w takim razie pozostaje w extraklasie

No to dzis trzeba zagrac koniecznie na Belchatow. Wisla im na ich terenie zakosila 3 pkt i przez to Belchatow stracil mistrza. Czas na rewanz. Kurs wysmienity 4.10 dodalem pewniaka i mam kurs 5.00

2 pary polfinalowe:
1) Wisla Krakow - GKS BOT Belchatow 03.06 / 07.06
2) Gornik Leczna - Groclin Dyskobolia 04.06 / 07.06

Moim zdaniem w pierwszym meczu (i chyba rowniez w rewanzu) faworytem jest druzyna Wisly Krakow bo klub z Belchatowa zapewne bedzie chcial pokazac, ze nie przez przypadaek przez wieksza czesc sezonu zasadniczego zajmowal w tablei Orange Ekstraklasy zaszczytne, pierwsze miejsce. A Wisla dosyc roznie spisywala sie w tym sezonie, a szczegolnie w rundzie wiosennej.

Pomylek, druzyna BOT Belchatow jest faworytem pierwszego spotkania.

Wynik 1 meczu polfinalowego Pucharu Ekstraklasy:
Wisla Krakow - GKS BOT Belchatow (0:0) 0:1

W pierwszym meczu wygrali Belchatowianie, ktorzy sa jednak 'bardzo' dotknieci przez kontuzje swoich zawodnikow. Jesli chodzi o druzyne 'Bialej Gwiazdy' to czesc pilkarzy jest ja zgrupowaniu reprezentacji Polski do el. Euro 2008, ale raczej 'malo prawdopodobne' jest aby wrocili do czwartku jak w srode reprezentacja gra mecz z Armenia.

Jesli chodzi o jutrzejsze spotkanie, to patrzac na wczesniejsze wyniki druzyn grajacych w tym pucharze, lepiej wypada druzyna z Lecznej, ktora ostatio pokonala Legie Warszawa 2:0 i ogolnie lepiej sobie radzila w pucharze niz w lidze. Co prawda w ostatniej, 30 kolejce O.E. Gornicy przegrali z Groclinem 1:3, ale mozna pomyslec nad 'wytypowaniem' ich jako zwyciezcy meczu (lub podporke z X).

tak jak mowilem jedyny tutaj ze Leczna ma szanse male ale ma sie sprawdzilo pograne bylo i mozna sie cieszyc a dla tych ktorzy pisza ze Legia juz gra w polfinale jeszcze raz pomyscie zanim cos napiszecie

I chyba trzeba bedzie dzisiaj sprobowac zagrac na Gornika.

Jednakze wczoraj przegladalem tabele Pucharu Ekstraklasy i zupelnie zapomnialem ze Groclin Grodzisk Wlkp. w cwiercfinalach pokonal zwyciesce Orange Ekstraklasy - Zaglebie Lubin (chociaz oni pewnie woleli sie skoncentrowac na wygraniu ligi niz Pucharu Ekstraklasy).

A Gornik Leczna jako taki 'kopciuszek' tych rozgrywek, bedzie staral sie zatrzec 'zle wrazenie' po aferze korupcyjnej. Jesli chodzi o staystki, to na swoim terenie 'Duma Lubelszczyzny' czesciej przegrywala, ale niech na (ewentualne) 'pozegnanie' z I liga pozostawi cos po sobie (oprocz najlepszego jak narazie stadionu na lubelszczyznie).

20.30|Górnik Łęczna - Groclin Grodzisk Wielkopolski

Górnika czeka dzisiaj trudne zadanie, ponieważ na jego drodze stanie dzisiaj najlepsza pucharowa drużyna w polsce - Grociln. Groclin pod wodzą trenera Skorży w tym sezonie spisywał się na prawde dobrze. Główną przyczyną dobrych wyników jest przede wszystkim znakomicie grająca defensywa. A potwierdzeniem tego jest choćby strata najmniejszej ilości bramek w sezonie (26), co jest znakomitym wynikiem. Grociln poza znakomitymi obrońcami ma również dobrze wyszkolonych technicznie i szybkościowo napastników, którzy są idealni do taktyki jaką gra klub z wielkopolski. Niestety tak dobrych słów w ocenie całego sezonu nie można powiedzieć o drużynie z Łęcznej. 26 bramek strzelonych i 64 stracone to wynik bardzo słabej postawy zawodników, którzy w większości nie prezentują pierwszoligowego poziomu. Dzisiejszy mecz będzie dla kibiców swojego rodzaju pożegnaniem z Ekstraklasą. jednak od kiedy okazało się, że drużyna nie ma szans uchronić się przed degradacją nabrała jakby chęci do gry i zaczęła wkońcu walczyć i strzelać na boisku (zwycięstwo z mistrzem 2-1). Również w Pucharze Ekstrakalsy wyeliminowała Legię, chciaż odnosiłem wrażenie, że zawodnikom legii chyba bardziej zależało na dłuższych urlopach niż na wywalczeniu tego jak niedocenianego przez wielu Pucharu Ekstraklasy, przez co dała się wyeliminować.
Górnik i Groclin spotkali się ze sobą w ostatniej kolejce Orange. Górą byli grodziszczanie którzy co prawda w trudnych warunkach atmosferycznych wygrali 1:3, a zdobrej strony pokazał się praktycznie cały zespół tworzący zgrany kolektyw.
Skorża zapowiada walkę do końca, jednak wydaje mi się, że o wygraną nie będzie łatwo, ponieważ gospodarze w ostatnim czasie w miare dobrze radzą sobie u siebie, dlatego spodziwam się dużo akcji ofensywnych z ich strony i wyniku over'owego.
Aha Skorża tak jak i Chrobak zapowiadaja możliwie jak najsilniejsze składy

pozdrawiam

Górnik Łęczna
VS
Groclin Grodzisk Wielkopolski
Typ: Groclin Grodzisk Wielkopolski

Dzisiaj czeka nas już drugie spotkanie półfinałowe w ramach Pucharu Ekstraklasy. Dość niespodziewanie to Górnik Łęczna zagra z Groclinem Grodzisk Wielkopolski. Większość obserwatorów myślała, że dzisiaj dojdzie do meczu Legii Warszawa, z Groclinem, ale podopieczni Jacka Zielińskiego zagrali jak amatorzy, więc wynik (0:2) nie może nas dziwić. Z resztą to jest jakiś fenomen, że zespoły topowe odpuszczają ten puchar. Potwierdzeniem tej tezy był wczorajszy mecz Wisły Kraków z GKSem Bełchatów. Goście przyjechali w rezerwowym składzie, ale i tak potrafili ograć (1:0) "Białą Gwiazdę". Oczywiście wszyscy na "Lubelszczyźnie" liczą na kolejny sukces i wygraną, z Groclinem, ale niestety osłabienia kadrowe są dość poważne w obozie gospodarzy. Trener Krzysztof Chrobak będzie miał wielki ból przed tym meczem. Zabraknie kontuzjowanych: Przemysława Tytonia, Przemysława Kuliga, Bartoisza Jurkowskiego, Mariusza Pawelca, Veljko Nikitovicia, Łukasza Masłowskiego i Artura Andruszczaka. Niestety to nie koniec osłabień, bo nie zagrają także zawodnicy, którzy już opuścili Łęczną: Toni Golem, Borce Manevski i Tomasz Zahorski. Jak widzimy gospodarze zagrają w tyłach w dość eksperymentalnym zestawieniu. Podstawowymi obrońcami w tych rozgrywkach byli: Kulig-Jurkowski-Golem-Pawelec. Dzisiaj zestawienie będzie zupełnie inne: Głowacki-Łabędzki-Midzierski-Sokolenko. Tak naprawdę tylko Sokolenko miał przyjemność gry w tym sezonie ligowym w podstawowym składzie. Reszta zawodników nie grał lub jak Łabędzki występowała na innej pozycji. Z dobrych wiadomości to do składu Górnika Łęcznej powracają Niżnik i Lisowski. Jednak ta wspomniana przez zemnie dwójka piłkarzy nie zbawi osłabionych gospodarzy. Co gorsza trener Chrobak nie będzie miał zbyt wielkiego pola manewru na ławce rezerwowej zasiądą piłkarze, którzy wyróżniali się w rezerwach klubowych. Tym samym widzimy, że piękny "warszawski sen" dobiegł końca dzisiaj, bezlitośni goście z Grodziska powinni wygrać. Tym bardziej, że w Wielkopolsce jest klimat na zdobycie tego trofeum. Zawodnicy śmieją się, że mają jakiś patent na puchary. Przecież już w tym sezonie w Bełchatowie pokonali (2:0) w finale Pucharu Polski Koronę Kielce. Dzięki tej wygranej zdobyli to wspaniałe trofeum. Historia lubi się powtarzać i możliwe, że Groclin znowu zagra w Bełchatowie o zdobycie trofeum Pucharu Ekstraklasy. Jednak, aby ten cel osiągnąć to trzeba dzisiaj zdobyć dobrą zaliczkę w meczu z Górnikiem Łęczna. Niestety także trener Maciej Skorża ma swoje problemy kadrowe. Poza grą są: Piechniak, Sokołowski, Tupalski, Jodłowiec, Lazarevski i Chinyama. Jednak osłabienia te nie są także poważne jak w obozie gospodarzy. Trener Skorża niczym wytrawny strateg przewidział, że sezon jest bardzo długi i wielu meczach stawiał na dublerów. Trzeba przyznać, że ta taktyka okazała się słuszna a wywalczenie Pucharu Polski jest najlepszym na to dowodem. Dlatego brak wspomnianych przez zemnie piłkarzy nie będzie problemem dla Groclinu. Faworytem zbliżającej się konfrontacji będzie Groclin, który już w ostatniej kolejce ligowej udowodnił swoją wyższość nad Górnikiem Łęczna wygrywając (3:1) na ich terenie. Do tego warto zauważyć, że podopieczni Maciej Skorży chcą zdobyć to trofeum. Ostatnie mecze z Warszawy i Krakowa pokazały, że determinacja w tych rozgrywkach jest kluczem do wygranej.

.::Think Twice::. Ignorator.

I juz po pierwszym spotkaniu polfinalowego druzyn Gornika Leczna i Groclinu Grodzisk Wielkopolski.

Wrazenia po meczu mam bardzo pozytywne, bo w tym sezonie (chyba ani razu) nie widzialem tak walecznej druzyny z Lubelszczyzny, stwierdzilbym nawet ze jest to ich najlepszy mecz tego ostatnich 2 sezonow spedzonych w Ekstraklasie.

Dalo sie zauwazyc, ze obie druzyny za wszelka cene chca zdobyc to trofeum. Co prawda to Gornik Leczna dwuktronie musial odrabiac straty do druzyny gosci, ale po swietnych podaniach Slawka Nazaruka i spolidnym wykonczeniu akcji m.in przez Niznika, w 79 minucie 'Duma Lubelszczyzny' wyszla na jednobramkowe prowadzenie. A gdyby wykorzystali wszystkie sytuacje w drugiej polowie wynik moglby byc wyzszy.

Mysle ze to bardzo widowiskowe spotkanie na dluzszy czas pozostanie w pamieci kibicow, a w prespektywie rewanz w Grodzisku i ewentulane (wcale nie male) szanse na awans do finalu tych rozgrywek. Oby wiecej takich 'wyrownanych' spotkan w Ekstraklasie.

Jakby nie patrzeć, to już jutro - druga część półfinałów Pucharu Ekstraklasy.

Kurs w STS-ie na Górnika Łęczna jest 'zachęcający' (dzisiaj 5,75), ale ja przychylałbym się w tym spotkaniu do remisu (1-1, 2-2).

Pewnie i tym razem, teraz już jako gospodarze to Grodziszczanie rozpoczną strzelanie na bramkę gości, ale mam nadzieje ze jutrzejszy mecz będzie na podobnym poziomie jak 1-szy półfinał.

Rozumiem, ze macie mnie pewnie za durnia, bo to mało prawdopodobne aby przy dwubramkowej zaliczce, Groclin oddał zwycięstwo (na pewno będą walczyć), ale zobaczymy.

Już po pierwszym (drugim) spotkaniu półfinałowym Pucharu Ekstraklasy.
Groclin Grodzisk Wlkp. - Górnik Łęczna 5:0

W tym meczy obie drużyny zamieniły się rolami z pierwszego meczu. W Grodzisku to gospodarze składnie wymieniali między sobą piłkę, stwarzali sobie sytuacje bramkowe, a wynik 5-0 mógł być wyższy spokojnie o kilka następnych goli.

Jeśli chodzi o Łęcznian to całkowicie ich nie poznałem, ponieważ styl gry i 'chęci' zniknęły (niby po wygraniu pierwszego meczu powinny być skłonni do gry, ale jak się przegrywa 3-0 to nie ma się ochoty na nic).

Krótko mówiąc wygrała drużyna lepsza i to chyba dobrze dla dalszego widowiska (już niedługo, chyba 12 czerwca mecz finałowy na stadionie Wisły Kraków lub BOT-u).

Lmate wszystko fajnie ale wprowadzasz ludzi w blad... final bedzie albo w belchatowie (gks-grodzisk) albo w grodzisku (grodzisk-wisla)... nie ma takiej opcji by final byl w krakowie gdyz final jest u tej z druzyn ktora wyzsze miejsce w lidze zajela... pozdrawiam

jeszcze inaczej liczy sie tabela sezonu 2005/06...

wiec z Twojego postu wynikalo ze finalu nie bedzie w Grodzisku, z mojego ze w Krakowie a nie bedzie w Belchatowie bo:

Wisla - 2
Grodzisk - 7
Belchatow - 8

pozdrawiam

Heh, może i racja. W każdym bądź razie, finał na pewno odbędzie się na Polskiej ziemi. I jak na razie w finale znajdzie się BOT Bełchatów [73' wynik 1:0].

Za "parę minut" finał, a tu cisza zero komentarzy
Mi się wydaje, że siły są wyrównane i w związku z tym doczekamy się karnych
W razie remisu nie będzie dogrywki
I dobrze, bo biegać w takim upale 90 minut to i tak za dużo

Rene trzeba było dodać komentarz,a nie taki bezwartościowy post wstawiać. Wydaje mi się, że w dzisiejszym spotkaniu zaważy tylko i wyłącznie dyspozycja dnia bo obie drużyny w pucharze ekstraklasy rozegrały bardzo dobre spotkania. Groclin po "batach" w Łęcznej pokazał miejsce w szeregu Górnikowi wygrywając aż 5:0 u siebie,a BOT bez swoich najlepszych zawodników pokonał 2-krotnie Wisełkę bez straty bramki. Naprawdę ciężko kogokolwiek faworyzować w tym meczu BOT na pewno będzie chciał sobie odbić nie zdobycie mistrzostwa właśnie tym pucharem ale Groclin tanio skóry nie sprzeda.Osobiście zagram lekko na Groclin bo przy wyrównanych szansach kurs 2 bardzioej zachęca do grania

Zgodzę się z grzesolem.

Zagram Groclin z kilku powodów: potencjał drużyn podobny, poza tym Groclin to typowo pucharowa drużyna, mają doświadczenie w takich grach. No i przede wszystkim kurs: 3.45 - ja to biorę w ciemno. Oczywiście stawka czysto rekreacyjna, proporcjonalnie do wagi tego pucharu.

Mam tylko jedno pytanie: kto wymyślił żeby grać ten mecz w największym upale ?!?! Przecież można było zagrać o 20.00. Wątpię żeby w taką pogodę zawodnicy obu drużyn wkładali wszystkie siły w spotkanie.

No to ja dodam od siebie swoje trzy grosze. Troszke szkoda,że mecz rozgrywany będzie w samo południe godzina 13:45 chyba nie będzie najbardziej sprzyjającą dzisiaj dla piłkarzy.Spotkanie mogłoby odbyć się o godzienie 20 ale to tylko moje zdanie.Zwycięsca dzisiejszego meczu zgarnie 240 tysięcy złoty. Tak jak pisał rene nie będzie dzisiaj w razie czego dogrywki. Gdy mecz zakończy się remisem oglądać będziemy rzuty karne i to chyba dobre rozwiązanie. Ja dzisiaj postawiłem na 'gospodarzy' tego meczu na GKS na pewno doping swoich kibiców będzie dla nich 12stym zawodnikiem. Po przegranym w głupi sposób Mistrzostwie Polski GKS będzie chciał zdobyć ten puchar na otarcie łez... a jak nie na otarcie łez to dla swoich kibiców. Dyskobolia wywalczyła już w tym roku puchar Polski a przecież to było dla nich najwazniejsze. GKS będzie w tym meczu nastawiony offesywnie i Orest Lenczyk dedykuje najprawdopodobniej takie zestawienie na dzisiejszy mecz: Sapela - Popek, Grodzicki, Pietrasiak, Komorowski - Wróbel, Strąk, Jarzębowski, Boguski - Ujek, Nowak. Natomiast goście z Grodziska zagrają w takiej oto '11' : Przyrowski - Lazarevski, Mynar, Kozioł, Telichowski - Majewski, Świerczewski, Goliński, Lato - Ivanovski, Sikora.

W grupie GKS grał z Wisłą Płock (4:1, 2:0), ŁKS (5:0, 1:4) i Legią Warszawa (3:0, 1:3). W ćwierćfinale bełchatowianie pokonali Kolportera Koronę (1:0, 3:1), a w półfinale Wisłę Kraków (2:0, 1:0). Grodziszczanie natomiast w grupie walczyli z Arką Gdynia (3:0, 1:0), Lechem Poznań (2:1, 2:0) i Pogonią Szczecin (1:0, 2:0). W ćwierćfinale wyeliminowali Zagłębie Lubin (3:0, 3:3), a w półfinale Górnika Łęczna (5:0, 3:3).

Mój typ to: GKS Bełchatów - zdobywcą pucharu @1.65

Mieszkam w Wielkopolsce więc dzisiaj będę kibicował piłkarzom Groclinu, którzy z pewnościa mają chrapkę na drugi puchar. Jeśli Groclin zdobyłby ten puchar to pięknym stylu pożegna swojego szkoleniowca i zainkasuje praktycznie pełną pule pieniężną za udział w tych rozgrywkach. Groclin prezentuje się bardzo dobrze jak na końcówkę sezonu w ich grze jest obecnie wszystko od wspaniałych akcji rozgrywanych czasami na takim luzie że można by odnieść wrażenie iż Groclin dopiero zaczyna sezon jak by liga trwała do końca czerwca to mistrzem zostałby pewnie Groclin przy takiej grze świetnie zagrali w ćwiercfinale i półfinale szczególnie na własnym terenie. 3:0 z Zagłębiem Lubin to okazały wynik.
W grze Groclinu widać lekkość gry pomysłowosć w konstruowaniu akcji zgranie poszczególnych formacji oraz płynność i spokój w grze po prostu chłopakom chce się grac i to widać
Bełchatów to dla mnie jest rewelacja całego sezonu chociaz zabrakło im trochę szczęścia na finiszu. Gładko odprawili Wisłę Kraków, która w tym sezonie była słaba niemiłosiernie przegrała wszystko co tylko przegrać sie dało a w meczu z Bełchatowem to zajmowała się wiecej przeszkadzaniem niż konstruowaniem własnych akcji.
Dziś zagrają dwie drużyny, którym na tych rozgrywkach zalezało i nie traktowali Pucharu Ekstraklasy jako przysłowiowej kuli u nogi tylko podeszli poważnie do gry pomimo iż nie zawsze grali w najsilniejszych składach
Mój typ to zwycięstwo Groclinu w regulaminowym czasie gry lub remis i wygrana w karnych.
Szkoda tylko że mecz rozgrywany będzie o 14 w tym upale 30 stopniowym panu z PZPN nadzorującemu te rozgrywki gratuluje wyboru godziny meczu tym bardziej że można było przewidzieć iż 10 czerwca może panować już bardzo letnia temperatura