Fart,sora,ale wyszło na to,że robisz sobie jaja
(przynajmniej ja tak odebrałem).
Typ na Węgrów ma swoje uzasadnienie,a to ,ze zrobili nam najwiekszy wał we wszystkich dotychczas obstawianych meczach,powinno dac im do myślenia i niech nam to teraz odrobia
Mowiąc calkiem poważnie to sytuacja w grupie Wegrów (po wpadce z Belgią) z bardzo dobrej zrobiła sie niełatwa.
Niemcy chyba nie będa gryżć parkietu,a pierwszy mecz był bardzo wyrównany.
Co do Izraela to typ...hmm...raczej historyczno-statystyczny
Żydzi przegrywając w Bułgarii raczej sa poza finałami ME i to ,co przed 1 kolejka eliminacji wydawało sie niemożliwe (przypominam,że nie bylismy wcale pewni wygranej Łotyszy z Izraelem w Rydze),stać sie może realne.
Sytuacja czosnkowego teamu podobna do tej jaka mają "gulaszowo-paprykowi" i to IMO wystarczający bat,by wygrali,bo od Bułgarów sa IMHO lepsi (jeszcze).
Natomiast pomimo całej sympatii i patriotycznej nuty nie widzę możliwości,by nasi ograli Słoweńców.
Nie mamy drużyny,nie mamy trenera,nie mamy wizji rozwoju basketu w Polsce.
Lampe zawodzi na całej linii,Trybański - szkoda gadać.
Jaki jest potencjał polskiej druzyny,skoro (nic mu nie ujmując) jej liderem został Korytian ?
Oczywiście może zdarzyc sie megazonk(większy od tego z Charleroi) i Polacy wygraja,ale jakbsmy mieli grac takie zonki,to pewnie już by nas na tym forum nie było,bo i po co - bankruci nie obstawiają zakładów.
Odnośnie Polek,to zgadzam się z Sebkosem - nie bedzie naszych bab w finałach - beda Bułgarki.
Pozdrawiam
amkwish - Sulphur City
PS.Ciekawe czy Brokstar uzna,że potrzebna jest analiza meczu Wegry - Niemcy ?
Jak widze urasta to spotkanie do rangi środowego hitu.