Witam,
co sądzicie o takim sposobie ?
gram live najczęściej piłkę - zdarzenia których kurs spada (under przy 0:0, na daną drużyne przy jej prowadzeniu i.t.p.) i najczęściej kontruje (zamykam pozycje w trakcie) raczej nie czekam do końca spotkania
no i miałem dylemat czy :
mała stawka i długo "w grze" (mała strata ale ryzyko że padnie gol duże)
czy większa stawka ale krócej (minimalizujemy ryzyko ale w przypadku niepowodzenia większa strata) ?
no i wymysliłem sobie taki sposób (wartości przykładowe) :
zakład BACK za 40 po 1.05
zakład lay za 16 po 1.04
zakład lay za 12 po 1.03
zakład lay za 8 po 1.02
zakład lay za 4 po 1.01
przy takiej stawce wygrana = 0.80
(minus prowizja)
w skrócie przyjmuje zakład i w trakcie stopniowo go odsprzedaje/kontruje