Witam.
Uwazajcie gdy gracie nie w swoim miescie w punktach STS.
Ja tak zrobilem w pewnym punkcie w innym miescie.
Wrocilem do siebie i chcac wyplacic kase musialem zlozyc podanie i wyslac je wraz z kuponem do Żor (glowna siedziba).
Mieli mi wyslac pismo, ze mogę odebrac pieniadze w swoim punkcie.Powalona polityka-nie mogli potwierdzic telefonicznie,tylko musialem czekac na list.Czeka do dzis....juz 3 tygodnie bedzie-
Kobieta w moim punkcie kontaktowala sie z nimi- Okazalo sie żekomo, ze pismo zostalo zagubione na poczcie (wyslane poleconym) i wyslali je dawno temu. Kolejny raz kazali sie skontaktowac to jak kobita dzwonila to nie mieli prądu i nie mogli sprawdzic (buahahaha) mowili wczoraj ,ze sie odezwa po 17 ...ani widu ,ani slychu.
Jak chca powiedziec ,ze nie kuradli moich pieniedzy ,to niech potwierdza telefonicznie,ze babka moze mi wyplacic moja kase.

Z czego sie orientuje to wgrana na sts mozna odebrac do miesiaca. Ciekawe co bedzie jak miesiac minie

Bo jak się obstawia to trzeba wiedzieć, że kasę można odebrać tylko w tym punkcie, w którym się kupon wysłało. Twoja wina.Sam sobie problem stworzyłeś.

No bo STS pod tym wzgledem jest nieco porąbane tylko w Milenium i TotoMix nie robią takich problemów