6 kolejka LEAGUE CHAMPIONSHIP

2006-09-09
BARNSLEY - STOKE 18-5-4 52:27
BIRMINGHAM - HULL 13-9-3 55:31
BURNLEY - COLCHESTER 5-1-2 11:7
COVENTRY - NORWICH 35-11-3 93:38
DERBY - SUNDERLAND 35-17-14 138:83
IPSWICH - SOUTHAMPTON 14-8-7 56:36
LUTON - CRYSTAL PALACE 13-8-4 48:27
PLYMOUTH - QPR 15-0-5 40:15
PRESTON - CARDIFF 19-9-10 97:43
SOUTHEND - SHEFFIELD WED 2-2-0 5:3
WEST BROMWICH - LEICESTER 28-9-10 97:50
2006-09-10
LEEDS - WOLVERHAMPTON 25-9-7 70:32

Birmingham-Hull 1
Birmingham dobrze prezentuje się jak na początek sezonu.U siebie wygrał 2 dotychczasowe spotkania.Jest jednym z kandydatów do awansu.Hull fatalnie spisuje się.Jest outsiderem.Zdobył tylko 1 punkt.Na wyjazdach nie jest graźnym zespołem.Według mnie atut własnego boiska zadecyduje o wyniku meczu.

nie ma sie co podpalac na Brum na wlasnym boisku w pojedynku z Hullem. ty nerti mowisz o Forsterze (Forrester gra w Lincoln) jako powod swojej dezaprobaty i w pelni sie z Toba zgadzam. ja dodaje jeszcze nazwisko Parkinsona. Phil juz w Colchester pokazal ze potrafi zrobic zespol, choc tez dobrze nie zaczeli.podobnie moze byc z Tygrysami, ktorzy choc teraz graja fatalnie wierze ze zaczna grac. oczywsicie mowie fatlanie gdyz maja tylko jedno oczko na koncie. wcale nie graja jednak slabo.Parkinson podkresla ze potrzebni mu sa napastnicy i bedzie dobrze. Nicky Forster wspolnie z Parkinem powinni byc na to dobrym rozwiazaniem.
notabene: czy przypadkiem sie nie myle ze Ci dwaj zawodnicy w ubieglym sezonie nie stanoiwli sily ataku Ipswich? wtedy przed sezonem mowilo sie chyba wiele o tej dwojce. dlaczego nie mieliby odnalezc sie wlasnie tu w Hullu, pod opieka Phila Parkinsona??
a jest przeciez jeszcze Bridges sciagniety z Carlisle:P

napewno gospodarze maja dluzszy (:) sklad i bardziej doswiadczony, ale....to nic nie znaczy. nie no wiem ze znaczy ale Forrssell jest ostatnio bez formy, McSheffrey nie moze sie odnalezc w nowym zespole, Cameron Jerome moze znow sie zagotuje w glowce, a DJ Campbelljeszcze mnie nie przekonal.
nie mowie ze Brum nie wygra ale moze zastanowmy sie czy nie trzymac sie daleko od spotkania na St. Andrews??

co powiecie np. na Barnsley, ktore wciaz gra praktycznie tym samym skladem, wyrownanym i nie ogra chimerycznego Stoke, ktore ma w swoim skladzie wiecej zawodnikow o cechach defensywnych niz tych z ciagotkami na bramke rywali?

co do Underdoga kolejki to moze to byc i nie mowcie ze jakas sympatia ale np - Win Leicester z West Bromwich w derby Midlands??
w WBA nie zagra Curtis Davies, ktory jak dla mnie jest kluczowym punktem defensywy gospodarzy. Quashie powraca po problemach z noga, podobnie jak Ellington i nie wierze w jakies cudowne uzdrowienie na maksimum sil z ich strony. a co Hartsonem to moze sie Paddy McCarthy zajac, a na swoj stary stadion powraca nowy mozg Lisow - Andy Johnson - juz on bedzie wiedzial jak pokierowac nowa druzyna :P

wymieniajmy poglady!!!

Derby - Sunderland 2


Roy Keane jest czlowiekiem- instytucja w Irlandii, jest facetem obdarzonym wielka charyzma,i choc oczywiscie to tylko poczatek jego menedzerskiej kariery to wierze,ze jego zatrudnienie bedzie mialo bardzo dobry wplyw na gre jego nowych podopiecznych.Jego zatrudnienie w Sunderlandzie jest zadziwiajaca historia.W czasie przerwy miedzysezonowej klub wykupilo konsorcjum zlozone z irlandzkich biznesmenow.Czlowiekiem ,ktory reprezentuje ich publicznie jest grajacy w przeszlosci zarowno dla Suderlandu,jak i reprezentacji Irlandii Niall Quinn.Jest on urzedujacym prezesem,a do czasu zatrudnienia Roya pelnil takze(z mizernym skutkiem) funkcje menedzera w klubie.Co zadziwia to fakt,ze wlasnie Ci dwaj panowie zdecydowali sie na wspolprace, bedac w przeszlosci stronami w slynnym konflikcie jaki mial miejsce w irlandzkiej reprezentacji tuz przed mistrzostwami swiata w Japonii i Korei, kiedy to w przeddzien rozpoczecia turnieju Keane opuscil zgrupowanie niezadowolony z warunkow jakie zostaly stworzone przez irlandzka federacje.Oczywiscie zanim odszedl przekazal w bardzo dosadny sposob swoja opinie owczesnemu menedzerowi Mickowi Maccarty`emu.Po stronie swojego zwierzchnika stanelo kilku starszych czlonkow skladu m.in Quinn,jak i Steve Staunton(obecny menedzer Irlandii).Dlatego tez wiadomosc o tym,ze Sunderland zamierza zatrudnic Keane`a zostala poczatkowo przyjeta z niedowierzaniem.Tak wyglada z grubsza tlo tej sytuacji.
Wracajac do jutrzejszego spotkania. Juz poprzedni mecz w wykonaniu Sunderlandu przeciwko WBA zwiastowal,ze "efekt Roya" zaczyna dzialac(mimo,iz formalnie nominowany zostal nastepnego dnia), gdy Sunderland bezdyskusyjnie pokonal jednego z kandydatow do awansu.Nastepnie doszlo szalenstwo sierpniowej nocy,gd w ostatni dzien okna transferowego Roy sciagnal do klubu az 6 zawodnikow: Varge i Wallace`a z Celticu,Millera z MU,Connolly`ego i Kavanagha z Wigan oraz Dwighta Yorka dorabiajace go do emerytury w Australii.Wszyscy ci zawodnicy sa royowi swietnie znani,badz to z reprezentacji,badz tez z gry w Celticu badz MU.Mozna zatem oczekiwac ,iz mimo blyskawicznego tempa w jakim dokonano tych transferow nie bylo to przyslowiowe kupowanie kota w worku.Tak wzmocniony sklad,ktory juz wczesniej nie nalezal do najgorszych predestynuje Sunderland do walki o najwyzsze laury w tym sezonie.

Ich przeciwnicy w jutrzejszym spotkaniu Derby County ,mimo zatrudmnienia wysoko cenionego w Anglii menedzera w osobie Biilego Daviesa,ktory doprowadzil PNE dwukrotnie do play off , nie zachwycaja,dodatkowo w ostatnim dniu okna transferowego stracili swojego czolowego rozgrywajacego Idiakeza,ktory przeszedl do Southampton.W ostatnim spotkaniu przegrali z zdecydowanie najslabsza druzyna w lidze czyli Colchesterem.Czytajac opinie kibicow Derby mozna sie przekonac,iz atmosfera wokol klubu nie jest najlepsza, optymizmu brak,a walka o utrzymanie bedzie chyba wszystkim na co bedzie w tym roku stac popularne Barany.
H2h takze faworyzuje gosci,ktorzy wygrali dwa ostatnie spotkania na Pride Park.
Pozdrawiam.

Po przerwie na reprezentacyjne występy wracają na boiska piłkarze Championship. Prócz przerwy zakończył się również okres transferowy. I choćby z tych dwóch względów ciężko jest wybrać jakiś typ do zagrania.
Mnie rzucają się następujące mecze:

Barnsley - Stoke
Gospodarze nie wygrali jeszcze domowego meczu w tym sezonie, teraz jest okazja. Ze Stoke nie przegrali u siebie od 1986 roku, pokonując ich w 8 ostatnich domowych meczach.
Southend - SWed
The Shrimpers by myśleć o utrzymaniu muszą zdobywać punkty przede wszystkim u siebie, co na razie im się udaje (2 zwycięstwa). Dla odmiany Sowy nie przegrały wyjazdowego meczu, a w domu zdobyli tylko jeden punkt. Liczę jednak dziś na gospodarzy.

Wygranych gości upatruję w meczach Derby - Sunderland i Ipswich - Southampton. Derby opuścił Idiakez, w Sunderland był czas na poukładanie spraw po zmianie menadżera, teraz pora na marsz w górę tabeli.
Ciężej o punkty mogą mieć Święci, ale chcąc być w czubie tabeli muszą wygrywać gdziekolwiek.

Undera spodziewam się w meczu Burnley - Colchester. Gospodarze w trzech domowych meczach (wraz z Pucharem Ligi) mieli trzy undery, goście na wyjazdach raczej bardziej myślą o zabezpieczeniu tyłów.
Overa zaś szukałbym w meczu Luton - Crystal Palace.

Jako ciekawostkę podam fakt, że drużyny Coventry i Norwich spotkają się ze sobą dziś po raz 100 w ogóle i 50 na boisku Coventry.

BBc informuje iż w Southampton kontuzjowani są: Djamel Belmadi, Claus Lundekvam, David Prutton, Mario Licka, Michael Svensson, Darren Powell. Z drugiej strony w Ipswich szykują się debiuty: Sylvain Legwinski, Jon Macken, Alex Bruce, Dan Harding, Mark Noble, Simon Walton. Z potencjału ekip czysta 2 w tym meczu byłaby oczywista, jednak biorąc to pod uwagę proponuję skromne X2.

Osobiscie obstawiłem na Birmingham i WBA. Choć Ci drudzy równiez mają problemy swoje, i z grą (beznadziejna postawa w Sunderl.) jak i kontuzje: Diomansy Kamara, Curtis Davies, Neil Clement i Thomas Gaardsoe.

Leeds - Wolverhampton

Jedyne co mi przychodzi na myśl w związku z tym meczem, to under, ale kurs odstrasza.
Wilki w trakcie przebudowy, nowy menago sprowadza swoich zawodników i trzeba czasu, by to wszystko zatrybiło. Zresztą już w zeszłym sezonie byli dla mnie najbardziej nieprzewidywalną ekipą, dlatego mam obawy do grania 1X2.
Można jeszcze zaryzykować remis do przerwy.