IMHO wcale nie najlepsze losowanie. Po pierwsze bałbym się Korei. Wiadomo, że gospodarze, ponadto potrafia grać w piłkę. Po drugie USA - konsekwetnie pomijane przez wszystkich, ale oni juz kilka lat pracuja na swój dorobek i nie zdziwiłbym się gdyby to oni wyszli z grupy. Portugalia ?! Myślę, że z ekipą z Europy będzie grało się nam najłatwiej, a wynik będzie sprawą otwartą. Podsumowując w tej grupie zdarzyć się może wszystko...

Jest SUPER jest SUper wiec o co CI chodzi?
Jest SUper Jest Super

Dobrze ze nie jestesmy w grupie F

Pamietam jak kiedyś drużyna USA nas pokonała, i to w Polsce!

Darius, Szwedom zazdrościsz???

DJ, jeśli Polacy odpadną to będę trzymał za Anglikami bo jako jedyni grają fair i nie wyłudzają karnych ani zółtych czy czerwonych kartek.

UFO, zgadzam się, że Korea nie będzie dla nas specerkiem po parku, ale wolę Koreą niż ktorąkolwiek inną druzynę (z rozstawionych). Lepiej Korea niż Argentyna, Brazylia, Hiszpania, Włoczy, Niemcy, Francja czy nawet Japonii.

I jak wspomniał Prem$, finansowo lepiej dla nas, że będziemy grali w Korei.

Jest pięknie i tylko pesymiści mogą narzekać. Wyjscie z grupy uzależniam od wyniku pierwszego meczu z koreą, a sztab szkoleniowy łącznie z trenerem Engelem jest w stanie pod względem psychologicznym przygotować nasz zespół do zwycięstwa. Z Portugalią trzeba zagrać ostro i po męsku. Cieszę się że trafiliśmy na Usa, uważam że amerykanie mimo postępów nie nadają siędo kopania piłki, nie zwojują wiele na tym turnieju a od nas dostaną lanie i lepiej niech wrócą do hoolywoodu kręcić filmy. Będzie dobrze i jestem spokojny o wyniki Polski!!!

Witam all... nasza grupa wcale nie jest taka łatwa, jakby się wydawał na pierwszy rzut oka. Korea jako gospodarz i dodatkowo w pierwszym swoim meczu będzie zmobilizowana na maxa, Portugalia (nie ujmując nic naszym reprezentantom) tylko liczyć ile nam strzelą a USA to drużyna nieobliczalna i może z każdym wygrać jak i przegrać. Moim zdanie szanse na wyjście z grupy oceniam na 50%. Dużo będzie zależało od meczu z Koreą, ten mecz zdecyduje o miejscu Polaków, w razie wygranej awans do dalszej rundy mamy prawie zapewniony a w razie porażki, pakować po mału bagaże. I taka mała prośba - zna ktoś może drabinkę dalszych gier po rundzie eliminacyjnej?

Figo: Polska faworytem grupy!!!!!!!!!!!!!!!!
To nie jest szczęśliwy układ - uważa trener piłkarskiej reprezentacji Portugalii Antonio Oliveira po losowaniu grup finałów piłkarskich mistrzostw świata, które w sobotę odbyło się w Pusanie.

Portugalia razem z Koreą Płd. i USA będzie rywalem Polski w grupie D pierwszej rundy turnieju finałowego, który odbędzie się w przyszłym roku w Korei Płd. i Japonii.

"Jak spojrzy się na skład grupy, to trzeba sobie powiedzieć, że nie będzie łatwo - powiedział Oliveira - Korea będzie miała olbrzymi doping swoich kibiców, Polska jest silną drużyną europejską z bardzo dobrym atakiem, USA mają dosyć bogate doświadczenie w rozgrywkach o mistrzostwo świata."

Swoje obawy wyraził też najlepszy zawodnik portugalskiej reprezentacji Luis Figo, grający na co dzień w Realu Madryt.

"Łatwo jest oceniać teoretycznie, w praktyce często bywa inaczej. Wydaje mi się, że Polska jest faworytem naszej grupy. Nie można jednak zlekceważyć USA, które mają sporo doświadczenia w występach w finałach mistrzostw, no i Korei, które będzie grała u siebie" - powiedział Figo.

Optymistycznie nastawiony po losowaniu jest inny portugalski piłkarz Rui Costa z Interu Mediolan.

"W finałach ostatnich mistrzostw Europy trafiliśmy na Niemcy, Anglię i Rumunię, a mimo to przeszliśmy dalej. To nie było złe losowanie dla nas. Musimy być bardzo skoncentrowani a wtedy wszystko będzie dobrze" - powiedział Costa.

Moim zdanie szanse na wyjście z grupy oceniam na 50%

Mi się wydaje że więcej niż 50%
Pomimo że Korea i USA umieją grać to tam nie ma tradycji piłkarskiej.Podczas MS 94 większą oglądalność miał futbol ale amerykański,USA ma tylko jednego klasowego zawodnika Reine z Celtiku.
Gdyby Korea nie była gospodarzem to wątpie czy by się zakwalifikowała.
Oceniam szanse na 70%

Claudio Reyna jest lepszym zawodnikiem niż którykolwiek z naszych. Ale Walia też miała Giggs'a (który na szczęście dla nas przestrzelił otwartą bramkę).

Najważniejsze dobrze zacząć. Remis z Korea nie będzie najgorszy, zwycięstwo marzeniem, a porażka powodem do zmiany rezerwacji lotniczej.

Nie rozumiem tylko Luisa Figo i jest oceną grupy. Na pewno nie powinniśmy być faworytami.

Moim zdaniem losowanie było dla nas pomyślne. Oglądając Koreę w meczu z eksperymentalnym ustawieniem Chorwacji na nowo otworzonym stadionie, stwierdziłem że Korea jest najsłabszą z rozstawionych drużyn i życzyłem sobie by Polska trafiła do grupy z tą drużyną. Korea ten mecz wygrała 2:0, ale dość szczęśliwie, a wcale nie grała lepiej od drużyny chorwackiej, w której jak już wspomniałem nie grali podstawowi zawodnicy. Wcześniej Korea przegrała, również u siebie, z Senegalem 0:1. Tak więc jest z pewnością w naszym zasięgu. Podobnie USA. Mogło być znacznie gorzej.

Will Hill podał już kursy na zwycięstwo w grupie:

Portugalia 1,53
Polska 4,50
Korea Pd. 6,00
USA 12,00

Tak więc plasujemy się w pierwszej dwójce.

W przypadku awansu do dalszej fazy trafiamy na pierwszą lub drugą drużynę grupy G (Włochy, Meksyk,Chorwacja,Ekwador), a co dalej i czy będzie w ogóle coś dalej zobaczymy. Szczęście sprzyja lepszym!!!

[QUOTE]
"Łatwo jest oceniać teoretycznie, w praktyce często bywa inaczej. Wydaje mi się, że Polska jest faworytem naszej grupy. - powiedział Figo.

[/QB][/QUOTE]

po tej wypowiedzi,polubiłem gościa

Figo nie chce sie uwazac za faworyta, aby nie byc zbyt pewnym siebie. Wiec teraz komplementuje slabeuszy grupowych, aby ci nabrali pewnosci i werwy, otworzyli swoje pola karne, a wtedy... xx:x dla portugalii...

Ja czegos tu nie rozumie chyba!
Ludzie niektórzy to juz mówia z którego z pierwszego miejsca czy z drugiego wyjdziemy a ja tam boje sie ze zajmiemy ostatnie miejsce w grupie. Ogladałem dwa tygodnie temu sparingi Koreanczyków z Chorwatami jeden wygrany a drugi zremisowany .Oni graja dobra piłke a tym bardziej nie typowa dla Europy i dochodzi do tego jeszcze atut własnego boiska.
Usa miała w zeszłym roku i na poczatku tego długa serie meczy bez porazki nie wiem czy Ci którzy tak ich nisko stawiaja ogladali mecz Usa-Niemcy rozegrany bodajze na Florydzie wygrany przez Amerykan chyba 2-0.Chłopy grali jak z nut a nie mozna powiedziec tez ze mamy lepszych od nich piłkarzy.Oli kontra Reyna ?? Jak dla mnie Reyna.
A co do Portugalii to wiadomo ze nie ma co duzo pisac wygraja z nami i koniec kropka.

Jeżeli oglądałeś którykolwiek mecz Chorwacji z Koreą to chyba spostrzegłeś świetny skład Chorwatów - jedyne znane mi nazwiska to chyba Jarni, który wszedł w drugiej połowie i Vlaović; reszta zawodników to w większości gracze, którzy w meczach eliminacyjnych do MŚ przesiedzieli na ławce albo wogóle ich nie było. A Korea-Senegal 0:1 to co. Po za tym nie kumam jak można porównywać Reynę z Olisadebe. To chyba dwie różne pozycje. Może Reyna - Świerczewski by lepiej pasowało.

"Jest wiele możliwości rozwiązań w ośmiu grupach. Obok dwóch wielkich faworytów, za jakich uważam Francję i Argentynę, są jeszcze inne drużyny. Myślę, że Hiszpania i Polska mogą być dużą niespodzianką turnieju" - powiedział Johan Cruyff w wywiadzie, zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej mistrzostw świata.


dobre co?!
Chyba się nas trochę boją!Oby mieli rację

Witam wszystkich.Warto zauwazyc co powiedzial Pawel Kryszalowicz po wylosowaniu korei:"jesli wszyscy koreanczycy graj tak jak moj kolega z druzyny...to nie powinnismy miec z nimi zadnych problemow"hehe niezle podsumowanie Mysle ze Figo powiedzial cos takiego dlatego by w przypadku nie udanego wystepu przeciwko polakom mogl powiedziec np"mowilem iz polacy to trudny rywal"to jest bardziej zagranie na psychike bo portugalczycy nie lubia byc faworytami.Musimy sobie uswiadomic iz Mistrzostwa to nie tylko mecze ale takze woja psychologiczna,obysmy w obu tych wojnach byli najlepsi Losowanie takze uwazam za bardzo dobre ...aczkolwiek...tam juz slabeuszy nie ma ...no ale lepsza taka grupa niz ta z argentyna mimo wszytsko uwazam ze wyjdziemy z 2 miejsca w grupie.Pozdrawiam wszystkich.Narka

[QUOTE]Oryginalnie wysłał hejhops:
[qb]Figo nie chce sie uwazac za faworyta, aby nie byc zbyt pewnym siebie. Wiec teraz komplementuje slabeuszy grupowych, aby ci nabrali pewnosci i werwy, otworzyli swoje pola karne, a wtedy... xx:x dla portugalii...[/qb][/QUOTE]

Troche przesadzasz. Ja też ciągle nie mogę uwierzyć w siłę Polski ale jednak mecze w eliminacjach o czymś świadczą. Poza tym Portugalia gra bardzo ofensywnie i dość często mają dziury w obronie. Polska gra lepiej obroną niż atakiem jak wiemy. Myślę że Portugalia będzie gorszą drużyną niż w ostatnich mistrzostwach. Postawił bym w najgorszym wypadku na wynik 2:1 dla Portugalii a jesli nie to nie więcej niż różnica 2 bramek. A na marginesie wypowiedź Figo z pewnością nie miała aż tak głębokiego sensu quasi-taktycznego, bo wątpię żeby Polacy tak głęboko się tym przejęli. Mecz z Koreą zakonczy sie zwyciestwem Polaków. Nie oszukujmy sie ale pokonywalismy juz Norwegie i Ukraine nie u siebie. Wiadomo - sędziowie, publiczność - lecz Polacy radzą sobie na obcym terenie i bedą grali wysoką piłką oraz głową. Korea nie da sobie rady bo jest cienka jak barszcz. Gola moga zdobyc tylko z karnego albo jak zejdzie 2 naszych za czerwone kartki. Polska : Korea - 2:0. Najciezszy bedzie mecz z Portugalia bo gdy wygramy z Korea wysoko to nasi poczuja sie niepokonani i beda podatni na dostanie wysoko w tyłek. Ale oby tak sie nie stalo bowiem chyba wszyscy zdajemy sobie sprawe z tego ze Polska jest silna i jest w stanie ograc Portugalie - tylko idiota twierdzilby inaczej. W przypadku remisu z Portugalią trzeba bedzie walczyc o bramki z USA co nie bedzie latwe bo ofensywe Polakow kazdy zna. Ze zwycięstwem nie bedzie problemu bo USA to straszne cieniasy ale trzeba bedzie im strzelic jak najwiecej goli bo moze wydarzyc sie sytuacja ze to właśnie bramki zadecydują o miejscu w grupie, kiedy to Portugalia i Polska beda mialy po 7 punktów. Wszystko zależy od gry Włochów, bo gra z nimi kompletnie nam nie lezy - typuje 0:4 (niesamowita defensywa i nawet nie podejdziemy do pola karnego). Jesli Włochy scieniują na początku to grac z USA tak by być 2. Jeśli będzie pewne że Włochy wyjdą jako pierwsze to modlic się o 1 miejsce. Moim zdaniem awans pewny i jak nie trafimy na Włochy to ćwierćfinał w zasięgu. A co dalej nie wiadomo. Byle nie Hiszpanie, Anglicy i Brzylia. Już dużo lepiej Francja i Argentyna... Szczytem do osiagniecia jest 4 miejsce, a minimum to wyjście z grupy i strzelenie chociaż 1 bramy z druzyną grupy włoskiej

zkladajac ze z naszej grupy wyjdzie polska i norwegia to wlosi beda grali pod nas,tzn tak beda starali sie ulozyc w grupie zeby w nastepnej rundzie trafic na nasz zespol niz na portugalie.
nie ma sie co oszukiwac.

a biorac pod uwage ze losowanie do mistrzostw swiata nie wiele przypominalo losowanie bo wiekszosc druzym bylo obligatoryjnie skierowanych to mozna pwoiedziec ze mielismy obrzymiego fuksa ze nie trafillsmy gorzej

od razu zaznaczam, ze nie jestem jakims wielkim fanem reprezentacji Polski, gdyz pilka reprezentacyjna nie bardzo mnie podnieca, a wiekszosc meczy Polski to sie nie da ogladac, gdyz sa straszliwie nudne i usypiajace. Ale podczas mistrzostw bede ogladal jej mecze.
Na pewno mielismy wiele fuksa w losowaniu, ale mielismy tak samo fuksa w eliminacjach. Nie chce umniejszac sukcesu Engela i jego druzyny, ale gdybu nie paszport dla Olisadebe to bysmy nawet sie barazy nie zlapali. Zawsze gdy nie gra Olisadebe to mecze grane przez Polske nie da sie ogladac i sa dobra terapia na bezsennosc. Jak Olisadebe nie gral np. z Armenia to poziom reprezentowany przez polskich pilkarzy byl ponizej krytyki. Albo wczesniej mecz z Walia w Warszawie, nie bylo Olisadebe to Polacy nic nie grali.
Twierdze, ze mielismy fuksa w eliminacjach bo w wielu meczach naprawde los nam niewiarygodnie sprzyjal. Teraz pierwszy awans do mistrzostw po 16 latach i od razu wielu mysli, ze Polska juz jest na poziomie najlepszych. Czytalem wypowiedzi pilkarzy przed losowaniem, wiekszosc z nich twierdzila, ze chcialaby zagrac ze Slowenia bo to najslabszy zespol europejski. Ja jednak pytam : a Polska to jakis gigant w porownaniu do Slowenii i czy na pewno Polska jest tak duzo lepsza od nich ?

Figo sie osmiesza wypowiedzia, ze Polska to faworyt grupy. Czyzby zabezpieczal sie ta wypowiedzia przed ewentualna sensacyjna porazka z Polakami ?
Uwazam, ze Portugalia pokona Polske i chyba bezproblemowo. Wciaz mam w pamieci kapitalny ich mecz z Anglia podczas mistrzostw Europy.

Na pewno Polacy maja szanse na wyjscie z grupy, los nie byl zlosliwy w losowaniu.
Dla mnie jednak nie byloby niespodzianka gdyby z tej grupy nie wyszli, gdyz sa po prostu slabi.

Wszystkiego najlepszego jednak dla Engela i jego druzyny. Oby byli czarnym koniem mistrzostw, chociaz patrzac na styl gry Polakow to ciezko w to uwierzyc aby mialo sie tak stac.

Jesli nie teraz -to kiedy?
Jesli nie z Korea-to z kim?

Już jeden buk (i to z listy buków przeze mnie polecanych) ma kursy na wszystkie mecze grupowe MŚ2002!!!

Zapraszam do Pinnacle Sports!