Strona 2 z 2 < 1 2
Opcje tematu
#2465145 - 05/07/2008 04:39 Re: Labrador Retriever [Re: Randall]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: Randall
Jak dla mnie zdecydowanie samiec.Nie trzeba się wtedy martwić o cieczkę u suki i uciekać przed wszystkimi psami \:\)


Cieczka to maly problem w porownaniu z tym ,ze pies jest duzo bardziej psotny na codzien ,co mam juz okazje obserwowac.
Suczki ,tak mowia ,sa lepiej ulozone i bardziej posluszne.
Prawda to ?

Do góry
Bonus: Unibet
#2465179 - 05/07/2008 04:50 Re: Labrador Retriever [Re: Amkwish]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: Randall
Jak dla mnie zdecydowanie samiec.Nie trzeba się wtedy martwić o cieczkę u suki i uciekać przed wszystkimi psami \:\)


Cieczka to maly problem w porownaniu z tym ,ze pies jest duzo bardziej psotny na codzien ,co mam juz okazje obserwowac.
Suczki ,tak mowia ,sa lepiej ulozone i bardziej posluszne.
Prawda to ?


Z tego co widze to jest to jak najbardziej prawda.
Zreszta suke mozna nauczyc chodzenia przy nodze nawet jak ma gorsze dni, i moja psina nie jest wyjatkiem bo wczesniej mialem wiczyce i nauczylem ja tego samego, owszem trzeba czasem ryknac jak zaczyna sie rozpedzac ale podwija ogon i prawie bokiem wraca:D

Chaoz, nie wiem z czego sie smiejesz, tak sie to odbywa, pies jesli ma matke i ojca z rodowodem moze ale nie musi miec rodowodu,kwestia zgloszenia, nic wiecej, hodowcy czesto tak robia poniewz wiedza ze i takie i takie maja swoich amatorow.

Nie mialem samca wiec ciezko obiektywie sie wypowiedziec ale chyba faktycznie latwiej ulozyc suczke.

Psy sa rewelacyjne, jak dla mnie rasa kapitalna, wierne, madre i skore do zabawy zawsze i wszedzie,
co ciekawe, nie zarejestrowano nigdzie atakow tych psow na dzieci, moj synek moze zrobic z nia wszystko, oczywiscie zawsze jest zabawa pod kontrola bo to tylko pies ale w porownaniu z innymi rasami jest prawie idealnie bezpieczny.

Moja nigdy nie mruknela na malego choc tarmosil ja na wszystkie strony, a jak czasem ulozy sie gdzies w poblizu to nie wstanie wczesniej niz Kacper sie ruszy.

Wyskoczyc z lodki na srodku jeziora to najmniejszy problem jesli akurat przyjdzie jej taka ochota \:\)

Do góry
#2465283 - 05/07/2008 05:25 Re: Labrador Retriever [Re: Biszop]
polskignom Offline
Live fast, die young

Meldunek: 25/02/2004
Postów: 14919
Skąd: lublin/warszawa
Ciezko mi mowic o labradorze, bo z ta rasa nie mialem do czynienia, ale moge powiedziec cos o konfrontacji suczka-samiec.

Szczerze? To zdecydowanie bardziej polecam suczke. Cieczka to nie jest wielki problem. Bywa, ze czasem cos zaplamia, ale ogolnie madre psy (te sa w wiekszosci) plci zenskiej staraja sie byc bardzo czyste\. O odganianiu tez nie ma za duzo co gadac...oczywiscie zalezy od psa, ale ja mialem taka suczke (jamniora), ze nie trzeba bylo nawet kija, sama odganiala, a ze psy jak czuja cieczke nie sa zbyt agresywne w stosunku do owych samic, to nawet nie probowaly sie odgryzac (przynajmniej z takim czyms sie nie spotkalem).

Co do samego wychowania...suczka jest istota o wiele bardziej wierna, nie jest tak uparta, latwiej ja ulozyc, bardzo sie przyzwyczaja do gospodarzy i nie jest tak szkudna.

Samiec to indywidualista, lubi chodzic swoimi sciezkami, nielatwo jest go przyzwyczaic do smyczy, nagminne oszczywanie katow w domu po wizycie innego psa to raczej regula i nie wynika to ze zlego wychowania, a raczej z wrodzonego zaznaczania swojego terenu.

Oczywiscie to wszystko jest ogolnikowo, jak wszedzie zdarzaja sie wyjatki, ale ja jak najbardziej polecalbym suczke.

Co do labradorow, to wizualnie sa swietne, nie spotkalem sie jeszcze z jakims zabijaka wsrod tej rasy psow, w zwiazku z tym dla dzieciakow tez nie sa chyba zbyt grozne (moze to nie to, co bernardyn, ale zawsze zaleta). Ale tak jak mowie nie chowalem, a jedynie zaczepialem na ulicy ;\)

Do góry
#2465308 - 05/07/2008 05:40 Re: Labrador Retriever [Re: polskignom]
Jakubosiu Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/01/2004
Postów: 4525
Skąd: Słupca
Ja mam suczke Nikole 8 miesieczna pies człowiek dosłownie tak sie zachowuje że to jest nieporozumienie siada soboe w fotelu wygodnie potrafi lapa czlowiekowi cos z reki zabrac \:D w ogole jej styl bycia zachowania bardzo inteligetne psy \:\)

Do góry
#2465314 - 05/07/2008 05:44 Re: Labrador Retriever [Re: Biszop]
Chaoz Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
Originally Posted By: Biszop
Chaoz, nie wiem z czego sie smiejesz, tak sie to odbywa, pies jesli ma matke i ojca z rodowodem moze ale nie musi miec rodowodu,kwestia zgloszenia, nic wiecej, hodowcy czesto tak robia poniewz wiedza ze i takie i takie maja swoich amatorow.

śmieję się ponieważ sami hodowcy wiedzą że to pic na wodę a niektórzy się tym bardzo jarają że jak jest pies bez rodowodu to tak jakby co najmniej nie miał łapy.
Z tego co mi tłumaczył ten hodowca to polega to na tym że mają określona liczbę psów które są "rasowe". Reszta która nie jest objęta tym zaszczytnym mianem po prostu nie zmieściła się w tej grupie i w każdej chwili może być "przekwalifikowana" \:\)

Do góry
#2465350 - 05/07/2008 06:13 Re: Labrador Retriever [Re: Chaoz]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: Chaoz

śmieję się ponieważ sami hodowcy wiedzą że to pic na wodę a niektórzy się tym bardzo jarają że jak jest pies bez rodowodu to tak jakby co najmniej nie miał łapy.


Chaoz ,rowniez wsrod wlascicieli psow rodowodowych nie brak kretynow.
Znalem takich ,dla ktorych metryka byla wazniejsza od psa ,jednemu powiedzialem kiedys ,zeby sobie zapial metryczke na smycz i popierdalal z nia dla lansu.

Psow wlasciwie nie znam ,od zawsze w moim domu byly koty (zwykle dachowce) i moze dlatego bylem przekonany ,ze najmadrzejsze sa kundle.

Nie zalezalo mi na kupnie pieska z rodowodem ,ale jak mi uswiadomiono ile zachodu jest tutaj z wzieciem psa ze schroniska ,to dalem sobie spokoj ,poza tym moja panna od dawna marzyla o labradorze.

Mam zamiar traktowac tego szczeniaczka tak jakby byl najzwyczajniejszym przedstawicielem psiej rasy ,oczywiscie nie zapominajac ,ze bedzie on mial swoje specyficzne wymagania i te bede sie staral zaspakajac.

Powiedzcie mi jeszcze jedno.
Czy to dobrze ,jak sie pozwala psu spac w lozku ? \:p

Pytam dlatego ,ze ten maluch piszczy cholernie ,jak czuje ,ze ja juz leze ,a on nie moze wdrapac sie do wyra.
Jak go wezme to jest przeszczesliwy.
Czy bedzie sie przyzwyczajal ,a jak sie go potem odstawi od wyrka czy nie odczyta tego jako wyraz braku akceptacji ,odrzucenia ,itp ?

Z kazda chwila nabieram pewnosci ,ze to bardzo madry piesek ,nie wyobrazam sobie by trzeba go karac.
Jak zsika sie poza swoja kuweta to wystarczy spojrzec na niego niezadowolonym wzrokiem i widac ,ze jest skonfudowany ,hehe.

Acha ,uwielbia gryzc papier.
Wlamal sie do kibelka i wytarmosil rolke papieru toaletowego ,to samo zrobil z recznikami jednorazowymi w kuchni.
Tekturka po papierze stala sie jego ulubiona zabawka i jak mu ja zabralem to mnie obszczekal :-)

Do góry
#2465355 - 05/07/2008 06:18 Re: Labrador Retriever [Re: Amkwish]
Linc Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/04/2006
Postów: 10869
Skąd: Bydgoszcz
Originally Posted By: amkwish
Originally Posted By: Chaoz

śmieję się ponieważ sami hodowcy wiedzą że to pic na wodę a niektórzy się tym bardzo jarają że jak jest pies bez rodowodu to tak jakby co najmniej nie miał łapy.


Acha ,uwielbia gryzc papier.
Wlamal sie do kibelka i wytarmosil rolke papieru toaletowego ,to samo zrobil z recznikami jednorazowymi w kuchni.
Tekturka po papierze stala sie jego ulubiona zabawka i jak mu ja zabralem to mnie obszczekal :-)

chyba byla nawet reklama papieru toaletowego z szczeniakiem Labradora jak rozwijal papier firmy Mola bodajze ;\)

Do góry
#2465360 - 05/07/2008 06:26 Re: Labrador Retriever [Re: Linc]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: Linc

chyba byla nawet reklama papieru toaletowego z szczeniakiem Labradora jak rozwijal papier firmy Mola bodajze ;\)


Racja \:D

Szkoda ,ze nie mam kamery.
Postaram sie wiec robic regularnie fotki z zycia Kola.

Colón (Kolumb) to niech on ma w papierach ,ja wolam na niego Kolo - po polsku i bardziej swojsko \:\)

Do góry
#2465375 - 05/07/2008 06:45 Re: Labrador Retriever [Re: Amkwish]
arielo Offline
old hand

Meldunek: 27/09/2006
Postów: 990
Skąd: Włocławek
amkwish wszystko co opisujesz jest jak najbardziej normalne \:\) a co do tego łóżka to ja też pozwoliłem mojej wchodzić jak była mała, a teraz jak urosła to nie mam miejsca żeby się położyć \:\) a tak łatwo jej nie zwalisz
z drugiej strony mój znajomy też ma labradora ale nie pozwalał/pozwala mu na "tapczanowanie" i nie wchodzi
co do inteligencji to potwierdzam, że potencjał mają bardzo duży tutaj przykład: http://youtube.com/watch?v=PAmzKF-N6Ikhttp://youtube.com/watch?v=bLvrxaU1UU0&feature=related

jak widzisz za smakołyk zrobią wszytsko \:p
aaaaa i jeszcze jedno. Te psy mają skłonności do tycia, więc umiejętnie go karm \:\)

Do góry
#2465376 - 05/07/2008 06:47 Re: Labrador Retriever [Re: arielo]
arielo Offline
old hand

Meldunek: 27/09/2006
Postów: 990
Skąd: Włocławek

Do góry
#2465409 - 05/07/2008 07:44 Re: Labrador Retriever [Re: Amkwish]
Biszop Offline
Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...

Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Jak pozwolisz spac na wyrku to klops, ciezko bedzie oduczyc, a tak jak slusznie arielo zauwazyl zwalic pozniej bestie z wyra to spory klopot bo nie dosc ze spore to jeszcze stawia opor;-)
W sumie warto wspomniec ze potrafia dosc beszczelnie chrapac

Piszczy bo jest w nowym otoczeniu, nowy czlowiek, powinien miec swoje poslanie i w tydzien zalapie ze tam jest jego miejsce.
co do karania, taka relacja z psem, nie jestem hodowca ani super znawca ale mysle ze na tym sie to opiera, okreslisz jasno co dobre a co zle i bedziesz mogl egzekwowac i on bedzie wiedzial,

kolejna sluszna uwaga, dokladnie dozuj jedzenie, jak nauczysz podjadac to nie da sie odgonic od stolu, a mimo ze niby takie wyluzowane to refleks maja piekielny, a jak wybije w Ciebie te swoje niby smutne slepia to i Nirtza przekona ze Donek jest cacy \:D

Jeszcze jedna kwestia zwiazana z jedzeniem, jesli przybierze zbyt duzo masy na za slabych lapkach to tylne lapy sa zagrozone, nie pamietam jak sie to fachowo nazywa, wiem ze po kilku miesiacach jechalismy do weterynarza na sprawdzenie czy ta czesta wsrod labradorow przypadlosc sie nie przyplatala.

Daj jej dzis zabawke, kapec, dzis z nim pospi za kilka dni nie odda;-)

Do góry
#2465423 - 05/07/2008 09:14 Re: Labrador Retriever [Re: Biszop]
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
Originally Posted By: Biszop
Jak pozwolisz spac na wyrku to klops, ciezko bedzie oduczyc

e, nie zgadzam sie. labradory i goldeny to wyjebiscie inteligentne psy i odrobina "rozmowy" wystarczyla zeby np moja Furia (goldenka) skumala, ze jak pani wyjezdza to mozna zajac jej miejsce, a jak pani wraca to strzała na posłanie ;-)

Quote:
Jeszcze jedna kwestia zwiazana z jedzeniem, jesli przybierze zbyt duzo masy na za slabych lapkach to tylne lapy sa zagrozone, nie pamietam jak sie to fachowo nazywa

dysplazja? ;-)

---

kazdemu milosnikowi goldenow czy labradorow, (ale na milosc boska nie goldenow retrieverow labradorow w jednym, rotfl) polecam strone klubu milosnikow goldenow... w pyte wszelkich info, zjazdy 2x do roku, kilku swirow, ale wiekszosc ludzi naprawde kochajacych psy. i... wracajac do labradorow, moze bedzie gdzies tam namiar na typa, trenera tej rasy, metody mial czasem kontrowersyjne, ale... psy go ubostwialy \:D a to najwazniejsze...

--
....bcn1899 *...*

Do góry
#2465426 - 05/07/2008 09:39 Re: Labrador Retriever [Re: bcn1899]
bcn1899 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/05/2005
Postów: 3939
a, bo mi alko- urwal wątek, dysplazja - jeśli to o niej chciał wspomnieć Biszop - zdecydowanie startuje z genetycznej predyspozycji, ofc ewentualna głupota właściciela (tuczenie na ładne oczy) ma znaczenie, ale nie decydujące...

--
....bcn1899 *...*

Do góry
#2465439 - 05/07/2008 14:59 Re: Labrador Retriever [Re: bcn1899]
arielo Offline
old hand

Meldunek: 27/09/2006
Postów: 990
Skąd: Włocławek
Quote:
Jeszcze jedna kwestia zwiazana z jedzeniem, jesli przybierze zbyt duzo masy na za slabych lapkach to tylne lapy sa zagrozone, nie pamietam jak sie to fachowo nazywa

dysplazja? ;-)


jak najbardziej dysplazja \:p

Do góry
#2465758 - 05/07/2008 20:16 Re: Labrador Retriever [Re: arielo]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Originally Posted By: arielo
Quote:
Jeszcze jedna kwestia zwiazana z jedzeniem, jesli przybierze zbyt duzo masy na za slabych lapkach to tylne lapy sa zagrozone, nie pamietam jak sie to fachowo nazywa

dysplazja? ;-)


jak najbardziej dysplazja \:p


Chyba artroplazja przeciążeniowa ,ale nie jestem pewien ,sprawdzę.

Kolo ma scisle odmierzane dawki jedzenia ,pilnuje tego :-)

Do góry
#2466106 - 06/07/2008 00:02 Re: Labrador Retriever [Re: Amkwish]
arielo Offline
old hand

Meldunek: 27/09/2006
Postów: 990
Skąd: Włocławek
kilka fot











Do góry
#2466127 - 06/07/2008 00:15 Re: Labrador Retriever [Re: arielo]
codi Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 01/12/2005
Postów: 5796
Skąd: Ostrow Wielkopolski
Ale fajny psiak \:\)

Do góry
#2466250 - 06/07/2008 02:16 Re: Labrador Retriever [Re: codi]
jarko 33 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/12/2003
Postów: 20790
Skąd: ostrow wlkp
A oto zdjecia mojej psiny.








Do góry
#2466567 - 06/07/2008 16:35 Re: Labrador Retriever [Re: jarko 33]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Byliśmy z Kolem na plaży.
Niestety....zakaz wprowadzania psów \:\(

Można z nimi przychodzić albo bardo rano albo późnym wieczorem.
Czekalismy wiec jak ludzie sobie pójdą.
Wszedł do morza ,ale pływać nie chciał.
Były bardzo duże fale i wydaje mi sie ,ze bał się huku wody.
Spokojnie ,przyzwyczai się.

Biegał za to po piasku i pieknie aportował.
W ogródku restauracji ,gdzie zrobiliśmy mu kacik był bardzo grzeczny ,to samo w pociagu.
Niesamowicie rozumne stworzenie.

Do ludzi lgnie ,z kazdym gotów sie zaprzyjaźnić.

Nawiasem mówiąc kara za wprowadzenie psa na plażę wynosi jedyne 600 euro ,wiec nie usmiecha mi się ,hehe.

Bedziemy chodzić wieczorami ,a po sezonie o kazdej porze.

Kolo jest dokładnie taki sam ,jak labrador Arielo.
Spróbuje wrzucić potem jakaś fotke.

Do góry
#2466572 - 06/07/2008 16:47 Re: Labrador Retriever [Re: Amkwish]
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
[URL=www.fotosik.pl][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][/URL]

Nienajlepsze te zdjecia ,ale nie było jeszcze czasu i okazji ,by zrobic sesje \:\)

Do góry
Strona 2 z 2 < 1 2

Moderator:  Biszop, rafal08 



Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (Igor, latajaca_holenderka, Zaixi, Lukasz111, VVega, kemp), 4381 gości oraz 3 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45047 Tematów
5582752 Postów

Najwięcej online: 4485 @ Dzisiaj o 00:31