Sędzia Paweł Gil nie będzie sędziował w najbliższych kolejkach ekstraklasy. To jeszcze nieoficjalna reakcja Kolegium Sędziów na kontrowersyjne wydarzenia z czwartkowego meczu Legia - Jagiellonia (1:0).
Aby tak się stało, nie trzeba żadnej formalnej decyzji. Wystarczy, że Gil nie będzie wyznaczany do prowadzenia ligowych spotkań.
Szefom Kolegium Sędziów zależy, żeby sędzia odpoczął psychicznie i pozwolił o sobie zapomnieć zdenerwowanym kibicom.JAK MA BYC NORMALNIE
zalezy zeby biedaczysko odpoczelo i zeby uspokoic nerwy kibicow - no po prostu noz sie w kieszenie otwiera