[QUOTE]Oryginalnie wysłał _Siemers [reloaded]:
[qb]
Henman vs Kuerten
To co brazylijczyk zrobil w przeciagu ostatnich dni jest juz wystarczajace zeby dzis dac se spokoj
Bedzie to juz 8 spotkanie GuGi z rzedu, do tego jeszcze wczorajszy "maratonik" z Phillipousisem; na pewno zmeczenie sie odbije na jego grze, jeszcze nie ta kondycja co kiedys... Henman stoi w cienu swoich rywali ale on moze duzo zwojowac tu, w Paryzu. Te korty mu leza, Anglik nie raz mowil ze bardzo lubi grac na carpecie i miejmy nadzieje ze dzis zejcie z kortu jako "winner". W bezposrednich pojedynkach 3:2 dla Timma, ale to bylo kiedys
i dzis forma obu panow jest inna
i nawierzchnia inna
Stake: 6/10
[/qb][/QUOTE]Ja mam calkiem odmienne zdanie, a Twoje argumenty mnie nie przekonuja. Kuerten jest w formie jakiej dawno u niego nie widzialem, w meczach z Fishem i Phillipoussisem nie dal przeciwnikom nawet szans na breaka. Mecz z Markiem nie byl takim maratonem (16 minut dluzej gral Henman), żadnych breakow w meczu, kazdy z nich pewnie wygrywal podanie, nie przypominam sobie zeby byla jakas równowaga w tym meczu. W drugim secie Guga obronil 5 meczboli, w tym 2 przy serwisie Australijczyka - to swiadczy ze jest bardzo mocny psychicznie i pewny siebie. Henman nie zachwyca - pokonanie Grosjeana w Paryzu może nie jest latwe ale biorac ostatnia forme Groszka to i wyczynem tez nie jest - w koncu nawet Corretja go pokonal tydzien temu. Kuerten w ostatnim turnieju w St. Petersburg nie stracil seta - wiec o wielkim zmeczeniu tez ciezko mówic. Jezeli Guga bedzie serwowal tak jak w dwoch ostatnich meczach to Timowi nie daje duzych szans. Ja bede w obozie Gugi i oby wygral, bo mam go zagranego po kursie 1,83.
Pozdrawiam