kto , bo sam P.Ebdon.Tak wiec jutro po kursie ok 1,8-1,85 zagram na win Kena.Na dzisiaj tak sobie zatypuje:

Ebdon - Harold 1
Hendry - Woollastom 1
Doherty - Muguire 1
+
Williams - Burnet 1

Mozliwe "niespodzianki"

Hamilton - Perry 1
Hawkins - Judge 2
+
Murphy - Cope 1

Do "pewniakow" zdecydowalem sie dorzucic M.Williamsa, bowiem w nim Walia bedzie upatrywac obronce honoru gospodarzy.Fakt , ostatnie jego "sukcesy' nie napawaja do wielkiego optymizmu , ale przeciwnik zdecydowanie w jego zasiegu i mysle ze nie zawiedzie.Z grupy 'niepodzianki' zdecydowalem sie zatypowac na Hamiltona mimo ze ma fatalna passe, jednak poprzednio typujac go, przegral bardzo pechowo 4-5 (punktowal b.dobrze)jesli sie nie myle to z Higginsonem , a ten imopnuje teraz wynikami.Przeciwnik Hamiltona, Perry tez ostatnio 'cieniuje" , tak wiec stawiam na 'muszkietera"Pojedynek Murphy - Cope raczej nie do grania, ale Murphy, powoli wraca do wysokiej formy, jedyna obawa to czesto zawodnicy po wygraniu turnieju, troszke odpuszczaja , ale mysle ze nie w tym przypadku.Cope co prawda pokonal samego Dinga, ale nie wiem czy jest w stanie utrzymac rowna forme w kolejnych pojedynkach.Pozdrawiam serdecznie i zycze mniej sensacyjnych wynikow jak to bylo wczoraj.

Do góry
#959077 - 14/02/2007 09:49 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Przepraszam , male sprostowanie.Otoz Hamilton przegral 4-5 nie jak pisalem z Higginsonem,a z T.Fordem na Malcie.Mimo wszystko w meczu Hamilton - Perry typuje 1.

Do góry
#959364 - 14/02/2007 12:06 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Hamilton, potwierdzam. Fenomenalne występy w Welsh Open, w tym SF rok temu. W dodatku, jeśli ktoś widział jego występy w tym sezonie, to choć nie wygrał żadnego meczu, to grał bardzo dobrze. Wciąż jest na live 2.35, dla mnie 0.5/10.

Do góry
#961749 - 15/02/2007 00:15 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
14honor88 Offline
veteran

Meldunek: 30/03/2006
Postów: 1234
Skąd: ....::::ACAB::::....
A. Hamilton - D. Harold 1 @ 1.60

Mysle ze po tym co dziś pokazał Hamilton jest zdecydowanym faworytem z Haroldem który miał duzo szczęścia że wygrał .

Do góry
#962251 - 15/02/2007 09:50 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: 14honor88]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Ale wczoraj wymyslilem , nie ma co, ze Williams gra u siebie i bedzie bronic honoru Walii.Zapomnialem ze w snookerze zawodnicy maja gleboko w d...e , takie drobne szczegoly jak granie przed wlasna publicznoscia.No moze procz jednej nacji tj.Chinczycy , ktorzy u siebie chca dokopac zachodowi.Musze jednak wyciagnac nalezyte wnioski by na przyszlosc sugerowac sie aktualna forma, a nie dawnymi dokonaniami lub graniem u "siebie".To jeszcze ...pikus w porownaniu z tym co zrobil Ebdon.Prowadzac w meczu 4-1, przegral nastepne 4 partie i caly mecz 4-5.Przy stanie 4-3 byl przy stole i zatrzymal sie na 61pkt.Nie ogladalem tego pojedynku , ale po takiej porazce czlowiek zastanawia sie czy jest sens dalej typowac snookera , czy w ogole ten sport jest 'czysty".Fakt, faktem Ebon stracil u mnie cala sympatie, szkoda , bo bardzo mu kibicowalem i lubilem tego gracza.Rozgladne sie teraz w ofercie jak cos bede mial ciekaweo to wpisze tu pozniej.Pozdrawiam i zycze tradycyjnie powodzenia!

ps.

Dobrze ze grupa 'niespodzianki' weszla w 100%, oczywiscie jesli uznac ze wygrana Shauna, to niespodzianka, ale byl to dosc trudny mecz do typowania, jednak moj pupil nareszcie cieszy mnie wynikami.A lubie go , bo gdy jest w formie gra wspaniale i te dalekie wbicia ...miodzio !!! W dodatku gra zawsze fer, bez zlosliwosci wobec rywala i to ze poznal swoja druga "polowe' na ...forum o temacie religijnym , a tak w ogole skromny , sympatyczny ...kolo . hehe

Do góry
#962345 - 15/02/2007 10:45 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Tak ...wstepnie widza mi sie takie typki:

Murphy - Burnett 1 1,25
Dott - Davis 1 1,4
Doherty - Maguire 1 1,8

mozliwe niespodzianki

Hamilton - Harold 1 1,6
Judge - Higginson 2 2,05
+
Carter - Bond 2 2,45 hehe

Chyba ...zwariowalem , bo zaczne od typu na Bonda, moze w necie(ja nie mam konta) lepiej poszukac hc.Powiem tak ,nie tyle gra mi sie spodobala Bonda co super opanowanie i kontrolowanie emocji. W poprzednim meczu zagral jakby wylaczony, odciety od stresu, nie patrzyl na rywala , na publicznosc , robil swoje i przynioslo to kapitalny efekt.Jednak porazka Cartera bedzie graniczyla z cudem , ale...w snookerze takie rzeczy sie zdarzaja i to nawet dosc czesto hehe.Judge -Higginson, pojedynek powinien byc bardzo zaciety i wyrownany, bowiem obaj maja swoje "5" minut, ale wieksze szanse daje "synowi" Higginsa hehehe.Muszkieter Hamilton dlugo musial czekac na pierwsze zwyciestwo i sugerujac sie analiza ARCYFAZY , ze Walia to ulubiony teren Hamiltona, mysle ze bedzie wstanie isc za ciosem , tym bardziej ze rywal jest do przeskoczenia.Doherty - Maguire, tu bardziej kieruje sie intuicja i przeczuciem , no zobaczymy oby slusznie.Dott -Davis,"dziadzio", "lis" Davis ma juz swoje najlepsze dni za soba,snooker poczynil ogromny postep, podczas gdy Steve zastygl , zatrzymal sie w latach 70-ych, a teraz nie da sie wygrywac meczy sama gra odstawna, taktyczna , trzeba jeszcze wbijac bile, a z tym coraz trudniej.Jesli Dott nie zlekcewazy rywala wynik moze byc tylko pomyslny dla aktualnego M.S.W poprzednim poscie nachwalilem Shauna, bo nie wiedzialem z kim jest w parze i czy w ogole bede go typowal ,wiec prosze "paczusiu" nie zrob mi wstydu i wygraj ten mecz - plizzz.Powodzenia Wszystkim !!!


ps.

Mecz Hendry - Robertson, b. ciezki do typowania, bede kibicowal starszemu z graczy ale "kangur' moze pokusic sie o rewanz, za sromotna kleske na Malcie 0-5, napewno jest w stanie to uczynic, ale jak pisze , kibicuje Hendremu.

Do góry
#962372 - 15/02/2007 10:54 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Aj, przepraszam ze tak jeden post pod drugim, ale moze warto w necie Bwin sprobowac zagrac na overy 7,5, mecze w wiekszosci raczej beda wyrownane, a jesli tak , to wynik 5-3 juz daje wygrana, a kursy ok 1,8.Oczywiscie trzeba je "tylko" wybrac (zart)

Do góry
#962897 - 15/02/2007 13:12 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Witam

Zacznę od wczorajszego dnia. Na Hamiltona czekałem już bardzo długo. Chodził mi po głowie i wiedziałem że nadejdzie ten moment że ja go zagram, a on nie zawiedzie. I tak było wczoraj. Fakt że mecz był ostro zacięty, ale Perry to nie jakiś amator, a Hamilton wyjaśnił wszystko w ostatniej partii atakiem na 144 i break`iem 119.

Ebdon, co rzuciło mi się w oczy na Malcie, gra himerycznie i dość słabo. Przypomina mi to sytuację z dwóch poprzednich sezonow. Jeśli ktoś widział żenadę z SF z Day`em, wie o czym piszę. Podobnie było od stanu 4-1. Wtedy wychodziły mu tylko pojedyńcze, a często również, efektowne wbicia. U Harolda było widać mnóstwo pewności siebie, zarówno przy stole, jak i w mowie ciała. Sam mecz dramatyczny. Ja pochwalę się jeszcze, że przy stanie 4-3 zagrałem Harolda. Kurs wtedy wynosił 4.5.

Podsumowując te dwa mecze, ich zwycięzcy zagrają ze sobą. Ja chciałbym zagrać Hamiltona, ale w tym spotkaniu nie można, po prostu Harold ma fenomenalne momenty. Tutaj zbyt wiele zależy od dyspozycji dnia. Być może Hamilton opromieniony długo oczekiwanym zwycięstwem nie będzie spuszczał z tonu, ja jednak, z żalem, bo z żalem, mecz odpuszczam.

Co jeszcze? Nigel Bond. Jasne, jest to mecz który można, a nawet należy spróbować. Fakt że Ali ostatnio jakby bardziej równy w grze, jednak Bond nie pozwoli mu na chwile słabości.

Trochę mi smutno, że nie zagrałem wczoraj Davisa i Judge`a, ale chyba nie byłem ich spotkań pewnien skoro tego nie zrobiłem, a szkoda.

Na dziś oczywiście Doherty. Maguire musi mi udowodnić że już 'wrócił'. Jesli dziś wygra z dobrze grającym Irlandczykiem, będzie blisko.

Do góry
#963744 - 15/02/2007 17:53 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
W ostatnich miesiącach dość mocno odpuściłem snookera, ale nie znaczy to, że przestałem się nim interesować.
Wręcz przeciwnie - dalej oglądam mecze i śledze poczynania zawodników tylko już tak jakoś na oferty buków zdecydowanie mniej patrzę... po prostu obrałem inne priorytety.

No dobra ale do rzeczy bo w końcu nie piszę tutaj ot tak sobie....

Bardzo, ale to baaardzo przypadła mi do gustu gra Higginsona w ostatnim spotkaniu z Higginsem. W tym meczu to Andrew był prawdziwym profesorem, niepodzielnie panował na stole i w zasadzie jego zwycięstwo od początku do końca nie podłegało dyskusji.
Świetne wbicia, doskonałe prowadzenie białej bili, dobre odstawne i przede wszystkim bijąca z niesamowitą mocą siła spokoju i opanowania bardzo mi zaimponowały.
Jeżeli dzisiaj zagra w podobnym stylu to daje mu naprawde dużo szans na pokonanie Judge'a, a kurs @2.40 jest jak dla mnie w tej sytuacji wielce atrakcyjny i już się pokusiłem o takie własnie zagranie.

P.S. Proszę traktować niniejszy wpis z przymrużeniem oka... ;\)

Do góry
#963769 - 15/02/2007 17:59 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Tomo,jestem podobnego zdania i w dodatku taki kurs , cos pieknego! Zycze powodzenia i trzymam kciuki za Higginsona, mimo iz tego meczu nie gralem.

Do góry
#963807 - 15/02/2007 18:05 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Ja również stawiam w tym meczu na Higginsona, aczkolwiek, nie wiem co pokazał Judge. Wobec tego szanse Higginsona mogę ocenić ok 50/50, co w tym przypadku daje nam valuebeta. Z mojej strony jednak boję się już grać underdogi, ponieważ za dużo już weszło, ale to tak tylko na marginesie, bo trudno Higginsona nazwać underdogiem.

I postawiłem jednak na Bonda +2.5, oraz - jak pisałem wcześniej - na Doherty`ego.

Hamiliton, to jest człowiek! Do 3-3 na styku, a potem odjazd, będzie jeszcze z niego pożytek.

Do góry
#965499 - 16/02/2007 10:33 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Zaczne od gratulacji dla Tomo i ARCYFAZY, za typ na Higginsona i hc na Bonda.Jestem b. zly bo pisalem tu wczesniej , poswiecilem duzo czasu, ale kolega przyslal mi wiadomosc na gg i przez pomylke ...skasowalem tekst eehh.Teraz juz tak w skrocie:

Robertson - O'Sullivan 1 2,9 Bwin
Robertson+1,5 - O'Sullivan-1,5 1 2.0
Murphy - Maguire 2 2.10
Carter - Higginson 1 1,5
Hamilton - Davis 2 1,85

Robertson zaimponowal mi wczoraj przy probie ataku na maxa, cos pieknego, jak na luzie gral i pewnie, palce lizac.Jesli taka forme utrzyma , to Ronnie moze byc w opalach!Mimo iz uwazam O'Sullivana za najlepszego snookerzyste Swiata !!! Ale tylko gdy jest w takiej formie jak w finale Mastersa, a wszyscy wiemy ze nie zawsze mu sie chce.Inna sprawa Ronnie gra tym lepiej ,gdy przed nim duze wyzwanie , jednak po takim kursie nalezy sprobowac na "kangura"Carter ma olbrzymia szanse cos nareszcie ugrac i jesli nie przespi poczatku, powinien zakonczyc piekny sen Higginsona.Wczorajszym ciezko wymeczonym zwyciestwem Murphy chyba sygnalizuje zmeczenie dluzszym wygrywaniem pojedynkow, licze na niespodzianke.Napsioczylem wczoraj na Davisa , a On mi utarl nosa, Zarowno Davis jak i Hamilton sa glodni sukcesu , ale tym razem daje wieksze szanse "zgredziowi".Pozdrawiam i powodzenia!!!

Do góry
#965556 - 16/02/2007 11:00 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Przez pomylke (bukow) podalem typ na Cartera a on juz przegrywa 0-3, jednak mecz mial sie zaczac o 20-ej. jednak dobrze ze nikomu nie zaszkodzilem, gdyz mecz juz trwal.

Do góry
#965596 - 16/02/2007 11:19 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Dziekujemy Wasp za gratulacje.

Mój komentarz:

Ros v Robertson, to dla mnie no bet. Ronniego uważam za jednego z najbardziej himerycznych zawodników w tourze i choć teraz gra strasznie równo, to ja się boje, aby nie wywinął jakiegoś numeru. A Robertsona niestety wczoraj nie widziałem.

Przez ostatnie dwa lata grałem przeciwko Maguire`owi, zrobiłem z tego swoistą tradycję. Teraz rozłożył moje ostatnie dwa single i zyskał moje uznanie. Widzę że muszę go troszkę poobserwować zanim zacznę ruszać spotkania z jego udziałem. Murphy z kolej najpierw fantastyczny mecz z czterema setkami, później męczarnia. Normalnie zagrałbym Shauna, lub nic. Teraz nie zagram nic, ale jeśli musiałbym kogoś wybrać, to byłby to, ciężko mi to powiedzieć [lol], Maguire. Zwłaszcza że, Wasp, co go nie zagrasz to wchodzi.

Hamilton - Davis. Typowe 50/50. Dziadzio w formie, w jakiej go ostatni nie widziałem. Choyba nawet lepszej niż na UKC. Tak, napewno lepszej, bo tutaj siedzi mu nawet półdystans, oraz długie bile. Ja jednak skromnie na Hamiltona, ale tylko z tego powodu, że przed zawodami powiedzialem sobie że będę go grał. Mało profesjonalnie, ale dużego błędu nie popełniam.

I ostatni mecz. Hmm... Tutaj jestem już lekko wkurzony. Powiem szczerze, że miałem wczoraj wielkie rozterki, czy to zagrać, oraz za ile zagrać. Nie powiem teraz że uważałem to za wielkiego pewniaka itd, bo doskonale znam wynik pierwszej części. W rezultacie wystawiłem ten mecz po kursie najwyższym jak u netowych, co niestety nie znalazło nabywcy. Mowa oczywiście o Higginsonie z Carterem. Po takiej żenadzie jaką zaprezentował wczoraj Carter, trzeba było zagrać przeciwko niemu, zwłaszcza po tym jak przeczytałem, co wyprawiał Higginson.

Fajnie znaleźć w turnieju zawodnika któremu idzie i cisnąć go do bólu. Zwłaszcza jeśli jest takim underdogiem jak Higginson. Choć po spotkaniu z Judge`m stwierdził że ręce mu się trzęsły, bo to on był faworytem.

No i dzisiaj zapewne w meczu Maguire`a będzie sporo surebetów na live. Ostatnio Szkot ciągle wygrywa pierwsze partie i już na samym początku możemy mieć +10%. Może warto się zabawić.

Do góry
#965600 - 16/02/2007 11:20 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
@Wasp:

W Bwin wciąż 20, ale u nich na 100% zwrot w przypadku zagrania tego meczu [chyba że zagrasz na Cartera, lol]

Do góry
#965665 - 16/02/2007 11:45 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Higginson 147!

Do góry
#965707 - 16/02/2007 11:58 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Co za niesamowity koleś !!!
Skąd on się w ogóle wziął ?!

Kolejne spotkanie i kolejny raz po prostu zmiótł swojego rywala !!!

W tej formie nie ma takiego zawodnika, z którym w Welsh Open nie mógłby wygrać!
Nie zdziwię się jak on po prostu wygra cały ten turniej!

A ja po erze Barrego Pinchesa ;\) od dzisiaj nie mam już wątpliwości komu już zawsze będę najmocniej kibicował przy snookerowym stole...

Do góry
#966207 - 16/02/2007 14:52 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
VanTheMan Offline
veteran

Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
Żałuję że nie widziałem maksymalnego breaka Hamiltona ale z pewnością będą go jeszcze pokazywać niejednokrotnie w dzisiejszych przekazach z Welsh Open \:\)

Jest gdzieś może typ na zwycięstwo w turnieju? Z tego co patrze to Higginson ma naprawdę spore szanse na wygraną i myślę, że powstrzymać mógłby go ktoś z pary Robertson i O'Sullivan, którzy notabene grają teraz ;]

Do góry
#966448 - 16/02/2007 16:18 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: VanTheMan]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
StanJames 6.5 na win Higginsona.

Zagra on teraz z Robertsonem, a kurs pochodzi z przed meczu.
Szkoda że ES nie pokazał końcówki meczu. Jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Neil mimo niedoskonałości w grze taktycznej jednak zdołał wygrać. Ciekawe czy Higginson zdoła jutro powalczyć. Kurs powinien wynosić ponad trzy.

Do góry
#967722 - 16/02/2007 22:53 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
VanTheMan Offline
veteran

Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
Neil mi się wydaje, że to wygra. Z nim jest tak, że jak przechodzi przez I runde to idzie z grubej rury \:\) W każdym następnym turnieju potrafi się zatrzymać już na początku turnieju. Szkoda że przerwano mecz z O'Sullivanem w 9 frame'ie bo podobno działo się działo :]

Ponadto Davis, szczęśliwie bo szczęśliwie ale awansował wygrywając z Hamiltonem. Przy stanie 4:4 i 51:51, wydawało się, że Anthony Hamilton będzie mieć łatwą drogę do wygranej. Pomylił się jednak na prostej czarnej - wystawił bilę Davisowi a ten trafił. Później Hamilton ponownie podszedł do stołu, ale nie trafił zielonej przez połowe stołu. Davis wyczyścił i po meczu... szkoda, ale ktoś musiał wygrać jak to powiedzieli komentatorzy...

Do góry
#967978 - 17/02/2007 09:35 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: VanTheMan]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Co ja się będę powtarzał... chyba wiadomo kogo dzisiaj gram, chyba wiadmo kogo dzisiaj po prostu trzeba grać!

A Maguire... wczoraj bardzo przeciętnie z Murphy'm, sporo niewymuszonych błedów, męczone brejki i cała masa szczęścia.

@2.90

Do góry
#968032 - 17/02/2007 10:14 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Tomo jestem podobnego zdania, tyle tylko ze zagralem to w STS-e @2,6 Wczoraj typowalem zwyciestwo Maguire'a, gdyz przeczuwalem ze ,Murphy podaruje mu wygrana na tacy, nie zrobil nic by wygrac."Pomagal" rywalowi jak tylko mogl, kilka razy faulujac w prostych sytuacjach.Mysle ze Higginson nie zadowoli sie maxem i spelni swoje zyciowe marzenie , jakim jest gra w finale!Powodzenia.

Do góry
#968054 - 17/02/2007 10:37 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
viking24 Offline
addict

Meldunek: 04/08/2003
Postów: 696
Skąd: Stalowa Wola
Maguire v Higginson jesli dobrze zrozumiałem to polecacie 2 w tym spotkaniu???A czy warto stawiać na zwycięstwo higginsona w całym turnieju.Prosze o rade

Do góry
#968080 - 17/02/2007 10:55 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: viking24]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Originally Posted By: viking24
Maguire v Higginson jesli dobrze zrozumiałem to polecacie 2 w tym spotkaniu???A czy warto stawiać na zwycięstwo higginsona w całym turnieju.Prosze o rade


Naprawde ciezko jest doradzac , ale wszystko wskazuje ze w finale powinni spotkac sie :Higginson - Robertson (ale w sporcie nie ma 100%gwarancji)a jesli tak, to ja osobiscie wieksze szanse daje Robertsonowi, jednak by tak sie stalo, to obaj musza wygrac dzisiejsze mecze.Pozdrawiam

Do góry
#968100 - 17/02/2007 11:09 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
vicek Offline
addict

Meldunek: 04/03/2003
Postów: 567
Skąd: Kielce
Maguire posiadł ostatnio dziwną umiejętność - kiedy gra słabo to przeciwnicy dostosowują się do jego poziomu. Jego wczorajszy ćwierćfinał z Murphym stał na najsłabszym poziomie ze wszystkich rozegranych tu ćwierćfinałów, podobnie było w Masters w meczu z Ronniem gdzie obaj panowie uraczyli nas marnym widowiskiem. Mam nadzieję, że Higginson zachowa formę z wcześniejszych rund, a nie wygląda na kogoś kto nie radziłby sobie z presją. Jego ostatnie wyniki pokazują, że uwierzył w swoje umiejętności i idzie za ciosem. Wygrywa niezwykle pewnie i co najważniejsze potrafi rozstrzygnąć freama jednym podejściem do stołu. Z drugiej strony Stephen ostatnio osiąga coraz lepsze wyniki jednak jego gra pozostawia wiele do życzenia (ma duże problemy nawet przy łatwych wbiciach). Za Stephenem przemawia doświadczenie natomiast za Higginsonem aktualna forma. Moim zdaniem trudno wskazywać faworyta tego meczu dlatego kursy powyżej 2.5 na Higginsona są dla mnie wystarczająco korzystne.

W drugim półfinale będę kibicował Davisovi aczkolwiek faworytem tego meczu jest z pewnością Robertson, który prezentuje w Walii bardzo wysoką formę. Moim zdaniem kursy 1.3 na Robertsona nie są jednak warte ryzyka tym bardziej, że Steve gra w tym turnieju bardziej ofensywnie niż wcześniej co od razu przekłada się na wyniki. Poza tym Davis w ostatnich latach miewał przebłyski bardzo dobrej formy (choćby finały w 2004 roku w Walii i w 2005 w UK Championship) i wydaje mi się, że mimo swojego wieku wciąż jest groźny dla każdego.
Robertson jest zawodnikiem, który miewa spore wahania formy jednak w tym turnieju prezentuje się wyśmienicie. Pokonał już dwóch mistrzów świata, a w półfinale czeka na niego kolejny.
Wydaje mi się, że akurat w tym meczu Davis może próbować wybić z rytmu Robertsona i prezentować więcej gry taktycznej niż w poprzednich rundach. W każdym razie w tym meczu zagram chyba +2.5 freama na Davisa, bo wydaje mi się, że mecz powinien być w miarę wyrównany.

Do góry
#968359 - 17/02/2007 13:09 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: vicek]
VanTheMan Offline
veteran

Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
Aj, popierzyła mi się drabinka, to Maguire gra z Higginsonem. W takim razie trudno typować co innego niż Higginsona po 2.60 w GB \:\)

vicek - zgadzam się. Davis myślę, że stawi czoło młodemu Australijczykowi. Handicap jest dosyć spory jak na ten moment turnieju. Można spróbować po +2,5 \:\)

Czuję, że przed nami 2 wspaniałe półfinały \:D

Do góry
#968360 - 17/02/2007 13:09 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: vicek]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Witam

Teoria gier się kłania. Mam na myśli casus Higginsona, nagłówki w gazetach na jego cześć, opowieści o tym, że spełniają się jego marzenia, pochwały ze strony dzisiejszego oponenta. Zupełnie inaczej gra się też jako faworyt, czy chociażby zawodnik który powinien wykorzystać swoje atuty.

W zasadzie każdy kto się tutaj wypowiadał ogłosił że dla niego kurs ponad 2.5 na Higginsona jest wystarczająco atrakcyjny.

Najgorsze jest to, że miałem nie grać przeciwko Maguire`owi, który, choć nawet i słabo grający, ciągle wygrywa.

Jednak niemógłbym nie spróbować 'młodego' talentu.

Faktem jest, że Higginson w optymalnej formie z tego turnieju vs Maguire, który gra momentami pewnie i skutecznie, jednak z częstymi przestojami, powinien pokonać oponenta. Najwięcej jednak wątpliwości pozostawia realność tego scenariusza. Jeśli tak by było, to o wynik byłbym [prawie] spokojny.

No cóż, nie zagrać i obejżeć jego zwycięstwo, to nie byłoby to samo.

W drugim półfinale, również i mnie wydaje się że zadecyduje dyspozycja uderzenia. W Pojedynku taktyka vs atak, sporą szansę ma gra odstawna i przemyślana. Po pierwsze gdy Ronnie grał mądrze, wygrywał partie z Robertsonem. Niestety, Davis pokazał wczoraj oznaki zmęczenia. Niestety nie można być wciąż skoncentrowanym, a koncentracja będzie mu niezmiernie potrzebna. Handi +2.5 faktycznie do gry, choć ja sobie odpuszczę.

Dzisiejsze mecze w formule best of 11.

Do góry
#968390 - 17/02/2007 13:17 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Wpadły mi jeszcze w oko dwa typy na wieczorny półfinał.

Pierwszy to +2.5 Higginson w BF za 1.62.
Drugi: Higginson, najwyższy brak w meczu 2.2@SJ.

Do góry
#970046 - 17/02/2007 22:22 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
sebkos Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/12/2003
Postów: 6731
Skąd: Nowy Sącz
Brawo Higginson , brawo Panowie - no to jutro Finał ... dla kogo

Do góry
#970060 - 17/02/2007 22:26 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Od zera do bohatera... \:D

Troszeczkę pomocy przeciwnika (wbijanie niewbijalnej czarnej), odrobina szczęścia (zielona rulezzz) i przede wszystkim konsekwentna gra tego co pokazywał w Welsh Open do tej pory no i mamy to co mamy.

Jutro najtrudniejszy mecz dla "no name'a" (który nota bene od 3 dni jest i będzie moim ulubionym snookerzystą aż po życia kres) bo kangur nie w kij dmuchał. Będą się chłopaki stukać do pierwszego wystawienia czerwonej przez cały stół i ten któremu lepiej siądą długie ten wygra... ale ja już chyba dzisiaj wiem kto to będzie ;\)

Jakby nie patrzeć jutro Higginson znowu sporym dogiem i ja znowu u buków skrzętnie to wykorzystam. \:\)

Do góry
#970078 - 17/02/2007 22:31 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Robertson, Neil 1.44
Higginson, Andrew 2.63

Stan James

Myślę że trójkę da się wyciągnąć. Niestety handi, będzie mniej opłacalne z powodu formuły best of 17.

Do góry
#970083 - 17/02/2007 22:32 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
VanTheMan Offline
veteran

Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
Brawo Higginson, brawo panowie (również to powiem \:\) )

Świetny mecz. Ale trochę nudny bo sporo wbijali obaj panowie, mało pomyłek. Sporo szczęścia też Higginsona, m.in z tą zieloną nietrafioną i która przez cały stół wpadła do przeciwległej narożnej. Z przebiegu meczu jednak wynik zasłużony, zwycięstwo również. Anglikowi zdecydowana większość bil wpadała środkiem. A tekst komentatorów "Wariat z tego Higginsona" wydaje się najlepiej potwierdzać niektóre zagrania Andrewa.

Chociaż porównując obydwa półfinały, lepiej na długich bilach prezentował się IMO Higginson i to jemu daję większe szanse. Ale finał to zawsze inna mobilizacja, inny dzień i zawodnik może wyjść na mecz zupełnie odmieniony. Czekamy na kursy. Mecz na NO BET, ale jesli będą łakome kąski to czemu small stakiem nie spróbować ? \:\)

Do góry
#970105 - 17/02/2007 22:45 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: VanTheMan]
jones Offline
enthusiast

Meldunek: 24/08/2006
Postów: 205
W Bf kursy na rynku zwyciezca turnieju (powinny sie oczywiscie pokrywac mniej wiecej z rynkiem zwyciezca meczu finalowego) podobne do tych jak dzisiaj w meczu Higginsona (1.59 - 2.62 w tej chwili)

Btw, jaki tam "no name". Od kiedy wyrzucilo mi telewizor, nie sledze juz snookera tak jak kiedys i czesto ograniczam sie tylko do suchych wynikow. Wstyd tutaj to pisac, ale jak uslyszalem o wczorajszym maksymalnym breaku, oczywiscie pomyslalem, ze zrobil go Higgins... ;\)

Do góry
#970435 - 18/02/2007 09:33 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: jones]
wasp Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/07/2005
Postów: 2428
Skąd: krakow
Witam.

Na wstepie musze pogratulowac Wszystkim (w tym sobie) co grali na zwyciestwo Higginsona!Maguire do stanu 2-2 trzymal sie b. dobrze, ale gdy nasz faworyt odjechal na 4-2 bylem juz spokojny.Moze koncowy wynik zbyt wysoki (6-3), ale ...mniej stresu mielismy hehe.By nie bylo tak rozowo, to bije sie w piers i przepraszam kol.Vikinga 24, wczoraj pisalem ze w finale wieksze szanse daje Robertsonowi.Dzisiaj , po przespaniu sie z tym , uwazam ze to typowy mecz 50/50.Obaj sa w zyciowej formie i nie bylo przypadku ze zagraja o zwyciestwo w calym turnieju.Moze troszke zasugerowalem sie ze Robertson mozna powiedziec na codzien spotyka sie z gwiazdami typu Hendry , o'Sullivan itd. a co za tym idzie ma wieksze doswiadczenie.Jednak to na Australijczyku moim zdanie bedzie wieksza presja, gdyz to jednak final i On jest postrzegany jako faworyt i "musi" wygrac co moze troszke go usztywnic.Higginson juz swoje zrobil , zalicza final , zrobil maxa i moze bedziemy swiadkami Historycznego wydarzenia , tj. zwyciestwa zawodnika z tak dalekiego miejsca w rankingu?.Jak pisalem obaj sa w rewelacyjnej formie i dzisiaj ktoremu dopisze troszke szczescia , rywal zle rozbije , zle sie odstawi i juz moze byc po frejmie, bo zarowno Robertson jak Higginson pokazali nam jak sie ...czysci stoly.Jeszcze nie wiem czy zagram , ale jesli tak to napewno po wyzszym kursie i co zrozumiale tak czy siak bede kibicowal "czarnemu koniowi" Welsh Open.Pozdrawiam.


ps.

Jeszcze sie wstrzymam z decyzja wyslania kuponu , poczekam na Wasze recezje, wyjatkowo trudno jest mi samemu zdecydowac.

Do góry
#970543 - 18/02/2007 10:50 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: wasp]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
Dzisiaj zdecydowanie najtrudniejszy mecz dla Higginsona i o jego zwycięstwie nie jestem już tak mocno przekonany. Kangur to nie ogórek, nie od dzisiaj znany jest w snookerowym światku i pomimo młodszego wieku jest zawodnikiem bardziej doświadczonym od Anglika. Poza tym jest w naprawdę bardzo dobrej formie, a te jego wbijanie przez cały stół naprawdę musi budzić respekt.

Ciekaw jestem jak u Higginsona zagra głowa, choć wydaje mi się że akurat tuaj nie należałoby szukać ewentualnych przyczyn porażki Anglika. W każdym kolejnym spotkaniu imponował spokojem i opanowaniem, czy to gra z Higginsem czy Carterem, czy na odstawnych na początku frejma, czy właśnie idzie na 147, tak samo spokojny, pewny siebie i nie okazujący najmniejszych emocji. A te uśmieszki pod nosem przy pudłach na łatwych wbiciach pokazują, że koleś do sprawy podchodzi na luzie, nie denerwuje się, akceptuje to co się stało i po prostu cierpliwie czeka na kolejną szansę by dalej grać swoje.

Dla mnie będzie to spotkanie równego z równym, teoretycznym faworytem musi tutaj być Robertson ale ja szanse obu panów oceniam jako naprawdę bardzo zbliżone.

Kursy 2.5-2.6 na Anglika jakoś nie przypadły mi do gustu, ale udało mi się w Betfair sprzedać Kangura za @1.49 (czyli po odjęciu prowizji mam ok. @2.95 na Higginsona) i to już jest kurs, który absolutnie mnie satysfakcjonuje. Zagrałem to jednak tym razem już tylko za bardzo niewielką stawkę (1.5/10) gdyż nie kieruje mną tak mocne przeczucie jak przez 3 ostatnie dni.

Coby się jednak nie wydarzyło to mój portfel dzięki Higginsonowi w ostatnich dniach naprawdę potężnie się wzbogacił i nawet jeśli dzisiaj przegra to i tak jeszcze raz podziękuję mu za to co w tym turnieju zrobił.

No ale mam nadzieję, że nierealne stanie się faktem... że zawodnik znikąd wygra rankingowy turniej.... i że po tym turnieju na stałe zadomowi się powiedzmy wśród najlepszej 16-tki snookerzystów... życzę mu tego z całego serca i już teraz zaciskam kciuki za zwycięstwo w dzisiejszym meczu!

Do góry
#970732 - 18/02/2007 12:30 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Cóż, w zasadzie wszystko zostało powiedziane. Może kilka rzeczy, małych wskazówek o których nikt nie pisał. Wczoraj P. Kruk, komentator eurosportu, stwierdził, że postawiłby na Higginsona, gdyż to on był w jego przekonaniu faworytem. W dzisiejszym spotkaniu, to Robertson wystąpi jako faworyt, choć szanse będą wyrównane.

Przypomnę jeszcze turniej Grand Prix. Sytuacja była analogiczna. W swoim pierwszym finałowym turnieju spotkali sie Neil Robertson i Jamie Cope. Przed meczem szanse oceniano na 50/50 ze wskazaniem na Robertsona. Cope był ceniony właśnie tak wysoko ze względu na fantastyczna, odważną grę w tym turnieju, oraz za wbicie, tak, maksymalnego break`a. Należy jednak zauważyć, że Cope miał nieco łatwiejszą drabinkę w systemi pucharowym.

Podobny styl gry i podobne, luźne nastawienie do gry. Jednak Cope w finale nie istniał. Po pierwsze kangur grał wyśmienicie, po drugie Jamie nie wytrzymał napięcia.

Czy można szukać w tym analogii? Ludzki umysł jest zbudowany w ten sposób, że zapamiętuje dokładnie negatywne informacje, aby ustrzec się popełniania podobnych błędów w przyszłości. Podobieństwo tych dwóch zawodników, ich rola w turnieju itp, są nad wyraz widoczne. Jednak o Higginsonie można powiedzieć, że jest to lepszy model.

Poza trzema ostatnimi finałami turniejów snookerowych, przez długi okres czasu wygrywały dogi. Od czasu GP, coś się jednak zmieniło.

Jak ja widzę tradycyjny zakład na zwycięstwo Higginsona? Moim zdaniem, Robertson to najgorszy z możliwych przeciwników dla Anglika. W konfrontacji dwóch megaofensywnych stylów gry, zadcydują niuanse, dokładność wbić, prowadzenie białej i psychika. No cóż w takiej sytuacji dochodzimy do punktu zwrotnego i możliwości wystawienia śmiało 50/50, oczywiście ze wskazaniem na Robertsona ze względu na doświadczenie, choć doświadczenie swoich rywali nie przeszkadzało Higginsonowi.

Krótko mówiąc typ na Higginsona na pewno usprawiedliwia kurs. Napewno usprawiedliwia [przynajmniej mnie] sympatia do tego zawodnika. Niestety nie jestem w stanie przewidzieć scenariusza tego spotkania. W zasadzie nie zdziwiłoby mnie każde rozwiązanie. Dlatego też handicup +3.5@1.5 wydał mi się mocno ryzykowny.

No cóż, kurs 3.0 i dziękuję. Trzymajmy kciuki i bawmy się dobrze.

Do góry
#972639 - 18/02/2007 22:35 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
tomo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/12/2004
Postów: 8416
A jednak nerwy... po wygraniu swojego 8-go frejma Higginson przestał grać.
Adrenalinka skoczyła, rączki się zatrzęsły i do jakiej czerwonej by nie przymierzył to i tak pudłował...

Genialny meczyk, który obaj powinni wygrać - Higginson za 2:6 --> 8:6 a Robertson za to co zrobił później.
Wygrać mógł jeden... wygrał Robertson i za to wielkie gratulacje!
A Higginson... Higginson i tak jest the best!
P.S. Pani Michaela jak wino...

Do góry
#973694 - 19/02/2007 16:21 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: tomo]
ARCYFAZA Offline
enthusiast

Meldunek: 15/08/2005
Postów: 208
Tak, genialny mecz!

Nie ma sensu nic o nim pisać, to trzeba [było] obejrzeć.

Szkoda że bez happy endu. Mi jednak bardziej żal Higginsona niż pieniędzy i to mi się podoba.

Pozdrawiam i do następnego turnieju.

Do góry
#973785 - 19/02/2007 16:52 Re: Snooker - Welsh Open 2007 - 12-18 lutego [Re: ARCYFAZA]
VanTheMan Offline
veteran

Meldunek: 29/03/2005
Postów: 1278
Mnie się mecz bardzo podobał. Liczyłem, że Robertson odjedzie w II sesji, ale 6 frameów z rzędu Higginsona zrobiło wrażenie. Później jednak widać było, że Anglik nie jest z kamienia i też się myli nawet na prostych czarnych. Robertson wykorzystał to i wygrał, ku mojemu zadowoleniu \:\)

Oboje zasłużyli na zwycięstwo, ale Australijczyk był bardziej wyrachowany, grał mądrzej i... miał trudniejszą drabinkę ;\)

Do góry
Strona 1 z 4 1 2 3 4 >

Moderator:  Green Arrow, rafal08 



Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, igea23, latajaca_holenderka, Irek, kemp, alfa, pacyfista, Ojro), 3205 gości oraz 7 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45050 Tematów
5584217 Postów

Najwięcej online: 4506 @ 14/05/2024 20:07