http://www.bieszczady.net.pl/kiesz/jak najbardziej moge polecic. calkiem przyjemna wlascicielka, z wlascicielem mozna wodki sie napic, mozna zapytac o ukrainski ON. miejsce noclegowe w miare tanie, fajnie rozplanowany budynek agroturystyczny (oddzielnie wlasciciele oddzelnie goscie), dobre jedzenie, sam mozesz cos przyzadzic w opszernej kuchni. jak dla mnie najlepsze miejsce do wypadu na deske na Laworte.
no coz w lecie do soliny troche trzeba dojechac - z 15km-ale jak autem i kotwica kieruje to dla mnie nie ma problemow (uwaga na paly bo czesto stoja i pare mandatow juz zarobilem). jak solina to polecam jawor. w miare nieduzo ludzi (polanczyk i solina pelne) spoko plaze i jakos tak ciekawie...
jesli pochodzic po gorach to do do tarnicy czy polonin jest kawalek. ale od czego auto. ja tam wolalem pic piwo nad solina (jawor).
posdumowujac: u pani Alicji miejsce noclegowe polecam kazdemu. niedaleko ustrzyki dolne - (zakupy, pare knajp, troche zwiedzic mozna). tanio i super w porownaniu do miejsc nad sama solina. rowerem mozna posmigac po okolicznych wiochach i samej laworcie. troche kawalek jesli nastawiasz sie na lażenie po gorach - ale ja w tamtym rejonie (wetlina, cisna, ustrzyki gorne) noclegow nie szukalem...