Witam Pawka. Ty oraz DJ Bronek mieliscie racje co do tego, iz Hannawald jednak nie wygra tego konkursu. Nie zmienia to jednak faktu, ze byl on faworytem. Popatrz na kursy za zwyciestwo poszczegolnych zawodnikow: Hannawald 3, Schmitt 4, Hauteameki 6. I wydaje mi sie, ze duzo wiecej osob obstawialo zwyciestwo ktoregos z Niemcow niz Fina. Z mojego poprzedniego postu chyba jasno wynika, ze postawilem Hannawalda w parze, a nie na zwyciestwo koncowe. (Aczkolwiek wstawilem go w Play-Off. Jak widac niepotrzebnie).

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Pawka:
[qb]
Pisałes wcześniej cos o sportach zimowych? Bo jakoś nie pamietam.
[/qb][/QUOTE]Hehe, no nie bardzo wiem o co Ci chodzi. To, ze ktos rzadko zabiera glos na forum w danej dziedzinie nie jest rownoznaczne z tym, ze nie wie o co chodzi w danej dyscyplinie. Zapewniam Cie, ze wsrod Junior Memberow jest z pewnoscia kilka osob, ktore nie ustepuja ci wiedza, a mimo to nie wysylaja swoich postow. Tolerancji Ci zycze kolego i poprawy skutecznosci.
Powodzenia.

DJ Bronek kolejny raz niezle wyczucie.

Amro nie zrozum mnie źle nie chodzi tu o mój brak tolerancji lub jakąś kolwiek niby wyższość nad innymi. Chodzilo mi o twoja skuteczność w typowaniu sportów zimowych i dlatego moje pytanie o to czy zabierałeś głos w tej dziedzinie. Bo nie sztuka jest spojżeć na kursy i powiedziec Hanawald to faworyt. Sztuka jest to przewidzieć i wygrać.
Ja powiedziałem swoje zdanie co do mojego typu. Ale nie zamierzam sie wywyższać. Tylko nie lubie jak ktos pisze o faworycie i mówi to na podstawie kursu u buka. Mam uwage nigdy tak nie rób w sportach zimowych to niema znaczenia.
Podałes przykład Eberhartera, że jego przegrana w jkichs zawodach to była by niespodzianka przy jego formie, tak ale nieznamy przed startem warunków jakie panuja na stoku, nie wiemy do końca preferencji zawodnoków co do np stoku. Więc nie mów o faworytach i nie używaj tego słowa, bo faworyt jest tylko na papierze a w sporcie różnie to bywa.
Weź ta maksyme do siebie " Skoczek sie odpycha z belki, a Pan Bóg go nosi".
To na tyle.
Pozdrawiam Pawka z Kielc.

Hehe, Pawka w powszechnym jezyku powinno uzywac sie slow zawartych w Encyklopedii, wiec przytocze:
FAWORYT - 2. sport. zawodnik lub drużyna, których typuje się na zwycięzców
No nie wiem jak Ci to moge inaczej wytlumaczyc. Ja postawilem w parach na Bardala i Hannawalda. W obydwu przypadkach kursy byly na nich wyzsze niz na ich przeciwnikow, odpowiednio 1,85 i 2,05. Wiec o co Ci chodzi z tym niby sugerowaniem sie kursami ???? Ja nie wiem.

Najciekawszy typ, który znalazłem

Linstroem Kranjec 2 kurs 1,85

Linstroem na pierwszym treningu 115 m z 10 bramki na drugim 122 brak informacji o bramce kwalifikacje 127,5 z 9 bramki

Kranjec na pierwszym treningu 128,5m. z 10 bramki
na drugim 127,5 brak informacji o bramce w kwalifikacjach 126 m z 8 bramki

Witam.
Dzis trudno cos wybrac z ofert naszych polskich bookmacherow. Profesjonal ma zbyt niskie kursy na faworytow, a w STS-ie pary sa bardzo wyrownane lub tez nieprzewidywalne.
Ja dzis zagralem tylko na te dwa spotkania,

Amman - Funaki 1 1,55
Widhoelzl - Lindstroem 2 1,9

choc poczatkowo mial to byc jedynie singiel na Fina.
Dobrze tez wygladaja Uhrmann i Schmitt.

Powodzenia.

No i mamy Mistrza! Jeeeeeessstt!!!

Grarulacje dla Adasia, ktory w przekroju calego sezonu byl najlepszym skoczkiem i zasluzyl na Puchar Swiata.
Oby przyszly sezon byl rownie udany. Moze znow w Trondheim zapewni sobie zwyciestwo w Pucharze.
iwo: iwo: iwo:

Jeśli wygra Puchar Świata trzeci raz z rzędu to zrobi to jako pierwszy skoczek w historii tego sportu.

A ja pragne podziekowac nie tylko Adamowi, ale rowniez naszej "wspanialej" grupie pseudokiboli.

PS. http://sport.onet.pl/469957,wiadomosci.html

Popieram Bredesena i wszystkich innych, ktorzy wyrazaja podobne opinie. Nie ma sie co oburzac i pisac gdzies do Norwegow, ja bym te listy wyslal do tych "kibicow", ktorzy wyzywali i pluli na Hannawalda, rzucali zmrozonym sniegiem w skoczkow na wyciagu, tych ktorzy nie kumaja, ze nie wolno wnosic 2 metrowych drzewcow flag, do rzucajacyh butelkami w kogo popadnie itd - moze do kretynow w koncu dotrze, ze dzieki nim Polska jest tak a nie inaczej postrzegana...