Napisz Kolego jakiś wierszyk
Ja ostatnio zadzwoniłem z takim czymś, bo miała Panna zły dzień, nie można być sztampowym, choć pointa z dupy wyszła
(...)Dnia pewnego, pochmurnego do panicza zadzwonila, ze swoj humor utracila. Nikt nie wiedzial co sie stalo, czemu dziewcze posmutnialo. Panicz myslal godzinami, ktory kawal ją rozbawi. Nic do glowy nie wpadalo, oby dziewcze wytrzymalo. Moze wierszyk, nie... nie bawi, moze smiech glosny to sprawi. Nagle przyszlo mu do glowy, krotki wierszyk dwuzdaniowy. Kiedy brak ci wnet humoru, uzyj dziewcze alkoholu.
Wiem wiem, nie jest górnolotny