#2764660 - 07/12/2008 00:14
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: xqwzts]
|
old hand
Meldunek: 18/05/2007
Postów: 1130
Skąd: Miami
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2765374 - 07/12/2008 05:03
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: zludna]
|
veteran
Meldunek: 25/11/2004
Postów: 1587
Skąd: kielce
|
a mnie wkurza to że mi sie chce spac a jak tu spac w sobote o 21:)
|
Do góry
|
|
|
|
#2765567 - 07/12/2008 06:06
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: Ojro]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Sylwia Ojro chyba sie zakochal, a na pewno zauroczyl Ta od emotków w zeszycie? Ojro ale mozesz się cieszyć, że znalazłeś system "jak pomóc Górnikowi". Zagrałeś Jage x2 i izi.
|
Do góry
|
|
|
|
#2765589 - 07/12/2008 06:17
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: Kameleon]
|
Na pełnejjj kurrr...
Meldunek: 02/04/2004
Postów: 29861
|
Ta od emotków w zeszycie? Ojro ale mozesz się cieszyć, że znalazłeś system "jak pomóc Górnikowi". Zagrałeś Jage x2 i izi. nie, nie od tego a idz mi z tym... czlowiek gra progresje na zwyciestwo Gornika, potem daje ze spokoj, by na ostatni mecz zagrac x2 i tez w plecy. Dobrze ze juz koniec rundy Oby na wiosne byli bardziej przewidywalni, tzn. tylko wygrywali
|
Do góry
|
|
|
|
#2774102 - 12/12/2008 06:55
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: gnacik]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2774111 - 12/12/2008 06:57
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: AGASSI]
|
Knockin' On Heaven's Door
Meldunek: 21/03/2007
Postów: 12041
|
|
Do góry
|
|
|
|
#2774664 - 12/12/2008 23:23
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: AGASSI]
|
Wiara Gwarancja Wygranej
Meldunek: 19/07/2004
Postów: 25975
Skąd: Debica - Bognor Regis
|
egzaminator na egzaminie na prawo jazdy ,podchodze do zadania 3 górka : pierwsza próba nie udana bo podobno nie do końca ręczny złożyłem ,i świeciła się lampka ale ok ,druga próba zajeżdzam na góreczke ,staje ,auto mi zgasło ale ręczny miałem zaciągniety także sie nie stoczyło ,ruszam ok płynnie a koleś zjedz na prawo zaprkój ,egzamin negatywny ,fra.jer a ja mówie że za co a on że mi auto zgasło ,to mówię mu że każdemu może zgasnąć a on na to nie i mówi że nie dowołuje sie do decyzji i pyta perfidnie czy chcę kontynuować egzamin ,ja mówie nie i tyle ,frajerz,y w tej komisji
|
Do góry
|
|
|
|
#2774958 - 13/12/2008 03:52
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: Goget]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/05/2005
Postów: 4417
Skąd: EŁK
|
ja pamietam swój egzamin. ruszam z łuku, ładnie wyszło, on rozmawia z innym egzaminatorem jakims i z daleka z boku pokazuje 10 cm i pokazuje na palcach 2. Ze teraz druga proba. Puszczam powoli sprzeglo, a tu nagle rzygnal i zgasl. Patrze, idzie, ja juz dól maksymalny, zdążyłem tylko zrobić mine jak kot ze szreka, a on wklada glowe przez okno i mowi: teraz bedzie pana druga proba. Tak mi noga skakala z nerwow, jak puszczalem sprzeglo, ze myslalem ze znow zgasnie, ale ladnie wyszlo, górka bez problemu i miasto wzorowo. a moglem nie zdac przez glupi łuk pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#2774985 - 13/12/2008 04:13
Re: Co mnie doprowadza do białej gorączki [27]
[Re: xqwzts]
|
Wiara Gwarancja Wygranej
Meldunek: 19/07/2004
Postów: 25975
Skąd: Debica - Bognor Regis
|
no nie frajerzy tylko taka ich praca. Ciekawe czy ty na jego miejscu bys puscil kogos kto na dwie proby ani razu nie ruszyl pod gorke prawidlowo. co innego jakby mi sie stoczył do tyło o te ponad 20 cm a auto ani drgneło do tyłu tylko zgasł poprostu ,a to każdemu może zgasnąć nawet jemu jakby tam stanął ,ale było minęło też mój błąd ale koleś od samego początku widać było że chce mnie uwalić ,no ja łuk prawidłowo noga to mi skakała na sprzęgle jak nic ,nie mogłem jej opanować tak mięsień zadziałał hehe ale poszło ok ,sprzegła wydymane w tych autach jak konie po westernie ,zero wyczucia
|
Do góry
|
|
|
|
|
|