Volandri, F -
Benneteau J 1,65
Moim zdaniem olbrzymie value, spodziewalem sie kursu 1,25-1,3. Ja juz po 1,4 bym to gral.
Volandri w tym roku gra tylko na maczce, ale gra duzo. Dosc powiedziec, ze od dwoch miesiecy tydzien w tydzien gdzies startuje. Inna sprawa, ze wloskie challengery w ktorych idzie mu cokolwiek srednio (poza jednym zwyciestwem porazki w drugich, trzecich rundach) nie moga byc szczytem ambicji i raczej nie taki scenariusz sobie Pippo przed sezonem pisal.
Doniesienia o jego grze w ostatnim chalku w Rzymie takze nie byly optymistyczne. Nie bylo do konca wiadomo czy wystapi w Rzymie- dzikiej karty nie do konca sie spodziewano, a ranking nie pozwalal na udzial w kwalifikacjach.
Meczu z Luczakiem nie widzialem, ale statystyki nie imponuja.
Volandri wykorzystal tylko 3 z 20 szans na przelamanie przeciwnika, samemu dajac na to 12 szans, ale wszystkie wybronil. Slaby drugi serwis powinien byc dla Juliana wrecz kojacy biarac pod uwage, ze w pierwszej rundzie musial returnowac podanie Querreja
Slowo o Francuzie. Maczka nie jest jego ulubiana nawierzchnia, ale naduzeciem byloby twierdzic, iz nie potrafi na niej grac. W tym sezonie idzie mu srednio, po finale w Marsylii spuscil z tonu, wiec czas po tygodniach posuchy pokazac sie z dobrej strony, bo od przeciwnika jest przynajmniej o klase lepszy.
Powodzenia.