#1462858 - 05/08/2007 15:37
Re: 2 kolejka Orange Ekstraklasy [ 3-5 sierpnia 2007 ]
[Re: Chaoz]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/06/2005
Postów: 29947
|
Co do Jagi to do meczu z Groclinem beda brani pod uwage przy ustalaniu skladu Truszkowski, Sołdecki i Kwiek, niepewny jest wystep Nawotczynskiego (byloby to przeogromne oslabienie) ale jak cos wiecej sie o tym dowiem to podziele sie informacja Nawotczynski nie zagra, jego miejsce zajmie Wincel. ale ja wobec oslabien Dyskobolii zagram 1-ke, over prawdopodobny.
|
Do góry
|
|
|
|
#1462926 - 05/08/2007 16:56
Re: 2 kolejka Orange Ekstraklasy [ 3-5 sierpnia 2007 ]
[Re: pescar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2005
Postów: 2742
Skąd: Lublin
|
Górnik Zabrze - Legia Warszawa
Jeden z klasyków Polskiej ligi, który jednak stracił część ze swojej renomy przez to, że Górnik w ostatnich latach to klub, który zamiast patrzeć w kierunku ligowej czołówki musi oglądać się za siebie i liczyć, że uda się utrzymać. Są ku temu przesłanki, że w Zabrzu powinno być dobrze bo w końcu pozyskali silnego sponsora, który pozwoli na sprowadzenie dobrych piłkarzy do klubu. W tym okienku już dołączyło 11 nowych piłkarzy. Nie są to gwiazdy OE ale piłkarze prezentujący przyzwoity poziom. Na stadionie spodziewany jest komplet publiczności. Górnik będzie grał swój pierwszy mecz w tym sezonie z powodu wyjazdu Wisły do USA. Więc forma zespołu jest dużym znakiem zapytania. Nie wiadomo jak z nowymi graczami będzie się prezentował gospodarz na tle bądź co bądź ale silnego rywala. W sparingach grali dobrze ale to tylko sparingi i nie ma co wyciągać dużych wniosków z tym spotkań. Za kartki z poprzedniego sezonu nie zagra Hajto. Legia po dobrym meczu w pierwszej kolejce z Cracovią powinna pójść za ciosem i wygrać po raz kolejny. Jedyną niepokojącym zdarzeniem było to że w drugiej połowie jakby opadli z sił. Jeżeli już na początku sezonu nie dali rady zagrać dwóch połów do równym poziomie to nie dobry objaw. Skład zostanie wzmocniony jeszcze Gizą, który w ofensywie powinien być dużym wzmocnieniem. Dobrze zaprezentował się Chinyama w pierwszym meczu i współpraca z Grzelakiem wyglądała dobrze. Górnik powinien zagrać bardziej odważnie i napastnicy Legii powinny mieć więcej miejsca przez co zagrożenie pod bramką Górnika powinno być większe. Według mnie Legia jest silniejsza piłkarsko i powinna to udowodnić dzisiaj. Skład też ma bardziej zgrany bo jakiejś wielkich zmian nie było. Raczej były to uzupełnienia niż kluczowe zmiany. W Legii będzie brakowało tylko Choto i Szałachowskiego. Jednak Szala i Astiz grali poprawnie i nie można im czegoś zarzucić. Po za tym, że Górnik gra u siebie wszystko przemawia za Legią dlatego po dobrym kursie zagram sobie 2.
Przewidywane składy:
Górnik: Sławik - Marciniak, Jarczyk, Pawelec, Papeckys - Kiżys, Gołoś, Brzęczek, Madejski - Moskal, Zahorski
Legia: Mucha - Bronowicki, Szala, Astiz, Wawrzyniak - Radović, Vuković, Roger, Edson - Grzelak, Chinyama
|
Do góry
|
|
|
|
#1463108 - 05/08/2007 18:28
Re: 2 kolejka Orange Ekstraklasy [ 3-5 sierpnia 2007 ]
[Re: pescar]
|
journeyman
Meldunek: 22/07/2007
Postów: 73
|
Chyba Wam sie tematy pomylily, z tego co sie orientuje to Szymkowiak nie gra w Orange A to tym traktuje ten temat, a to czy jest zerem to chyba slaba dyskusja bo mysle ze ktorykolwiek musialby znac go osobiscie zeby wsnuwac takie wnioski, moim zdaniem nim nie jest ale to tak na marginesie.
Pan WYROCZNIA zajalby sie przepowiadaniem pogody, interesuje mnie przyszly weekend jak cos to na priv poprosze.
Edited by Biszop (05/08/2007 20:57)
|
Do góry
|
|
|
|
#1465463 - 06/08/2007 05:30
Re: 2 kolejka Orange Ekstraklasy [ 3-5 sierpnia 2007 ]
[Re: Legia]
|
The Famous McD
Meldunek: 17/02/2005
Postów: 2790
Skąd: Wielkie Księstwo Warszawskie
|
Górnik-Legia 2
Porównajcie sobie kadrę Górnika z wiosny ubiegłego sezonu Orange Ekstraklasy, z tą która została zgłoszona przed startem obecnych rozgrywek pierwszej ligi. Bramkarze niby ci sami, ale dalej... raz, dwa, trzy... osiem! Tylu piłkarzy z całej ponad dwudziestoosobowego składu przetrwało przerwę letnią w Zabrzu. Rewolucja jakaś czy co? Jak najbardziej. Górnik ma być nową siłą w naszej ekstraklasie. Trzy powody? Proszę bardzo: Allianz, Szuster, Wieczorek.
W lipcu niemiecka firma ubezpieczeniowa, która polskim kibicom może się kojarzyć głównie z poduszkowym Allianz Arena i cesarstwem Franza Beckenbauera zdecydowała się przejąć klub z Zabrza. Krótko mówiąc, Górnik po wielu latach śpiączki przerywanej wegetacją, ma obudzić się wreszcie i piękną grą (związaną oczywiście z dużą kasą) nawiązać do swojej bogatej tradycji. Roboty napędzane papierowymi banknotami nie grają jednak w piłkę. Żeby coś osiągnąć, trzeba - przede wszystkim - kupić dobrych piłkarzy (dobrych znaczy drogich) i wybudować większy, a co za tym idzie, bardziej rentowny stadion. Zabrzańska Allianz Arena ma powstać za parę lat, a do tego czasu Górnik ma już być silnym, liczącym się w lidze, klubem (chcą mistrza w 2012 roku). Kto będzie tworzył podwaliny sukcesu?
Po pierwsze prezes. Ryszard Szuster najpierw pisał w gazecie, później został menedżerem, a teraz prowadzi firmę i ma największe biurko z najlepszą sekretarką w budynku klubowym Górnika Zabrze. To właśnie on namówił "starą gwardię", czyli Jerzego Brzęczka oraz Tomasza Hajtę do wdychania dymu z GOP-owych kopalni i elektrowni. Także ten człowiek przekonał Ryszarda Wieczorka, że zamiast korony w Kielcach warto przywdziać szatę księcia w Zabrzu. A więc tak: prezes z kasą jest, bogaty sponsor jest, dobry trener jest... Trzeba piłkarzy!
Najwięcej się chyba pisze o Jerzym Brzęczku. Za 36-latka Wacker Tirol Innsbruck nie dostał od Górnika ani jednego eurocenta, a to dlatego, że w Austrii Brzęczka już nie chciano. W czerwcu skończył mu się kontrakt i były pomocnik reprezentacji Polski musiał sobie szukać nowego klubu. Powrócił na Śląsk - w swoje rodzinne strony - i jak mówi przyjechał tutaj, bo chce pomóc. Na tym też poprzestańmy, więcej o "Brzękolu" poczytacie w oddzielnym tekście.
Kreowany przez media na Napoleona Bonaparte polskich piłkarzy, dla kolegów z ŁKS-u Iwan IV Groźny... O kim mowa? Oczywiście o Tomaszu Hajto, który po przygodzie w Łodzi osiadł w Zabrzu. "Żabole" zapłacili za "Gianniego" podobno 200 tys. złotych. W pakiecie z Hajto przyszedł do Górnika 19-letni obrońca Adam Marciniak (tak to ten, który dla dziewczyny zostawił Michała Globisza). Co ciekawe, na młodego Marciniaka Górnicy musieli wyłożyć prawie milion zł, czyli ponad cztery razy tyle, ile dostał ŁKS za Hajtę.
Górnik kupił także Tomasza Zahorskiego - od brata Górnika z Łęcznej. Zahorski to napastnik, który w lecie zasłynął głównie tym, że chciał zarabiać więcej od Zbigniewa Bońka. Do Widzewa więc nie przeszedł, wzięli go (za 800 tys zł) "Żabole". Wspólnie z Tomaszem Moskalem z powodzeniem mogą stworzyć najwyższy atak w Polsce lub szukać swojej szansy w letnim drafcie NBA. Na Roosevelta, z przygodami, zawitał także pomocnik Wisły Kraków Konrad Gołoś, który ostatecznie został wypożyczony na rok. Jak się przyda, zostanie w Zabrzu na dłużej. Co ciekawe jeszcze tydzień przed podpisaniem umowy transferowej 25-latek nie chciał nawet słyszeć o kolejnym wypożyczeniu (szczególnie do jakiegoś tam Górnika...). Na szczęście w porę do Zabrza zjechał Ryszard Wieczorek. Pod wpływem chodzących plotek o jego planach objęcia zabrzańskiego klubu, Konrad Gołoś zmienił zdanie i jeszcze raz zadzwonił do prezesa Szustera.
W przerwie letniej klub pozyskał także 25-letniego Mariusa Kiżysa (pytacie skąd? Z ŁKS-u!), który w Łodzi występował na pozycji ofensywnego pomocnika. Litwin, w ubiegłym sezonie OE pokazał się z dobrej strony. Wyróżniał się w szeregach ełkaesiaków, strzelił trzy bramki - po prostu pokazał, że ma papiery na grę w polskiej lidze. Drugim Litwinem, który w ostatnim czasie związał się kontraktem z "trójkolorowymi" jest o cztery lata starszy od Kiżysa, lewy obrońca, Tadas Papeckys. Jeżeli się sprawdzi, kiedyś napiszemy o nim więcej.
Około dwa miliony złotych wydał Górnik na wzmocnienie składu przed ligą. Jak na Zabrze, to dużo. Szczególnie, że jeszcze kilka miesięcy temu, w tym samym Zabrzu, zastanawiano się czy do podlania trawy na stadionie użyć wody z klubu czy poczekać na deszcz. Wydać pieniądze nie znaczy jednak odnieść sukces. A o wygrywanie meczów Górnikowi chodzi. Czy turbina z nowymi łopatkami w postaci Hajty, Brzęczka i spółki zawiruje Orange Ekstraklasą? Fajnie by było, w końcu Górnik to Górnik, ale w niedzielę ma wygrać Legia.
AVE (L) Mogło być więcej ale nie ma co narzekać bo i tak jak to często śpiewamy "trójka do zera trafiła Legia frajera..." Mam nadzieje że sporo osób skorzystało bo kursy na Legie były lepsze niż promocje w Biedronce AVE (L)
|
Do góry
|
|
|
|
|
|