Walcząc z sobą samym i ćwicząc silną wolę w trwaniu przy swoim rozpocząłem grę w sposób następujący:
Gram tylko single za następujące stawki:
- pierwszy singiel i każdy po wygranym kuponie: 25% posiadanych środków,
- po przegranym kuponie za: pierwiastek z 50% posiadanych środków.
Przykładową symulację prześlę chętnym by e-mail, ale według szybkich wyliczeń (stały kurs 1,45):
- po 399 zdarzeniach przy skuteczności 86% (założenie że na każde 7 typów zawsze mylę się tylko 1 raz, dla uproszczenia symulacji przyjąłem,że zawsze w 7. typie): zwrot 25000%
- po 399 zdarzeniach przy skuteczności 71% (założenie że na każde 7 typów zawsze mylę się 2 razy, dla uproszczenia symulacji przyjąłem,że zawsze w 6. i 7. typie): zwrot 4700%.
- przy większej liczbie pomyłek po pewnym czasie oczywiście przegrywam
Kursy zawsze z gb (staram sie trzymac na poziomie >1.35). Stawka wyjściowa 100
I najważniejsze - dyscyplina - żadnego pochopnego odrabiania strat, itp. TYLKO systematyczność zaczalem wczoraj od:
#1 N. Lapentti v. A. Voinea 1, kurs 1.35 za 25.00, stan końcowy 108.75
#2 C. Saulnier v. S. Draper 1, kurs 1.55 za 27.19, stan końcowy 123.70
zaraz typ na dziś (#3)