#1236469 - 20/05/2007 03:43
Re: Manualność lewej ręki
[Re: xqwzts]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
Ja kiedyś jak miałem prawą rękę złamaną, to będąc w szkole nauczyłem się trochę pisać lewą ręką. Pisałem dość wolno i oczywiście straszne gryzmoły wychodziły - ale przy odrobinie dobrej woli dawało się to rozczytać. Najważniejsze moim zdaniem przy nauce pisania lewą ręką to: - starać się pisać prosto - nie pismem "pochylonym" - dużo ćwiczyć litery: "b" "d" "n" "z" - bo często stawia się brzuszki i kreski nie w tę stronę co trzeba Po wyleczeniu prawej ręki zaniechałem dalszych ćwiczeń lewej ręki, ale jestem pewien, że jeśli ktoś ma chęć i wytrwałość to po dłuższym czasie nauczy się sprawnie pisać lewą ręką
|
Do góry
|
|
|
|
#1236500 - 20/05/2007 03:58
Re: Manualność lewej ręki
[Re: Mistrzunio80]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/08/2003
Postów: 2560
Skąd: Kraków
|
Tak sobie oglądam mecze Phoenix Suns z San Antonio Spurs ostatnio i się zastanawiam w jaki sposób Steve Nash tak świetnie opanował sztukę kozlowania, podawania, robienia lay-upów - lewą ręką - przecież koleś jest praworęczny, a tak na dobrą sprawę nie widać żadnej różnicy między jego prawą a lewą ręką jeżeli chodzi o grę. Fakt, że gra w NBA już od 10-ciu lat ale tak na dobrą sprawę nie widziałem jeszcze żadnego koszykarza, który byłby aż w takim stopniu "oburęczny". Ciekaw jestem czy jest to możliwe żeby wytrenować tak lewą rękę żeby była taka sama jak prawa pod względem manualnym, czy jest to fizycznie możliwe , a jeżeli tak to jakie ćwiczenia najefektywniej rozwijają manualność lewej ręki ;). Nie ukrywam, że chciałbym umieć pisać lewą ręką tak szybko jak prawą no i oczywiście kozłowac i podawać piłkę Aż tak to się nie da. Jest to związane z ewolucją i budową mózgu, których rczej nie przeskoczysz. Ale możesz być w tym niezły. Ja np. grając w piłkę lewą noga nie potrafię tylko kiwać. Na treningach w wolnych chwilach robiliśmy sami dla siebie z kilkoma chłopakami takie minikonkursy żonglowania tylko lewą nogą. I robiliśmy od. 50 - 100 żonglerek. Oczywiście to wszsytko kwestia treningu i odpowiedniego wieku, by zacząć.
|
Do góry
|
|
|
|
#1236948 - 20/05/2007 06:55
Re: Manualność lewej ręki
[Re: KIDD]
|
shaken not stirred
Meldunek: 07/07/2005
Postów: 10769
Skąd: Kraków
|
Właśnie po tym poznać markowego rozgrywającego, że kończenie akcji jego teoretycznie słabszą ręką nie stanowi żadnego problemu. Nash jest dobry, z tym że zauważ on lewą potrafi praktycznie tylko 'dołożyć' piłę do tablicy, a już od 'przodu' kosza lewą nie robi layupów, co potrafi choćby Jason Kidd, który ma chyba lepszą lewą od Nasha. Zrówananie poziomu obu rąk jest raczej oczywiście niemożliwe, oczywiście pewien zakres można osiągnąć, jak dobre kozłowanie, szybkie podania lewą czy layupy, ale chyba nie chcesz rzucać słabsza ręką z dystansu Choć pomiętam mecz jak raz Kobiemu się udało, z jakichś 5 metrów bodajże.
|
Do góry
|
|
|
|
#1237021 - 20/05/2007 15:30
Re: Manualność lewej ręki
[Re: Piecia]
|
veteran
Meldunek: 07/10/2006
Postów: 1279
|
czy lewą ręczni mają takie same odczucia jak praworęczni ? Tak leworęczni myślą że cięzko sie robi cokolwiek prawą ręką, ja tam jej uzywam do podawania reki na przywitanie :D. Ostatnio jak widziałem tą perwere w tv, tzn parade rownosci to pomyslalem ze leworeczni tez niech sobie zrobią. I jeszcze lewonożni i ludzie z dalekowzrocznością.
|
Do góry
|
|
|
|
#1237552 - 20/05/2007 21:17
Re: Manualność lewej ręki
[Re: Bzyku]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/09/2003
Postów: 3930
Skąd: gdzies
|
ee tam - ręka, a noga to zupełnie różne sprawy. Jest masa ludzi praworęcznych, a lewonożnych (pewnie większość lewonożnych piłkarzy) - u mnie na boisku sporo takich było. No i ja też jestem lewonożny nie jestem lewonozny. Kopnac pilki dobrze lewa noga nie umiem. Mowilem o skakaniu Taki ot paradoks;d
|
Do góry
|
|
|
|
|
|