#781980 - 12/12/2006 22:24
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: lupus]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 1889
Skąd: EOP
|
23:40 TVP2 - Smak Zycia Goraco polecam. Dobre europejskie kino. 9/10
|
Do góry
|
|
|
|
#782864 - 13/12/2006 16:20
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: mateusz2201]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Dzisiaj Wieczny studentna polsacie Obejrzał ktoś już odcinki Vanished po przerwie? Jakie wrażenia?
|
Do góry
|
|
|
|
#783091 - 13/12/2006 17:25
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: M4CI3K]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/04/2006
Postów: 5991
|
23:40 TVP2 - Smak Zycia Goraco polecam. Dobre europejskie kino. 9/10 Dzieki za info, ciekawy film
|
Do góry
|
|
|
|
#783200 - 13/12/2006 17:51
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: necrolust]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 1889
Skąd: EOP
|
23:40 TVP2 - Smak Zycia Goraco polecam. Dobre europejskie kino. 9/10 Dzieki za info, ciekawy film dla mnie jeden z lepszych jakie kiedykolwiek ogladlem
|
Do góry
|
|
|
|
#784342 - 14/12/2006 00:14
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: M4CI3K]
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
BORAT Borat: Cultural Learnings of America for Make Benefit Glorious Nation of Kazakhstan (2006)
Reżyseria: Larry Charles Obsada: Sacha Baron Cohen, Ken Davitian Muzyka: Erran Baron Cohen Gatunek: Komedia
Borat Sagdiyev zostaje wysłany ze swej wioski w Kazachstanie żeby zrobić dokument o Ameryce. Zostawia swoją matkę, żonę, kuzyna Vilo i całą resztę aby wyruszyć w podróż do Ameryki ze swym producentem. Późno w nocy w telewizji kablowej w amerykańskim hotelu odkrywa "Słoneczny patrol", a w szczególności bohaterkę tego serialu - CJ graną przez Pamelę Anderson. Borat zakochuje się i wybiera się w podróż przez Amerykę z Waszyngtonu na południe i w końcu do Kalifornii, gdzie ma nadzieję ją spotkać. (filmweb)
Tak się wszyscy zachwycają tym Boratem, że w końcu postanowiłem to obejrzeć, spodziewając się czegoś dobrego. I muszę przyznać, że film jest wybitny. A ściślej mówiąc wybitnie beznadziejny.
Takiego chłamu nie widziałem od czasu American Pie 4. Co w tym ma być śmiesznego?
Przedstawienie człowieka z zacofanego kraju na tle "cywilizowanych" amerykanów jest jakimś pomysłem. Ale w tym filmie polega to tylko na ukazywaniu zacofania i prostactwa głównego bohatera. Przez pierwsze parę minut można jakoś to znieść, ale później robi się to niesmaczne i chamskie. Podobnie jak te wszystkie aluzje w stosunku do żydów i cyganów.
Nie wiem jak większość społeczeństwa, ale mnie tego rodzaju "żarty" akurat nie śmieszą (jaką prędkość muszę osiągnąć, żeby zabić cygana? - no litości...). Zresztą zdecydowana większość "żartów" jest prostacka i na bardzo niskim poziomie. Fabuła oczywiście banalna aż do bólu, ale nie o to tu raczej chodziło. Dialogi bardzo marne...
Taką propagandę czytam wokół tego filmu, jakieś teorie filozoficzne, a mam wrażenie, że ten film powstał tylko po to by jeszcze bardziej wyjaskrawić to, co właściwie jest faktem. Mianowicie to, iż amerykanie poza sobą świata nie widzą. Większość narodów świata to dla nich zacofany lud, gdzie żyją smoki - oczywiście ludzie nie wiedzą nawet co to radio czy telewizja, a na obiad zjadają własny kał.
Chyba tak właśnie Sacha Baron Cohen widzi właśnie Kazachów (a równie dobrze mogą to być Polacy, Chińczycy, Serbowie, Persowie, Argentyńczycy czy Marokańczycy).
Wyłączyłem to po 45 minutach - i tak długo wytrzymałem.
Mogło być z tego coś ciekawego, wyszła typowa sieczka dla głupawych amerykanów.
Sam nie wiem za co aż tak wysoką ocenę daję - raczej tylko dlatego, że za najgorszy film roku uważam American Pie 4, któremu dałem 2/10. Mimo wszystko wypada pozostawić tamto "dzieło" bez konkurencji.
3/10
|
Do góry
|
|
|
|
#784475 - 14/12/2006 07:50
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: th0mas]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/08/2005
Postów: 3499
Skąd: Stalowa Wola
|
Panowie, błagam o zrozumienie Dziewczyna ogląda Magdę M. i płacze mi w słuchawce, że się skończyło i że nie wie o co chodzi /ja nie mam pojęcia w ogóle o co w tym chodzi,bo nigdy tego nie oglądałem / i prosi mnie, abym sprawdził, czy to faktycznie koniec i o co chodzi i dlaczego? może są jacyś fani? Hehe koleżanki ze studiów błagały mnie wręcz dzisiaj, żebym im podłączył telewizor do anteny bo muszą, podkreślam MUSZĄ obejrzeć ostatni odcinek. Hehe, nie chciało mi się iść po końcówkę do anteny i nie obejrzały Nie rozumiem fenomenu tego serialu, chyba że kobietom przypadł do gustu Małaszyński. Najbardziej nie czaje Brodzik, która dla mnie aktorką jest żadną(raczej na ekranie przypomina gęś o dwóch minach: głupim uśmiechu i głupim zdziwieniu - zostałem zmuszony oglądać 3lub 4 odcinki). Serial miał pokazywać perypetie miłosne prawniczki(kobiety wyzwolonej?), dla mnie jest tylko tego namiastką. Żeby nie być tylko na "nie" to powiem że Joanna B. jest dość dobra w komediach, gdzie trzeba grać tzw. "głupa".
|
Do góry
|
|
|
|
#784489 - 14/12/2006 08:16
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: dAnTeCh]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/11/2005
Postów: 6311
Skąd: Uć
|
CASINO ROYALE 7/10- za to że jest inny niż poprzednie części Agenta 007. W tym filmie Bond jest bardziej ludzki(pod względem emocjonalnym), ma mało zabaweczek(praktycznie tylko Astona "karetke pogotowia"),a akcje są wymyślne bez przesadnego naginania rzeczywistości. Na uwagę zasługuje piękna Eva Green, którą miałem okazje oglądać tylko w "Marzycielach".
A ja właśnie uważam, że to najgorszy z Bondów. Rzeczywiście jest inny, ale to działa na niekorzyść. Wygląda tak jakby twórcy chcieli odciąć się od całej serii. Brakuje mi w tym filmie motywów typowo Bondowskich: - piekne kobiety (w filmie rozbiera się głównie James) - super pościgi (nie wystarczyło weny twórcom?) - szybka akcja (sceny w kasynie są po prostu usypiające) - główny bohater - amant (Daniel Craig wygląda raczej jak morderca niż uwodziciel kobiet) Niestety, bardzo się zawiodłem na tym filmie...
|
Do góry
|
|
|
|
#784515 - 14/12/2006 09:17
Re: Film, telewizja i seriale [3]
[Re: micha$]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/08/2005
Postów: 3499
Skąd: Stalowa Wola
|
A ja właśnie uważam, że to najgorszy z Bondów. Rzeczywiście jest inny, ale to działa na niekorzyść. Wygląda tak jakby twórcy chcieli odciąć się od całej serii. Brakuje mi w tym filmie motywów typowo Bondowskich: - piekne kobiety (w filmie rozbiera się głównie James) - super pościgi (nie wystarczyło weny twórcom?) - szybka akcja (sceny w kasynie są po prostu usypiające) - główny bohater - amant (Daniel Craig wygląda raczej jak morderca niż uwodziciel kobiet)
Niestety, bardzo się zawiodłem na tym filmie...
W pełni rozumiem twój pogląd i zgadzam się w kilku punktach jakie wynotowałeś tzn. -piękne kobiety(jest taka Eva Green, przynajmniej na mój gust) -super pościgi(według mnie bardzo ciekawy pościg za "parkourowcem " w Afryce-nie pamiętam kraju) -sceny w kasynie są po prostu usypiające(tego zarzutu trochę nie rozumiem, bo ja się nie spodziewałem szybkiej akcji w tym miejscu przy grze w pokera ?!) -Daniel Craig rzeczywiście nie jest amantem(przypomina raczej Sowiete aniżeli Brytyjczyka) Napisze jeszcze raz film mi się spodobał bo jest mało Bondowski(nie jestem fanem tych serii), Daniel Craig nie jest stereotypowym Bondem, ale za to wiarygodnym agentem(według mnie). Akcja w filmie spodobała mi się bo nie jest nazbyt naciągana(biegnąca w nierealność). Film jak mówią twórcy pokazują przeobrażenie Jamesa, który dopiero staje się 007 i według mnie bardzo dobrze to wyszło. pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
|
|