Czemu mecz.pl jeszcze żyje?

Wrocilem do bukmacherki po dwoch latach i oczywiscie zaczalem szukac for internetowych i tak sie zastanawiam czemu mecz.pl jeszcze zyje, skoro juz nawet 2 lata temu sie nic nie dzialo w tematach bukmacherskich poza quasichatem?
Co w tym mecz.pl jest, ze ciagle tyle ludzi tutaj jest? Sam wrocilem tu z pamieci, a nie przez google, bo tam juz 3 inne fora sa na topie i na wszystkich duzo typow, a tutaj malo, a jednak ciagle duzo ludzi

tam ludzie ktorzy daja typy to frajerzy z minusowym yieldem, wiec mozna grac ich jedynie na odwrot

2000,2001,2002,2003,2004,2005,2006,2007,2008,2009,2010,2011,2012,2013,2014 - czasu nie oszukasz.

Bo to forum rozrywkowe, a przy okazji bukmacherskie. Na forach, o ktorych wspominasz nie ma tak bujnych dzialow dodatkowych - poza bukmacherskich. Niektorzy czytaja pudelka, niektorzy mecz.pl

Ciekawe, że zawsze pod koniec roku zaczynają się takie tematy...

Niestety taka prawda. W większości trzymają mnie tutaj tematy w To i owo, a nie cokolwiek związanego z bukmacherką.

Większość analiz na wszystkich forach wygląda na pisaną w 2/3 przez osoby, które raz, że chyba nigdy nie miały styczności ze słownikiem języka polskiego, dwa, są mało obiektywne bo zwykle rozpatrywane ze strony faworyta - nazwa bardziej markowa i nie ma to tamto wygra peffka peff all in. 90% analiz wygląda tak: "Wygrał tyle, przegrał tyle, tyle bramek, takie miejsce w tabeli. Sądzę, że wygrają." Do tego nie potrzeba pisać analiz, bo każdy kto się w to bawi może sobie to sprawdzić na pierwszej lepszej stronie ze statystykami. Nikt przez to Ameryki nie odkryje i nie zagwarantuje peffki peff. Co da informacja w sportach drużynowych na dłuższą metę czy zagra bądź nie zagra jakiś kopacz bo ma sraczkę, skoro tak czy inaczej znajdzie się gdzieś jakiś wujek w Singapurze czy zaprzyjaźniony buk, będący sponsorem ligi, zespołu etc, który i tak wyjdzie na swoje i ogarnie to inaczej niż myślimy. Nawet jak już wiemy, to jak z kobietą - co innego powie, zrobi i pomyśli. Tutaj się siedzi bo jest swojska atmosfera, a letki plus jest przy okazji

Ale to moje zdanie

CFab ma obsolutną rację
Na wszystkich tych nowych forach analizy to zwykłe "cegły" w których znajdziemy parę oczywistych statystyk, nie wspominając już o tym, że często początkującymi zdaniami są informacje o której i gdzie się mecz odbędzie

Najczęściej też są to analizy pod typ dnia, analizy te nie moderują żadnej nowej dyskusji, każdy wklei i po wszystkim.

Podepnę się pod temat i zapytam tutaj szanowne grono moderatorów i administratorów mecz.pl
Dlaczego na stronie jest zawsze tak spora liczba gości? Teraz przykładowo 28 zarejestrowanych, a 206 gości

Są to prawdziwe statystyki czy coś jest nie tak z tym licznikiem?

bardzo mozliwe ze jest tylu gosci, forum jest stare i stoi dobrze w google na wiele ciekawych pozycji, zwlaszcza jesli chodzi o to i owo, gdzie zostalo poruszone juz chyba wszystko od tego jaka wedke kupic, po sprowadzanie perfum z usa do konsekwencji prawnych ogolenia laski na lyso

ja tez tu siedze tylko dla to i owo, nie gram od jakis 5 lat i mnie nie ciagnie, a wiem ze jest tu sporo ciekawych osob ktore siedza w wielu branzach wiec zawsze cos podpowiedza.

Dokładnie! Siedzę na mecz.pl od kilku lat już tylko i wyłącznie dla To i Owo. Czasem można się pośmiać, obczaić jakieś cichodajki, ktoś podrzuci coś ciekawego, generalnie prawie codziennie tu zaglądam. No i jak wspomniał Self-Confident, jest tu masa speców z różnych branż, z którymi kontakty już nie raz były bardzo pomocne :-) Poza tym jeszcze chyba jakiś sentyment, a w głowie ciągle zlot z Przysuchy, taniec z chujem na plecach, dzida, moje pocztówki, NBA zlotu itp. :-D

Jak się komuś pyta do brzucha kleji, to również zapraszamy

klei

... bo jest jak Stalowy Sylwek - nieco podupadł na zdrowiu i wyglądzie, ale nadal jest niezniszczalny

te forum już dawno umarło

Bo mamy To i owo

Sa ludzie z ktorymi mozna pogadac jak z czlowiekiem.

a to i ja sie dopisze nie odkrywajac kola, to taki prawie ze pudelek dla bukmacherskiej braci

smialbym nawet twierdzic ze dla tej bardziej zaawansowanej w rozumieniu ze miliarderem tutaj sie nie zostanie

i ja nie gram juz od dawna ale chetnie czytam zwlaszcza napinki w polityce i kibolach

no i zawsze mozna wpasc do kuponikow pomarzyc o setkach tysiecy wygrywanych..albo poczytac o kilku upadlych userach

anyway, forum ma dusze i dlatego jeszcze tu siedzimy, ale jak pumieramy to i forum umerze bo gimbaza to jzu tylko za komercha wali

tutaj siedzi sporo kumatych ludzi z branzy, ktorzy traktuja to forum jako dobra zabawe i nic poza tym, bo wiadomo ze typu zadnego nie podadza tylko sami sobie zagraja. Odnosnie konkurencyjnych for to poziom ich jest zenujacy, wy7pelniony gimbusami a ich anlizy.. pierwsze z brzegu wrzucam;
_________________
"Atletico + Athletic @2.27 Bwin

Dubel z prądem.

Atletico na wyjeździe ze słabiutkim Elche. Rojiblancos wrócili do formy i trzymają świetną serię zwycięstw. Z tym rywalem powinni sobie spokojnie poradzić, a kurs nawet niezły.
Athletic u siebie z jeszcze słabszą Cordobą. Wrócili do formy i powinni rozjechać na San Mames tych outsiderów. Ciężko oczekiwać od nich innego rezultatu, aniżeli zwycięstwa. Po słabszym początku idą ku górze."
_________________
"Mecz: Elche - Atletico Madryt
Typ: 2
Kurs: 1.55

Elche w tym sezonie zawodzi na całej linii, regularnie przegrywają mecze. Tylko 2 wygrane z 13 dotychczas rozegranych meczów doskonale odzwierciedlają ich obecną dyspozycję. Zastanawiałem się nawet nad handicapem w stronę Atletico, ale zdecydowałem się na czystą dwójkę po niezłym kursie jak na taki mecz.
Ostatnie 3 mecze Elche:
Real Sociedad - Elche 3:0
Elche - Cordoba 2:2
Getafe - Elche 0:0

Zero pozytywów... Cordoba i Getafe nie należą do wirtuozów - padł remis, z kolei Sociedad, któremu już bliżej do zespołu z Madrytu spokojnie zwyciężył ten mecz. Miałem okazję oglądać to spotkanie. Na prawdę nie przekonuje mnie gra Elche... Ich gra się nie klei.
No nawet jakbym chciał coś pozytywnego o nich napisać to nie ma o czym.
Atletico powinno zwyciężyć, ostatnie 2 mecze wygrane, mam nadzieję, że z Elche będzie podobnie"
_________________
"Real Madryt - Celta Vigo x2 3:0
Kurs: 7,50 Bet365

Wiadomo Real faworyt, ale po kursie 1,10 nie warty zagrania. Celta nie jest słabym zespołem, a Real musi kiedyś zakończyć swoją passę zwycięstw. Nie ma i nie będzie tu wnikliwej analizy, bo za takim typem nie przemawia nic poza właśnie tym, że koniec serii musi nadejść kiedyś. Jeśli nie dziś, to na pewno nie w Madrycie z Ludożercami z Razgradu, raczej nie z Almerią, a może dopiero daleko na klubowym Mundialu. Celta to niewygodny rywal, najtrudniejszy w kalendarzu Realu Madryt do końca tego roku. Myślę, że taki kurs warto zagrać. Na czystą 2 jest kurs 21,0. Oczywiście, jak Real zakończy wysokim wynikiem to nie zdziwi nikogo, ale nie musi być dziś łatwo."

Pamiętam raz jednego takiego nienajkrótszego czerstwiaka wypunktowałem zdanie po zdaniu,to po chwili po poście ani śladu a na PW informacja że piszę nie na temat

poprostu... sentyment

i dział "To i owo"

mecz.pl jeszcze żyje bo to nie nazwa forum tylko ludzie tworza ten klimat ,juz wczesniej ktos napisał ze poruszane sa rózne tematy od analu po zaskórniaki

całosc za darmo , bezinteresownie w dobrym towarzystwie to taki mały woodstock

Klimat plus sentyment (jak z Familiadą w niedzielę do schabowego - niby nic nowego ale dobrze że jest) nie pamiętam kiedy po raz ostatni zaglądałem do innego działu niż to i owo

Daaaaawno się nie udzielałem, ale zaglądam często na TiO. Pierwsze, co mi przychodzi na myśl, to jednak sentyment. Dobrze wiedzieć, że nasze forum jeszcze oddycha. Aha, no i nietuzinkowe osobistości, jak chociażby BEZDOMNY (pozdro), który swego czasu, w trudnym momencie odcodził chyba ze trzy razy. Ciągle, jednak wracał. Coś musiało go tu ciągnąć.

Czarne złoto

Najlepszy i tak był DJ SACHI Chłopak miał klątwę w swoich typach

Ja najlepiej wspominam Amkwisha czy jakos tak, z tych ktorych juz tu nie ma.

Facet mial ogromna wiedze na wiele tematow, czy to historii czy polityki do tego byl lekarzem.

Dokładnie
Kiedy miałem problemy z zdrowiem i napisałem mu na priv o objawach,to miałem wrażenie, że zaangażował się bardziej w rozpoznanie choroby niż lekarze do których chodziłem osobiście.

Ja najsympatyczniej wspominam szczypiora Kiedy to było. Fajnie z sentymentem wejsc w swoje posty sprzed np 8 lat. Kupa czasu i milych wspomnien. Człowiek spedzał pol dnia na forum

Pierwszy temat w historii forum, 23.11.2000:

http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Main=1&Number=1#Post1

kiedys byla ekipa super i ten chat na polchat:) sie działo.....teraz to i owo tu wiedzie prym...pozdrawiam starych graczy jak i nowych!!!

Ja pamiętam jako swój początek chat i pierwsze dyskusje na temat lig angielskich z użytkownikiem @nerti

fakt, że teraz praktycznie dzień w dzień zaglądam do TiO głównie z racji ulubionych tematów które są już pozakładane jak i z ciekawości czy nie powstał jakiś nowy ``rodzynek`` ... kosmetyczny

Oczywiście, codziennie odwiedzam również QC piłka nożna
Tematy dotyczące poszczególnych lig może i faktycznie ``zdechły`` ale jeśli chodzi o futbol można na QC wymienić się wiadomościami czy przemyśleniami,pocieszyć oko jak i pożartować ze spoko ekipą

Panowie, a pamietacie tez takiego sympatycznego goscia jak: mareczek ?, ale nie jestem pewien. Mozliwe, że sie mylę.
specjalista od nizszych lig angielskich, piekne analizy. I jak siadało . Ale najbardziej rozbrajał mnie jego tekst pod typem, typami, cos w stylu, tez dobrze juz nie pamiętam, ale szło cos tak : Oni nie wierzyli, a On przyszedł i pokazał tak... Jedziemy po mistrza. Panowie jak ktos pamieta to przypomnijcie mi tego sympatycznego goscia :), a sam jestem ciekawy co się z nim dzieje ?
Nigdy go nie poznałem, ale duzą sympatią go jakos darze Wszystkiego dobrego - jakbys tutaj kiedys zaglądnął, albo zaglądasz

miałem tu swoje wzloty i upadki i odejścia, ale to już historia
teraz wróciłem i chcę ją pisać na nowo

POZDRO ALL
ELDO

Forum żyje, więc niech i prezes żyje

*rafałek

rafałek i jego niesamowita seria, chyba z 20 typów pod rząd trafionych i to jakich

utkwił mi w pamięci też Prem z analizami ligi francuskiej

lubiłem też eksperymenty majestica

DJ Sachi klasa sama w sobie, można się było nieźle obłowić grając przeciwko

a jak sie nazywał ten co pisał z laptopa lecąc nad oceanem?

Rafter

Rafter

To chyba najciekawszy osobnik w historii forum, a w każdym razie tematów bukmacherskich.
Jak się ktoś natknie na jakis jego temat niech zapoda link

Dokładnie... Polchat to było to

Mówcie co chcecie, ale Raftera nikt już chyba nie przebije

Ostatni temat Raftera w PP - http://www.mecz.com/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Main=23265&Number=1895928#Post1895928

Pamięta ktoś Emroda? Głównie grał dogi tenisowe, a jego temat cieszył się olbrzymią popularnością

Jose, ja pamiętam Emroda, ale głównie z działu: odchudzanie. Stosował chyba kiedys jakąs dietę, gdzie konkret schudł, ale pózniej przytył z powrotem :)A Rafter, klasa sama w sobie

Pamiętacie pechową progresję Raftera? W ostatnim etapie miał już chyba nawet dom zastawić...

I te słynne teksty typu "Piszę do Was z samolotu do LA..." czy coś takiego...

Tu będzie się wracało już chyba zawsze , szczególnie do TiO z lepszych akcji to pamiętam JanaKoniecpolskiego który zaspamował całe forum bluzgami rzygami etc heheh, pamiętam bo później przy okazji jakiegoś euroligowego meczu Prokomu piliśmy wódeczke na molo w Sopocie z Bazylem i resztą bandy. Gość o ksywie Boca Juniors

Kurson - pyknij.. reaktywację dubelków

że wspomnę tych którzy najbardziej utknęli mi w pamięcie

Prem
amkwish
kajsersose
Rafter - klasyk
Hagii
Dj Sachii

nie rozdzielam na negatywnych i pozytywnych, po prostu Ci goście zrobili furorę na tym forum nadając mu klimat i sprawiali że z chęcią się tutaj wracało. Czy to poczytać o ich nowych dokonaniach (triki snowboardowe czy poczytać rzeczowe analizy

Wracajcie Panowie

Forum "zyje" ponieważ w dziale POLITYKA można swobodnie porozmawiać na rozmaite tematy właśnie z polityką związane, bez obaw można upubliczniać swoje preferencje wyborcze, zaś zwolennicy opcji rządzącej jak też opozycjoniści zawsze są w pełni tolerowani.

Można śmiało opowiadać się np. za partią PiS, bez obawy, że można być zbanowanym czy jakkolwiek inaczej szykanowanym.

W działach tematycznych co chwila pojawiają się nowe analizy i choć czasami na dany mecz pojawia się ich tak wiele, że nie sposób wszystkie przeczytać, to w działach tematów prywatnych można znależć setki kolejnych typów.

Jedynie dział to i owo, jako dodatkowy częstokroś świeci pustkami ale jako że jest to forum bukmacherskie, najważniejsze są tematy sportowe, które rozwijają się z prędkością światła.

:-))

Eeeee tam Master, chyba przesadzasz...

Z QC Piłka nożna:

Przecież szef tego forum jest fanem Donalda, wiec czego sie spodziewać jak nie takich samych metod działania....

Przykładem tego jest dział polityka, gdzie chyba połowa forum ma bana, bo napisała coś krytycznego o jedynym słusznym wodzu i jego partii. Aż dziw bierze,ze Nirtz tyle lat tam się utrzymał, ale cóż chyba Conrad go tam utrzymuje przy życiu jak Tusk Kaczyńskiego, aby lemingi miały wrażenie, że panuje demokracja

A co do samego forum, to ono przecież nie żyje od paru lat, jest bardziej forum towarzyskim niż bukmacherskim. Cała stara kadra się wyniosła, ludzie co mieli sukcesy w tym biznesie siedzą na zamkniętych, gdyby nie konkursy, to by chyba jednego typu nie było

A szkoda bo kiedyś to było fajne forum, wiele ciekawych typ,ów, analiz, dyskusje, i było się z kogo pośmiac. Dj Sachi i jego typy, miedzioryt i przylegajaca pyta do pleców :D,profesor Rafter i jego progresje, Hagi i jego snowbord, amkwiszcz co miesiac pracujacy w innym kraju i kochajacy miejsowe druzyny, Experto, który wszystko wie i zawsze musi wygrac, Giertyszek i jego teorie spiskowe, Sosna i jego płatne typy, które zrujnowały nie jednego, nie no kupa orginałów No i chyba kazdy z graczy tu zacyznał albo się przewinął, śmiem twierdzić, ze przwineła się tutaj smietanka poslkich graczy. Cóż stara gwardia odeszła a nie ma kim zastapić....

a jeszcze jedno, kiedys tutaj była jakas więź, współpraca, też były sepy, ale dużo ludzi wymieniało się info, analizami, dyskutowało, czesto nawet pojawiały się jakieś błedy buków czy okazje, ludzie pracowali razem, szanowali się. Teraz każdy sobie rzepke skrobie a najlepiej każdy by chciał pewki dostac i żeby wchodziły a jak nie to drze ryja...

cóż tak patrząc po ulicach to kolejne pokolenia az strach pomyślec....

rafałek i jego typy z wysp to było coś, zawsze wyczerpująca analiza i ta seria kilkudziesieciu trafnych po fajnych kursach.

Wychowany Na Nalewce i jego typy z walijskiej ligi. Długa seria trafień kursów powyżej 2.0. Analizy rzeczowe.

Tyle lat minęło, a również i ja dalej wspominam typy rafałka
Ciekawe czy jeszcze gra ...

zgadza się

http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showprofile&User=5965

To był też jeszcze superkozak jeśli chodzi o typowanie

a kto pamięta gościa który dawał typy z niższych lig angielskich i szkockich? na bank nie był to rafałek związany z ligą walijska. Na bank gość dawał typy z niższych lig angielskich.

To jest piękne Conrad - odwaliłeś kawał dobrej roboty zakładając to forum ,ja ci za to bardzo dziękuje ! Bo przez to forum poznałem mnóstwo ciekawych ludzi ,którzy dzisiaj są moimi dobrymi przyjacielami.

na pewno to nie był rafałek ani gość związany z ligą walijską

kefir70?

Forum żyło, żyje i będzie żyło, jest klimat

Większość wymienionych w temacie przez dobre typy użytkowników kojarzę, nie raz dzięki nim zarobiłem...


Było kilka zlotów, na żadnym niestety nie byłem... I dawno też jakiegoś nie było a przydałby się w końcu, kolejnego bym już nie przegapił

też nie. Gość mieszkał na wyspach z tego co kojarze i robił tam solidny przegląd lokalnej prasy

konstruktor1

otóż to

właśnie mi przyszedł na myśl Bzyku ale już rozwiałeś moje wątpliwości

A jak się nazywał ten typ co w PP miał swój temat i chyba z 20 typów pod rząd trafiał?

A co do typerów to mi najbardziej brakuje aktywności na forum w tematach:

Tenis - Włodar, Goget, Llama, emrod, Kameleon, Dominix, Haku, Fro Lech, T-error i jego debelki

Piłka nożna - WNN, Mura, mtudor i jego PP, Prem i jego francuska, Eldo i jego pojedynek z O'Yamą, Amkwish i jego live + kosz, chłopaki od angielksiej Kefiry, Konstruktory i hpc

Siatka - Korver, Misiek, Giertyszek, Sławek KK czy nawet Mario 100 ziko i dzida

Hokej - Terrorist

I jeszcze Rivaldinho, Marcin1908, Skrzypo, Al Capone, Vendetta, Gooniek, Szczypior, Ignorator, Sebkos, Nawoj, Travis, Wojtas, Buczy i wielu wielu innych...

Inne czasy, inny poziom userów, inaczej wyglądały działy. Sam może bym wrócił do pisania (choć praca, żona, dziecko mocno mnie ograniczają) jakby kilku z tych osobników powyżej wróciło. Ciekawe czy gdzieś się jeszcze udzielają i w ogóle bawią w bukmacherkę.

Obecnie to nawet najstarszy konkurs na forum jest nieczynny (Conrad zrób coś z tym play off bo to wstyd). Słabo to wszystko wygląda. Ehhhh stare dobre czasy

chyba zapomnieliscie o Kevinie

Jak nazywał się gość który dawał typy z ameryki południowej. Jego temat był ibero coś tam. Lubiłem ten temat. Fan Colo Colo chyba

Tomo rzadzil, a pozniej sie sprzedal...

El_Darro ? Jako słynne taśmy z Argentyny i polowanie na AKO 100, 200 etc.

bcn

bcn1899, znał się gość na rzeczy

Wielu takich bylo, ktorych forum mecz.pl napedzilo do dalszej 'kariery' w tym biznesie.

Ale co bylo, nie wroci.

to se ne vrati. pozdro dla starych pierdzieli, co dziś w krawatach dzieciaki i wnuki ([T]-error) przewijają.

a ktoś kojarzy czy funkcjonuje jeszcze forum iberocośtam? bo pamietam że sporo typerów uciekło z mecz.pl właśnie tam bo się poobrażali na siebie userzy

nie funkcjonuje bo sie poobrazali na siebie userzy

Formic i jego temat liga szkocka niczym szkocka z lodem

Wystarczy założyć taki oto temat i od razu widać, kto jeszcze ze starej ekipy zagląda na m.pl

Czasy bukmacherskiej świetności tego forum już nigdy nie wrócą, z wielu powodów. Wiele osób już nie gra, część gra "od święta", jedni trade`ują, inni pozakładali swoje zamknięte, często płatne fora, następni się na siebie poobrażali, a ci ostatni mają dość bluzgów zakompleksionych małolatów.
Jest oczywiście wyjście, aby to forum stało się znów głównie bukmacherskim, ale to wielu osobom musi na tym naprawdę zależeć.

Czy ja wiem...

@majner mam nadzieje ze nie masz na mysli zeby zamknac forum i zrobic platne?


w takim przypadku forum jako forum umrze z powodu braku naplywu nowych czytaczy i ogladaczy reklam

w zamian moglby powstac ciekawy wehikul inwestycyjny, co jest abrdzo fajnym pomyslem ktory wspieralbym, niestety raczej niezgodny z prawem

wehikuł inwestycyjny?

"to se ne vrati..." lubie to powiedzenie i dawno dawno temu go słyszałem. Szkoda tylko Llama, że mnie nie pozdrowisz. Życie tak sie poukładałao, że ani dzieciaka ani tym bardziej wnuka nie mam. Ale sercem za mecz.pl jak najbardziej

Absolutnie, forum zamknięte i na dodatek płatne, to jest inwestycja z góry skazana na porażkę, bo tak jak piszesz - musi być fresh meat
Wehikuł inwestycyjny to jeden z kolejnych punktów planu (na pewno nie początkowy), który mimo swojej wątpliwej legalności, można zalegalizować W branży hazardowej taki wehikuł to ryzykowna sprawa, ale... kto wie
Najpierw trzeba mieć plan, a gdy on się pojawi, trzeba mieć odpowiednie narzędzia (tutaj: ludzi), które ten plan wykonają. Ale przeważnie to właśnie te narzędzia najciężej zdobyć

Ja mam wrażenie takie, że @Conrad swoje z forum wyciągnął (reklamy - różne plotki chodziły co do kwot) i dalsza przyszłość pozostała w próżni, 'co będzie to będzie'. Taki stan trwa dobre kilka lat, bo jak tu kilku userów słusznie zauważyło, podobne temu tematy pojawiają się dość systematycznie co jakiś czas.

Co będzie dalej?

To samo... Albo i gorzej, bo z roku na rok coraz 'gorsza' młodzież się pojawia. Teraz każdy wszystko chce na tacy mieć podane, bez wkładu własnego. Kiedyś tak nie było. Jak ja dorastałem na forum (rejestrowałem się w 2004, będąc niepełnoletnim) to musiałem najpierw dać coś od siebie, by liczyć na cokolwiek. Czymś się wykazać, by zwrócić uwagę. Każdego usera się szanowało - mając poczucie, że jest się młodszym, a i w konsekwencji - głubszym. A teraz wjeżdżają takie leszcze, pewne swego, że głowa mała. Brak chęci na jakąkolwiek dyskusję, wymianę zdań.

Nieraz nudziło się mecz.pl, próbowałem for zamkniętych, próbowałem płatnych (zrzutkowych), próbowałem z innych branż i jakoś nigdzie mnie tak nie zatrzymało, jak tu. Fakt faktem szperając po mecz.pl o typach się już nie myśli, ale jakaś 'magia' jest

Pzdr.

Dobrze napisane,

Zgadzam się z przedmówcami od lat wracam do tego forum ze względu na magię i kilku świetnych wiekowych stażem już typerów !!!

Mecz pl to jest nie ma lepszego forum.

potwierdzam to i owo robi robote

Po prostu kazdy wspomina klimat, a na innych stronach tego nie ma. No i tu mozna wrocic jak Conrad zbanuje

Tez czesto bylem na innych forach, ale tam atmosfera slaba, no i czasem tacy ludzie zostaja moderatorami, ze az sie odniechciewa. Np herbatka - czyli kazdy pajac moze zostac kims waznym, chociaz kazdy ma go za idiote, albo gosc co ma nick obecnego rezerwowego Milanu - ekspert od wszystkiego, ktory nie umie napisac poprawnie zdania podrzednie zlozonego. Ale pewnie nie ma wiecej niz 13 lat, skoro taki nick, a poziom edukacji jeszcze nizej. Szanujmy sie jak to mowi pacyfista

Tez najbardziej wspominam amkwisha, ktory byl strasznym cebulaczkiem, ale typy mial bardzo dobre.

Dla kogo Misiek? Dla kogo?

Pomijając już wszystkie inne okoliczności kiedyś urządzało się takie przedsięwzięcia głównie dla znajomych/kolegów, a kogo ja tu teraz znam z tych aktywnych?

Prawdopodobnie taka kolej rzeczy, nowe czasy, nowa formuły funkcjonowania ...

Wesołych Świąt Weterani

Z wspominek był jeszcze ten typek od podrywu, co jeździł z dziewczynami do lasu z pustym bakiem... jak mu było pamięta ktoś?

Ja pamiętam tylko Miedzioryta, któremu pyta przylegała.

Pierniczek (chyba) - dobry był aparat.
W ogóle przez tyle lat co tu zaglądałem, dawniej częściej, teraz znacznie rzadziej, to przewinęło się mnóstwo ciekawych osobowości, wybuchało sporo afer. Swego czasu najwięcej chyba brało się tego z tematu o wymianach na MB i słynny już Konrad C. z jego legitymacją później też była ta sprawa z biletami na EURO o której w sumie dowiedziałem się od znajomego, a dopiero później z forum.
Kilka lat wstecz i działy tematyczne były na wysokim poziomie, a i w TiO nie brakowało ciekawych tematów. Teraz praktycznie nie zostało nic, bo nawet i w tym TiO ciekawego- bekowego tematu nie uświadczysz...
No ale cóż, ludzie dorastają, zmieniają się im priorytety i kiedyś będąc studentem był czas na więcej, choćby nawet siedzenie po nocach i śledzenie US Sports. Teraz mając w granicach 30 i więcej lat inne rzeczy stają się ważniejsze. To oraz napływ osób, które nic nie wnoszą, a tylko czekają niczym sępy spowodował obecny stan rzeczy.
Zawsze będę wspominał to miejsce, bo tutaj zaczynałem swoją przygodę z bukmacherką...

To już nie to forum co kiedyś ale poczytać zawsze wpadne.

Też się wychowałem na mecz.pl i sentyment zawsze pozostanie.

Torres już w Atletico a Earl to chyba jakis znajomy legendy tego forum - shu34, wiec trochę z szacunkiem

Ja się nigdzie bardziej nie angażowałem, często zapominałem swoich nicków i choć wiedziałem, ze na mecz nie będzie analiz takich jak na innych forach to i tak tutaj wchodziłem i wchodzę, bo to jednak pierwsze moje forum i zaluje, ze Conrad je tak zaniedbał, bo na pewno by dało się cos z niego wycisnac i on by tez zarobił.
Zawsze pozostaje quasi chat, ale i tam coraz mniej typow niestety

Korver jak zwykle w formie

Edit: Mniej okienek, mistrzu bo błądzisz

Dokladnie podkresliles roznice miedzy mecz.pl a innymi stronkami.
Legendy mecz.pl maja swoje wlasne strony, platne typy, grupy zamkniete, jak dadza typa to wiadomo, ze warto zagrac.
A legenda konkurencji byla na odwyku bukmacherskim, kilka razy zbankrutowala i okolo 50 razy kasowala temat po tym jak nie wszedl typ ostatniej szansy, a to na prawde sztuka, bo on zawsze gral i do tej pory gra na peffki(Chelsea, United, City, Real itd), albo rozne, ktore moze trafia 25%.
Kiedys pewniaki rzeczywiscie wchodzily, wiec zostal legenda. Teraz juz nie wystarczy przepisac h2h do analizy

Ludzie się starzeją.Nie każdy może znaleźć czas na dogłębne analizy.Rodzina,praca to są priorytety.

Dokładnie ,a analizy to połowa sukcesu.

Mecz ledwo żyje, bo Conrad zamiast się zająć odpowiednimi rzeczami to wolał się bawić w banowanie przeciwników w Polityce.
Ale inne fora są nie lepsze niestety i prawie wszędzie ludzie piszą analizy tylko do konkursów, więc takich typów nie opłaca się grać.



shu nigdy nie był legenda i nie bedzie, bo zawsze byl slabym typerem. Na dłuższą mete jak sie z nim grało to zawsze było się na minusie, no i on rzeczywiście był na odwyku, więc chyba jasne? To że coś popieprzy w analizie to nie czyni z niego legendy.
Zresztą tamto forum jest żałosne, bo poza typowaniem nic się nie dzieje. Tam kiedyś była dobra atmosfera, ale skoro teraz tam rządza takie cebulaki jak tamta trojka to co się dziwić?
Sporo osob z mecz siedzi na tym największym obecnie forum, ale tam też troche brakuje tej atmosfery jaka tutaj potrafiła być, no i niestety wiekszość typów to konkursy. Na razie są najlepsi, ale jakby Conrad sie ogarnął to by mecz znów wrociło na szczyt, tylko jak go przekonać?

@Bezdomny ale chociaz pol godziny dziennie można znaleźć, żeby wymienić się spostrzeżeniami, tylko żeby admin tak nie banował

Dawaj pierwszy nick odbanujemy na złość Conradowi

Ch.. z tym lecę do Singapuru skopać mu dupsko - dopisywać się do listy wraz z pomysłami nowego lepszego mecz.pl

Będę jak bulterier, jak wściekły byk, jak Tommy Lee Jones w Ściganym - przeforsujemy wszystkie pomysły

Ja zagladam na mecz.pl od 2003 ; z sentymentem wspominam typera @mtudor i jego piki z i lata 2005-2008 .... niezle mlucil w stsach i totomisiach....achh wspomnienia..
no i oczywiscie QC pilka nozna , nie potrzebny livescore , wszystko podawane na biezaco przez userow.

Przyznam że jak ja zaczynałem swoja przygode z mecz.pl (wcześniej nie wchodziłem na fora) to forum tetniło zyciem ... codziennie można było tyle zobaczyć i przeczytać ze głowa mała ... było sporo fajnych ludzi ...

ZLOTY !!! mega fajne i zjawiskowe ... super uczucie kiedy jedziesz na drugi koniec polski na 3 dni i spedzasz czas z ludzmi których znasz tylko z wpisów na forum ... to były zajebiste czasy

klip ze zlotu
ZLOT 2008 przysucha
PS: moja żona do dziś wypomina mi ten wypad ale jak że było zajebiaszczo

Lata lecą a nastepców brak ... jak to ktoś zauważył młodzi chccą miec wszystko podane na tacy (nie wszyscy oczywiście)

ale i tak bede tu wchodził

ja tam pamietam ze chelb byl w cenie w "przysucha 2008"

chleb ...

chleb jest nieodłączną cześcią każdej imprezy zakrapianej twardszym alkoholem ... ostatnio na zakończeniu sezonu padło pytanie " czy dzisiaj tez bez popity ? Bo chleb juz czeka "

Do dziś w swoich zbiorach posiadam fotke Siwego ze słynnym już tekstem " NBA zlotu "

Hehe też mam

Zloty zawsze były kwintesencją forum. Ja czekałem z utęsknieniem na kolejne lato i wyprawę. Bo już nie chodziło o picie czy imprezowanie, ale naprawdę w znakomitym towarzystwie, które często poznawałeś na zlocie, spędzało się czas zapominając choćby na kilka dni o wszystkim. Totalne odprężenie

No trzeba zrobic kolejny zlot

artek potito co to za model cyfrowki ?
mi brakuje tutaj typow kameleona, dobre typy mial gosciu z tenisa

popieram

Panowie konkret zlot gdzie ?

Ja z miła checią sie wybiore ... tylko ze jak sie cieplej zrobi

wracając do Przysuchej przypomniała mi sie mina tych kolesi z taksówek jak ze stacji wyszlismy ze skrzynkami i u nas akurat jechaliśmy ze skrzynką na kolanach

mecz.pl to nie forum, to styl życia. Nic dodać nic ująć.

Pamiętam, jak zaczynałem swoją działalność na forum, to napędzało mnie do działania to, kto tu był i co pisał. Typerów świetnych było mnóstwo, zarówno w działach tematycznych, jak i EPP i PP. Osobowości nie tylko pod kątem bukmacherskim, również nie brakowało. Nie brakowało również świetnych konkursów legendarny play-off, tenisowy play-off z rocznym rankingiem, British Club, Pick the Dog, konkurs hokejowy. Mecz.pl było tak mocne, że blisko była, żeby ruszył pewniak.pl, który skupiał wielu ludzie z mecz.pl. Uwielbiałem też QC. Czasami, jak nie mogłem sprawdzić wyniki, to po powrocie do domu otwierałem czat i odtwarzałem sobie emocje, bo wpisów było tyle, że dziennikarz Przeglądu Sportowego na ich podstawie by napisał relację meczu, gdyby go nie widział. Uważam również, że teza jakoby QC doprowadził do upadku poziomu mecz.pl jest na wyrost, gdyż przyczyn było więcej.

Co do analiz, to poniekąd był to przysłowiowy strzał w piętę. To spinanie się modów w działach tematycznych powodowało, że ludziom odechciewało się pisać, niż rzeźbić godzinami czterostronicowe wypracowania. Ja tam wolę przeczytać trzy linijki konkretnego tekstu, niż się dowiedzieć, że "dzisiaj na Old Traford w niedzielne popołudnie, przy słonecznej pogodzie i komplecie publiczności zagrają...". Ci grafomani [choćby z najpopularniejszego obecnie FB] zachowują się tak, jakby mieli płacone wierszówki Na co to komu i po co to komu.

Co do powrotu świetności mecz.pl to nie mam wątpliwości, że w najbliższym czasie to nie nastąpi. Jak ktoś już wspominał ludzie podorastali, mają dzieci, prace i inne rzeczy na głowie. Poza tym obecnie pisanie mecz.pl to, jak robienie pamiętnika, który przeczytasz ty sam plus góra 3-4 osoby. Obecnie są miejsca o wiele popularniejsze i lepiej poukładane niż mecz.pl. Nadzieja w tym, że dawna wiara z mecz.pl dożyje emerytur i znów będą mieli mnóstwo wolnego czasu. Tyle, że to forum przetrwać jeszcze jakieś 30-40 lat

zlot gdzie proszę o pomysły , a nie o remininscensje

@Eldo i juz masz odpowiedz ile osob przybedzie na taki zlot

ale zeby nie pisac bez przebiegu ... to gdzies w centrum proponuje nad Zegrzem

Najlepiej gdzies gdzie dzieci beda sie mialy gdzie bawic... Bo wiekszosc zlotowiczow ma juz dziecko lub dwa...

W Libercu moja Ania miała niecałe dwa latka a dziś ... do I klasy chodzi

ja tez jeszcze na wszystkich zlotach bezdzietny bylem, a teraz maly 3 latka i drugie w drodze ale wesolo bylo

o to koledzy jeszcze żyją fakt faktem kiedyś było inaczej. Ja nadal kontakt utrzymuje z tomo, ale nam jest łatwiej, bo widzimy się co jakiś czas na meczach Legii Warszawa. Myślę, że my sami trochę odpuściliśmy. Sam sobie mogę głowę obsypać popiołem, ale odkąd zająłem się samorządem lokalnym to ciągle coś na głowie, sesje, pisanie artykułów czy lokalne działanie. Jednak tak jak mówiłem wracam i dalej kreuje w private picks.

Ze zlotu w Przysusze pamiętam jak pojechaliśmy na zakupy do Radomia i moja stara Mazda 323 była wypełniona browarami, kiełbasami, wspominanym chlebem itd, aż dziw bierze, że dała radę. Wszystkie zloty były fajne jeszcze legalnie można było grać w pokera texas holdem dzisiaj poszlibyśmy do kryminału, bo graliśmy o jakieś tam drobne

Co do młodych to ich brakuje, bo niestety nasz rząd zaostrzył ustawę hazardową. To zabiło rynek w naszym kraju. Mam nadzieję, że w końcu wypracują model włoski. Ja w temacie na private picks będę chciał pokazać ile traci się przez 12% podatek obrotowy od zakładów. Specjalnie założyłem konto w Fortunie. To jest chore, że płacimy podatek od ewentualnej naszej wygranej. Koncesja i płacenie państwu przez firmy bukmacherskie wzmacniają rynek. Zobaczymy.

Co do zlotu to fajnie byłoby zobaczyć was po 7 latach trzeba by Conrada zobowiązać i kiedy będzie obecny w Polsce.

Igi.

Witam,
ja tylko chciałbym podrzucić pomysł co do spotkania/zlotu.

Już z paroma osobami rozmawiałem na ten temat i jest grono osób które na dzień dzisiejszy wyraziły zgodę także powiedźmy że światełko w tunelu jest. Pozostaje puścić tę wiadomość na łamach ogólnego forum i zobaczymy jak będzie z ogólnym zainteresowaniem.

Plan jest taki aby spotkać się na wspólne kibicowanie (a głównie to spotkać się wspólnie) podczas meczu finałowego Ligi Europy który w tym roku przypomnę-odbędzie się na stadionie narodowym w Warszawie.
Myślę że jest to fajny pomysł ze względu chociażby na miejsce - centralny punkt Polski, nawet ludzie z najodleglejszych miejscowości nie będą mieli problemu żeby trafić i nie będą narzekać że muszą z Krakowa walić na Hel i odwrotnie.
Otoczka spotkania - mecz finałowy LE, wspólne oglądanie (kwestia zdobycia biletów), coś czego jeszcze brać mecz.pl nie miała nigdy przyjemności zaznać
Co do samego przebiegu spotkania jak i ilości dni - wszystko do dogadania.
Miałem głęboką chęć poświęcenia się i zorganizowania takiego spotkania - niestety na dzień dzisiejszy wiem że maj-czerwiec mogę być niedysponowany na tyle że moje pojawienie się na takim spotkaniu może nie dojść do skutku (sprawy zdrowotne).

Jakie jest Wasze zdanie, zdanie osób które chciałyby aby odbył się zlot / spotkanie, jak widzicie taki pomysł ?

wszystko co z warszawie to ja jak najbardziej za

ale jesli zlot ma byc poza miescem zamieszkania to tylko w takim miejscu gdzie male dzieci beda mialy co robic bo wiekszosc starych zlotowiczow jest teraz dzieciata i ciezko sie bedzie wyrwac bez bab i dzieci...

|Tyle lat na forum a jeszcze nie byłem na zlocie,,,jak będzie w na miejscu w Warszawie to bardzo chętnie

bez urazy ale bez baby i dzieci nigdzie się nie ruszasz ? Jak zlot to całą rodziną miazga.

W sumie, choć nie bawię się już w bukmacherkę od lat, chętnie zjechałbym na zlot. Poza tym, na jednym zlocie, były już kobiety
Ktoś pamięta?

ba... znam takich co się hajtnęli ze swoja druga polówką poznana na zlocie

Jako ciekawostkę powiem, że NBA Zlotu w miniony weekend został zaobrączkowany :-)

i mają już dzieci

A nestora zabierzecie ze sobą ?

Wawa jak najbardziej jestem za

lol aż się zalogowałem, Mitul i Mankiet rozmawiają ze sobą, via mecz.pl ale to już coś Aż się wzruszyłem ;P, ale to pewnie wódka.
Dobra, ja tam mogę zrobić zlot, robiłem z Quincym w Sobieszewie. Chyba było ok, byłem na wszystkich, oprócz Przysuchy, tu ospa mam L4. Proponuję morze, Kaszuby, albo Mazury
Pozdro dla wszystkich zlotowiczów

Joke - gdzie Ty tu widzisz jakiś dialog czy rozmowę ?

Ja jestem za zlotem nad morzem.Zobaczymy ilu chętnych się znajdzie.

Narazie sa to poczatki

Jak Joke organizuje to z chęcią się piszę

NIEEE... tez bym sie pisal gdzie kolwiek by byl. Niestety teraz zagranica siedze. Ale moze uda sie zjechac jakby termin byl ok.

pozdr mecz.pl

mecz.pl to nie forum,

to styl życia to mi się najbardziej spodobało.

Dobry pomysł z ta LE w Warszawie. Może jednak byśmy zrobili zlot w Maju a później jak będzie cieplej to Joke zrobi nad morzem

Onda, Artek myślę, że będą chętni. Ostatnio nawet były jakieś plany zlotu ale to tylko plany


2 terminy to też zawsze ktoś skorzysta, bo tak to zawsze ktoś może nie mieć czasu a tak to już wiadomo kiedy FINAŁ i Joke też może już coś ogarnąć nad morzem

Ze sportowym pozdrowieniem

Skoro dziś takie linie jak Emirates czy Qatar zabiegają o klientów to może zrobić Tajlandię czy Bali?

Albo Bora Bora.

Serce moje się raduje jak widzę coś takiego

Ja będę na pewno, mam tylko obawy czy uda się to zorganizować. Trzymam kciuki!

że pozwolę sobie sparafrazować Twoje powiedzenie:
"Chuj z organizacją...przyjeżdżaj"

Tajlandia na jesien to i moze ja bym sie wlepil, planuje zaliczyc po drodze do PL

Jak praca i kobieta pozwoli to i ja będę... nawet jak nie będzie zlotu to i tak przyjadę :-)

To masz równanie z dwoma niewiadomymi

Ja chętnie bara bara na Bora Bora

jesli zlot dojdzie do skutku to tez postaram sie byc :-)

Rzeczywiście Joke to dobry organizator

Powiem tomo o pomysłach zlotu. Popieram kierunek północny bo nad morzem zlot był w 2006 właśnie w Sobieszewie. Był nawet mecz na plaży teraz ciekawie by to wyglądało, bo raczej przytyliśmy, niż schudliśmy

Po opisie widzę, że w Sydney teraz jesteś - w której części miasta?



Co do tego zawsze mamy szczęście, organizatorzy nigdy nie zawiedli: Biszop, Haku, Bazyl, itd.

Ma ktoś kontakt z Ondą? Jego brakuje zarówno jako przyjaciela jak i znawcę win - mam nadzieję, że trzyma się dobrze i że wszystko jest u niego ok.

Garbus onda jest w jeszcze lepszej formie przekażę mu info Zlot jest obowiązkowo potrzebny, jak już nawet Igi się tu wpisał to po prostu szykuje się zlot LEGEND

Mieszkam na Beaconsfield, zaraz obok Alexandrii (ludzie predzej kojarza). Mam 5 minut do przystanku Green Square

ja tam na Tajlandie rowniez sie pisze Filipiny tez moga byc ;P

U hu hu. Widzę, że zlot dinozaurów się szykuje. Jeszcze tylko deklaracji Szczypiora brakuje

Właśnie w zeszłym roku nawet przejeżdżałem przez Tomaszów Lubelski i tak pomyślałem, co się dzieje ze Szczypiorem człowiek legenda

To prawda dawno mnie nie było, ale zająłem się samorządem lokalnym. Na razie konsekwentnie zdobyliśmy u mnie w gminie jako komitet drugie miejsce uśmiałem się, że hej

Powoli wracam do życia. Miejmy tylko nadzieję, że z dobrym skutkiem dla typerów i swojego portfela. Na jesieni udało się wyrwać kilka groszy

Ok, Szczypiorowi i Siwemu dałem znać o temacie (bo chyba już tu za często nie zaglądają). Powiadomiłbym jeszcze Leosia, ale nie mam do Niego żadnego kontaktu :-(

Fajnie - widzę, że blisko masz też do Waterloo. Jeśli chcesz to w Abbotts mogę Cię zapoznać z wszystkimi lokalnymi.

Czemu nie, a Ty jużnie mieszkasz w Sydney?

bwt. masz tutaj pernamenta, obywatela czy jaki inny typ wizy jeśli można wiedziec?

Ja również zgłaszam gotowość. Niezależnie od kierunku i kraju:)

ah Panowie, tyle zacnych Personów w jednym temacie i krasnych lic dawno nie widziano...

niestety z częstotliwością jednoroczną wchodziłem na mecz, rzucam skrollem, patrzyłem skrzynkę i wychodziłem bez śladu...

ale łezka się w oku kręci, bo kawał życia każdy z Nas tutaj spędził, mnóstwo wspomnień, sytuacji i poznanych ludzi

gdy teraz wchodzę i widzę, że tu nadal jesteście, to człowiek ma do siebie żal, że mógł stracić/stracił fajne znajomości, albo poluzował więzy budowane przez setki postów, wiadomości, maili czy telefonów

ale braci się nie traci, więc dzień dobry

Szczypo tyle to lat ...

ulalala sie porobilo, jak juz Szczypior sie wpisal to chyba 3 wojna bedzie

Panowie, może przejdźmy do konkretów? Podejmie się ktoś organizacji? Im szybciej będziemy znać termin i miejsce tym większa szansa na jak najlepszą frekwencję

Artek ty nadal w skarżysku siedzisz ? czy już nie sieje postrachu w w skarlandzie, skarżyski federer z kortów na bertantce ?

;-)))

Temat umarł. Jestem w stanie podjąć się organizacji tego spotkania:) Miejsce dowolne (fajny był Liberec), termin przełom czerwca-lipca. Działamy coś?:)

Bo wiesz jak to jest, stara gwardia by chciała, serce aż się wyrywa... ale rozum mówi: siedź w domu i pracuj, pilnuj dzieci, spłacaj kredyt mieszkaniowy :-(

No w sumie racja, ale jakiś weekend można ukraść:)

co jakis czas spotykam sie z ludzmi z forum na piwku góra dwóch ale ciezko bedzie zebrac wszytkich na raz

A ja ciebie Bazyl nie widziałem kupę lat. Mimo, że kręcę się od czasu do czasu po okolicy Rakowieckiej

priv

Bazylio oddawaj czapkę bf !