Dla mnie ten serial to prawdziwa bomba. Oglądam go od 1-go odcinka i mam niezły ubaw. Oto krótka charakterystyka właścicieli agencji.
Mończyk --- nie no ten koleś by się nadawał na paradę gejów. Skubany jest tak namolny, że aż dziw bierze, że jeszcze w mordę nie wyłapał. Zainstalował sobie niedawno rurę w chacie i głupa pali. Pewnie kamery też jakieś tam ma. A potem pamięciówe leci
. Ten koleś fotograf, to z ryja wygląda jak jakiś winożłop (rewela). Jego mega inteligentny nabytek Klaudia zwala z nóg. Gościówa myśli, że jak lizneła trochę świata to jest bóg wie kim. Ostatnio miałem ubaw z tej grubej (myjnia) i jej starej jak w szał wpadła. Szkoda, że nie zrobiła Playboywi wjazdu na kwadrat --- aby się działo.
Naturalni --- jak na tą laskę patrzę, to aż mi się ciśnienie podnosi i muszę brać tabletki uspokajające. Pudrowana barbi sądzi, że wszystkie rozumy pozjadała i jeszcze się do TV pcha. Jej mąż to też niezły agent. Aż się pali na laski które tam dupami kręcą. A ten koleś od kiślu co dostał rolę w teatrze to typowy przykład ciamajdy życiowego. Szkoda słów.
Ta baba --- Chyba najnormalniejsza z wszytkich prezentowanych właścicielek agencji. Gościówa jasno stawia fakty i nie owija w bawełnę. Dodatkowo uroku jej firmy dodają te laseczki (szczególnie Dagmara, którą bym przygarnął pod swoje skrzydła).
To tak w wielkim skrócie. Osobiście nominuje ten serial dokumentalny do nagrody. Podczas jego oglądania dostaje skurczów żołądka ze śmiechu.