Czy ktos moze mi wytlumaczyc jedna rzecz...
Chcialem zaplacic za rzeczy w sklepie znajdujacym sie na terenie USA.
Wplate zrobilem z Paypala swojego (zarejestrowanego na polski adres), natomiast paczka miala isc do znajomego mieszkajacego w Nowym Jorku. Podalem jego adres, wszystko cacy. Kasa wyszla z paypala, tzn zostala zlecona do przelewu i widniala z statusem "Oczekujaca".
Niestety wisiala tak jedne dzien, drugi, trzeci... w koncu napisalem maila do ów sklepu i dostalem info ze oni tej platnosci nie widza (PP chyba dziala tak, ze odbiorca musi zaakceptowac wplate).
Ogolnie po ok tygodniu kasa wrocila do mnie, ale lipa taka, ze towar sie wyprzedal i ja nie zamowilem i nie moge zamowic nic co chcialem.
Moze ktos wie co robie nie tak ? Albo jak sie nastepnym razme wystrzec takiej sytuacji ?
Ani w BOKu sklepu ani PP mi nie pomogli. Jedyne info ze czasem tak po prostu jest.