Inspirator niestety zdjęli go, ale napisałem do redakcji z prośbą o prezesłanie, więc streszcze go, otóż karpol powiedział przed turniejem w Montreux, że zamierza odpuścic grand prix i skupic sie na przygotowaniach do igrzysk, ale to było przed montreux. Najlepsze maja byc na obozie w Jekatyrynburgu i tam zgrywac się i dlatego jak dla mnie niewarto grac na rosjanki za grubszy pieniądz lepiej na nasze za mniej, a poza tym trzeba by zagrac za 1000 na rosjanki, żeby cos z tego było.
Ja zagram Japonki, poniewaz przekonały mnie 3 argumenty, po pierwsze są u siebie i nie muszą przechodzić problemu aklimatyzacji, po drugie finał odbędzie się we Włoszech gdzie zapewnione maja miejsce włoszki nieważne które miejsce zajmą. Po trzecie kurs 2,5 na Japonie to dobra rzecz, pamietam eliminacje do igrzysk i wygrana japonek u siebie, a włoszki wygrały turniej w montreux dość nispodziewanie zważywszy na dokonania z turnieju w Japonii, mam zamiar zagrac Japonki skromnie za 200.
Pozdrawiam Pawka z Kielc.